Neuzelle, Schwarzer Abt (Black Abbot)

[albeertos]

Zakupiłem piwo z markecie Piotr i Paweł w Poznaniu na ul. Promienistej za ok. 7 zł (nie pamiętam ).
Barwa czarna, piana na początku dosyć gęsta, jakiś czas się trzymała.
Po pierwszym łyku miałem wrażenie że fantastyczne piwo. Lekki ciemniaczek, zalatujący kawą zbożową, mało alkoholu. Jednak ciut za słodki, pod koniec kufla ta słodycz była już zbyt wyczuwalna. Drugiego pod rząd już bym nie wypił z taką radością. Wolę czeskie tmave.
Ogólna ocena 4/5

[żąleną]

No nie będę oryginalny - za słodkie... Myślałem, że za słabo schłodziłem, ale przeczytawszy wpisy stwierdziłem, że jednak nie pomyliło mi się.

Szkoda, bo ten ciemniaczek ma naprawdę wyróżniający się zapach i smak. Albo może i dobrze, bo jakby mi zasmakował, to musiałbym uwzględnić te 7 zł w cotygodniowym budżecie.

Talrasha - powiedz no, na którym peronie działa ten zdzierca, a wydam ostatni pieniądz, żeby do niego pojechać i delikatnie (nic na siłę, wszystko młotkiem) wytłumaczyć mu nieetyczność jego postępowania.

[yendras]

Po pierwszych kilku łykach byłem zachwycony, potem coraz bardziej przeszkadzał mi posmak kawy zbożowej. Ogólnie niezłe piwo, ale raczej do sporadycznej degustacji.

[Piwofil]

Neuzeller,Schwarzer Abt

Piwo z browaru Kloster-brauerei z Neuzelle.
Alc 3,9%, ekstraktu nie ma.
Bardzo dobre cieme piwo, piana pięknie utrzymująca się do samego końca, ładna lekko beżowa, barwa ciemno czerwona, również piękna. Smak wręcz idealny, słodko gorzki, w pierwszym łyku wydał mi się obrzydliwie słodki, ale poźniej stał się niesamowicie wywarzony, delikatny z całą gamą słodkich posmaków. Piwo godne polecenia, jeden z ciekawszych ciemniaków w mojej niezbyt długiej jeszcze piwnej karierze.

[Petrax]

Konsumowane w małej knajpce w Neuzelle pareset metrów od browaru, wersja beczkowa.

Kolor: elegancki, ciemnoczerwony, prawie czarny
Piana: początkowo świetna, gruba i puszysta ale chyba pożarłem ją oczami bo spadła po paru minutach
Gaz: zdecydowanie za mało, nawet jak na piwo ciemne, końcówkę dopijałem zupełnie odgazowaną
Zapach: przyjemny, głęboko słodowy (to co lubię), karmelowy (nie wiem skąd, bo wszak to piwo "gebraut nach dem deutschen Reinheitsgebot")
Smak: pierwsze odczucie, jak u Piwofila - "ależ to słodkie!", ale po paru łykach zaczyna dominować delikatna goryczka i posmak kawy zbożowej, te dwa aromaty tłumią jednak najważniejszy w piwie smak słodowy.

Ogólnie piwo specyficzne ale, jak dla mnie, żadna rewelacja. Warte było spróbowania , zwłaszcza biorąc pod uwagę biedny krajowy wybór ciemniaków.
Ogólnie: 3.25 (1-5)

[Pogoniarz]

Mnie to piwo bardzo smakuje.Jest słodkie,ale ma taki ciekawy posmak no chyba właśnie kawy zbożowej,lekką goryczkę też się wyczuwa.Zostawia przyjemny posmak na podniebieniu .Barwa czarnusieńka .Ocena 4.5

[piwowar2]

[QUOTE=rafalszczesny]ze gusta tak roznych ludzi jak niemcow, japonczykow, amerykanow czy wreszcie od niedawna polakow odnosnie naszego piwa sa BARDZO zblizone.

