Tucher, Helles Hefe Weizen

[Dreamer]

zaw. alk. 5,3%, but. 0,5 l
do dostania na Pomorskiej w Łodzi, wśród wielu innych Tucherów

Pszeniczniak, do któego wróciłem po latach, ano bo właśnie zagościł na stałe (miejmy nadzieję) w Łodzi w sklepie u Dziada.
Kolor - jasny, słomkowy, piwo silnie zmętnione;
piana - biała, drobna i kremowa, ale co do jej trwałości, to miałbym zastrzeżenia Utworzyła niespecjalnie grubą czapę; szczerze mówiąc jak na pszenicę, z trwałością mogłoby być nawet trochę lepiej;
nasycenie - duże, czyli w normie;
zapach - drożdżowy; klasyka;
smak - rzeczywiście, ciut rozwodnione wątki około-pszeniczno-drożdżowe, ale mamy tu bardzo ciekawy smaczek drożdżowo-cytrusowy, który wyróżnia Tuchera spośród innych jasnych pszenic, a więc już jest dobrze . Z aromatami bananowo-goździkowymi, szczerze mówiąc, było ciężko (chyba giną w tych cytrusach). Poza tym smak jako całość jest bardzo delikatny, aksamitny, a przy tym odpowiednio orzeźwiający.

[sibarh]

Brakująca fotka:

[drMisiek]

eh 20.10.2006r Tucher pszeniczny z beczki za 6,50 w Pszczynie rynek pub Galeria Muzyczna... piana śłiczna sztywna długo utrzymująca sie, kolor słomkowy, podane w dedykowanej szklaneczce z plasterkiem cytryny...

Mi smakowało, nawet kumplowi przypadł do gustu, a pił pierwszy raz... ocene zostawiam bardziej doświadczonym piwoszom...

[yendras]

Całkiem przyzwoity pszeniczniak. Nie wydał mi się rozwodniony, a co do akcentów drożdżowych i słabo wyczuwalnych bananów i goździków, to moje spostrzeżenia pokrywały się z opisem Dreamera.
Egzemplarz kupiony w Niemczech za 0,67 EUR.

[Pancernik]

Właśnie płynnym ruchem nadgarstka zakończyłem degustację tegoż pszeniczniaka (sklep przy stacji "M" Racławicka z obsługą miłą - nie tylko dla oka - inaczej... ).
Fajny pszeniczniak, takie minimalne nuty chropawej goryczki się pojawiły głęboko w tle - ciekawe. Najsłabsza była piana, oczekiwałem niemalże fajerwerków, a tu tak jakoś... dyskretnie... . Chyba jednak Franek jest ciut tańszy i (dwa ciuty ) lepszy...

[bono_boniecki]

Wypity w Łysym Pingwinie przy Ząbkowskiej w Warszawie, wersja butelkowa.
Niestety zdecydowanie nie zachwyca, piłem wiele lepszych pszenic. Kolor jest poprawny, może nieco zbyt jasny, odpowiednio mętne. Piana choć dosyć obfita, to nie utrzymuje się długo, redukując się do niewielkiego dywanu. Zapach przyzwoity, cytrusowo- bananowy. W smaku brakowało kwasowości, piwo nieco mdłe, bardzo bananowe. Jeśli dodać jesscze zbyt małe wysycenie, to nie wyglada to najlepiej.

[kishar]

Zapach delikatny cytrusowy.
Piana potężna, długo się utrzymująca.
Barwa jasna, trochę jak dla mnie za jasna no i także mało mętna.
Nasycenie w sam raz.
Lekko cytrusowe w smaku, można też wyczuć goryczkę.
Jak dla mnie zbyt wodniste.

[Tapir]

Kolor - jasny pomarańcz, mętny.
Piana - rewelacyjna, drobnoziarnista i bardzo trwała.
Zapach - Intensywnie bananowy, goździki jakoś schowane. Wyczuwalne nuty cytrusowe i drożdżowe.
Smak - banan i cytrusowa kwasowość w miarę wyraźne, lekko wyczuwalny posmak drożdżowy, na finiszu delikatnie goryczkowy posmak i jakaś niepokojąca gorzkawa nuta (coś w rodzaju tabletki przeciwbólowej rozpuszczonej w wodzie). Lekko wodnisty.
Wysycenie - nieco za niskie.
Opakowanie - etykieta jak na zdjęciu, kapsel jest inny (z logo browaru).

Kupione za 5.50 "U Joli"
Nie podeszło mi, raczej do niego nie wrócę (szczególnie, że za te pieniądze można już poprzebierać w pszeniczniakach).

[Twilight_Alehouse]

Piwo kupione w Zofmarze za 5,90 zł.

Kolor: Stosunkowo jasny jak na Weizena, ale i tak wpada trochę w pomarańcz.
Piana: Nieszczególnie wysoka, za to tworzy szczelną kołderkę i mocno osadza się na ściankach.
Zapach: Silny, goździkowo-pszeniczno-słodowy.
Smak: Bardzo fajne wrażenie słodowo-miodowej treściwości. Potem w znacznym stopniu się rozmywa, pozostawiając tylko część pierwotnej impresji. Smaczków weizenowych niewiele, właściwie tylko guma balonowa. Goryczki niemal zero.
Opakowanie: Jak na zdjęciu Sibarha, tylko kapselek firmowy.
Uwagi: Gdyby całość smaku była taka jak pierwsze wrażenie, byłoby super. A tak, jest to po prostu znośny weizen.

[zgroza]

Z puszki, alk. spadł do 5,2%, design ten sam.
Piana: obfita, lekka, szybko opada do cienkiego kożuszka
Gaz: odpowiednio
Kolor: pomarańczowożołty, mało mętne
Zapach: dominuje u mnie goździk, trochę cytrusów, mało banana
Smak: rzeczywiście mało drożdżowy, dominuje goździkowo-korzenna ostrość, troszkę banana, cytrusów trudno się doszukać
Trochę płaski, ale nadal dobry pszeniczniak. Jak dla mnie wystarczająco pszeniczny.

[Rzeszowiak]

Lurowata pszenica. Zapach nijaki, w smaku delikatnie czuć drożdże, goździki, piana szybko się zredukowała. Znacznie gorsze niż nasz Ciechan czy Viva hel. W tej cenie są znacznie lepsze niemieckie pszeniczne.

Moja ocena: -3.

[karol1000]

barwa: złota, mętna
piana: piękna, stabilna, krążkuje na szkle
zapach: słodowo-kwaskowy, mało waizenowy
smak: delikatny pszeniczny, lekkie drożdże i banany
gaz: wysoki

Piana super, reszta dość kiepska

[darekd]

Trzyma poziom tzn. nadal dość płaskie i nijakie, choć bez wad.
Butelka euro dla nadania oldskulowego sznytu:

[Javox]

Dziś szata graficznie jest znacznie odmieniona.

Ekstrakt 11,8*, alko 5,2%.

Piana - spora, powoli opadała do pełnej warstwy.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, blady jasny pomarańczowy.
Aromat - dość rześki banan, nuty cytrusowe.
Smak - słodkawe, banan, skóra od banana (wewnętrzna), bez goryczki.

Spoko