Roznica gusta to sprawa indywidualna a nie sprawa nacji czy rasy.
Co do samego napoju, to jesli z dodatkiem cukru, to nie piwo - przynajmniej w przeszlosci obowiazywal w Niemczech Reinheitsgebot. Tak, ze smiem podwazyc 100 letnia tradycje tego trunku jako piwo.

[Aldach]

Zakupione w markecie w Ahlbeck przy okazji wakacji w Świnoujściu. Cena 0.70 euro.
Czarna barwa, nawet pod światło. Odpowiednie nagazowanie i wysoka, ciemna piana, która szybko jednak opada. Zaskakujący smak, słodki, nawet bardzo słodki a mimo to pozostawiający przyjemną długotrwałą goryczkę.
Bardzo dobre piwo .

[Cez]

Bardzo przyjemne piwo.
Kolor niemal czarny.
Piana drobnopęcherzykowa, beżowa, dosyc długo utrzymuje się.
Smak: karmelowo-kawowy, mimo wyraźniej słodyczy przyjemny i długi. Dopiero po chwili mozna wyczuć delikatny chmiel.

Jedno z ciekawszych piw jakie piłem. Oceniam na 4.7. Dzięki Pogoniarz!

[sibarh]

Piwo:

[Pancernik]

Kolor brązowo-rubinowy, jak mocna, nieco odstała herbata. Piana kremowa, wysoka, szkoda, że krótkotrwała.
Zapach nieco szokuje, ale bardzo przyjemnie: wędzony boczek, ew. jakaś śródziemnomorska szyneczka...
Smakowo nieco przyciężkie, słodowe, jak niektórzy piszą "misiowate", można wyczuć lekki karmel.
Gazu niewiele. Butelka longneck, kapsel browaru, wzornictwo w stylu browaru jak na powyższej focie.
Podsumowując, jak na parametry, to trochę dla mnie za ciężkie...

[zgroza]

Nowa etykieta, stary gotyk zamienili na bardziej współczesną czcionkę.
Na moją ocenę piwa wpływają czynniki pozasportowe, więc nie chcę się za bardzo wymądrzać. Ale moim zdaniem w kategorii "dosładzane ciemniaki wschodnioniemieckie" wypada b. dobrze, jest harmonijne, nie jest ulepokowate i ma całkiem przyjemny aromat.

[leona]

Dla mnie za słodkie przez co wcale nie mogę docenić ukrywających się pod tym smaków. Nie moja bajka, zdarza się.

[coder]

Aromat: ciemne słody, trochę nieprzyjemny: metaliczny, kwaskowy, siarkowy

Barwa: ciemny rubin, klarowne

Piana: obfita, średnio gęsta, dość trwała

Smak: stylu Karmi: słodzikowa słodycz, pod spodem ciemne słody

Goryczka: niska

Odczucie w ustach: pełne, wyklejające

Ogólne wrażenie: słodki, lekko alkoholowy napój dla kobiet

[Twilight_Alehouse]

Kupione w Rodzince-Bis za 6,50 zł.

Pite 3 września 2012 r.

Kolor: Bardzo ciemny brąz, pod światło czerwone przebłyski.
Piana: Średnio wysoka, o kremowej konsystencji, beżowa. Opada do szczelnej warstwy, solidnie osadza się na ściankach.
Zapach: Silny, nieźle palony, ze sporym wrażeniem wędzonki. Trochę przypomina stouty.
Smak: Piwo jest gęste i treściwe, ale przy tym idiotycznie słodkie. Nie pasuje to do niczego, a już najmniej do niezłej palonej goryczki.
Opakowanie: Trochę inne niż na zdjęciu Sibarha.
Uwagi: Doskonały przykład koncertowo schrzanionego piwa. Albo nie daje się takiej palonej goryczki w tak słodkim piwie, albo (lepiej) nie psuje się nieźle palonego piwa kretyńską słodyczą.