Mówisz Naczelnik troche tak, jakby to piwo służyło do ubzdryngolenia się
Bergquell-Brauerei Löbau, Lausitzer Porter
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ShlangbaumMówisz Naczelnik troche tak...
P.S. Nabijam, nabijamPopieram domowe browary!
Polakom gratulujemy naczelnika
Zamykam browar.
Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.
gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi
Comment
-
-
kolor: wiśniowy [5]
piana: jak w naszych koncernówkach, duże pęcherze, znika w kilkadziesiąt sekund [2,5]
zapach: słaby i tego dziwny, niepiwny lecz chemiczny [1]
smak: tragedia - wodniste, słodkie piwo zakończone gorzkawym chemicznym posmakiem [1]
wysycenie: tu akurat jest OK [5]
opakowanie: nazywać to porterem?? to nawet nie jest przyzwoity ciemniak, jednak samo opakowanie jest ładne [4]
kupiłem u Grubego, zachęcony spróbowaniem portera z kolenego kraju (w dodatku ze słowiańskich Łużyc), niestety zmarnowałem 4,20zł
wypiłem niecałe 0,2l tego płynu po czym reszte wylałem - od spożycia minęło 15 minut i mam kapcia w gębie
Comment
-
-
Kupiony u sąsiadów za zachodnią granicą w Sky.
Kolor brązowy, klarowny 3,0
Piana biała, drobnoziarnista, szybko siadła pozostawiając kożuszek na całym licu piwa 3,5
Zapach nuty slodowe i palonego karmelu 3,5
Smak słodkawe lekko wyczuwalna goryczka 3,0
Wysycenie słabe brak w końcowej fazie konsumpcji gazu 2,0
opakowanie informacje o piwie nie pełne brakk ekstraktu, czarna kolorystyka z cerwono białymoi wtraceniami 3,0
Ogólna ocena 3,0.
Kiedyś może będzie godne powtórki.
Comment
-
-
Nie wiem kto nazwał to piwo porterem. Jedynym aspektem łączącym to piwo z porterem jest kolor nic poza tym. Typowe ciemne, słodkie, słodowe piwko. W sumie z delikatną goryczką tworzy fajny smak. Warte spróbowania.Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu
Comment
-
-
Piwo jest absolutnie niepijalne! Smakuje jak kiepskie tanie wino, tylko dlatego ciut mniej słodsze od piwa słodowego - nie, takich rzeczy nie da się pić...
Edyta: oddałem połowę jakiejś Niemce, której to piwo naprawdę smakuje. "Jak czarny chleb"... Nie, to nie jest mój smakLast edited by zgroza; 2010-07-02, 21:50.Lotna ekspozytura browaru
Też Was kocham.
Comment
-
-
Zakupione w miejscowym EKO za 5,99zł
piana: średnio/grubo pęcherzowa, znikła,
kolor: bardzo ciemny rubin, klarowne,
zapach: bardzo, ale to bardzo ciemne słody,
smak: słodkie, blee, po kilku łykach odrzuca, nic to nie ma wspólnego z Porterem,
wysycenie: małe.
Oj pomęcze się. Nie chce mi się już pisać.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Piwo zakupione w Almie. Butelka 0,33l. Moc 4,4%, ekstrakt? Kolor ciemny mahoń. Pod światło wyraźnie przejrzyste i klarowne. Bardzo ładne wiśniowe refleksy. Piana średnio gruba, obfita, ale szybko opada do kożucha. Średnio trwała. Zapach raczej słaby, niezbyt intensywny. Słodowo ścierowaty, nieładny. Brak wyraźniejszych palonych czy kawowych nutek. Smak lekki, słodki. Posmak goryczki krótki, słaby. Konsystencja trochę ulepkowata. Wysycenie, to obok koloru, najlepsze co to piwo ma do zaoferowania. Równomierne przez cały czas, średnio mocne, nie zagazowujące. Opakowanie (Takie jak u Andiego, tyle, że 0,33l) w ładnej czarno czerwonej kolorystyce. Może szczególnie efektowne nie jest, ale nie odstaje. Zachęcająco natomiast się nazywa. Ładny dedykowany kapsel. Piwo przeciętnej klasy. Słodkie ciemne piwo. Ale dlaczego nazwano go Porterem? Nazwa jest myląca i wprowadza w błąd. Piwo oceniam na 3 (1 – 6).To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Comment
-
-
Piwo przypomina mi piwa ciemne z browaru Jagiełło - jest niesamowicie, cholernie słodkie. Z tym, że tamte piwa są raczej ciężkie, a to jest wodniste; do tego Jagiełło pod kilogramem cukru ukrywa bączek dobrego, ciemnego piwa, a tutaj poza cukrem jest tylko bardzo niewielki palony posmak. Facet w Rodzince Bis raz mi podpadł, bo mówiąc mi o tym piwie, ani razu nie użył słowa "słodkie" . Jedyne, co dla mnie w tym piwie jest pozytywnego, to że już za jakąś godzinę (bo dopiero nalałem to plugastwo do pokala) będę mieć to okropne doświadczenie za sobą i już nigdy się na to piwo nie nabiorę . Do tego, kolejna pozycja do zaznaczenia na liście piw wypitych i kolejna butelczyna do kolekcji. Szkoda, że jej zawartość to skrzyżowanie Nałęczowskiego Ciemnego z Karmi.Last edited by Czik; 2011-06-27, 01:13.
Comment
-
-
Kupione w Rodzince-Bis za 6,00 zł.
Kolor: Bardzo ciemny brąz, jak w brown ale. Jakkolwiek by nie podchodzić do stylu porter, jest to barwa zdecydowanie za jasna.
Piana: Wysoka, drobnoziarnista, o pięknym, bezowym odcieniu.
Zapach: Silny, prawie wyłącznie karmelowy. Takie Karmi. Po zamieszaniu czuć troszkę owocków.
Smak: Rzeczywiście bardzo słodkie. Spod słodyczy wychyla się lekka karmelowość, homeopatyczne ilości palonej goryczki. Przy tym wszelkie wrażenia smakowe, nawet słodycz, znikają z podniebienia właściwie błyskawicznie i nie pozostaje nic poza wodą...
Opakowanie: Jak na zdjęciu Andiego sprzed 7,5 roku. Bardzo podoba mi się prostota etykiety.
Uwagi: Już kolor mnie ostrzegł, ale smak potwierdza, że piwo to nie ma nic wspólnego z porterem w jakimkolwiek rozumieniu tego stylu. Wypić się da, ale w sumie po co...
Comment
-
-
Ja tego przesłodzonego ulepku nie mogłem wypić, bo już drugi łyk powodował nudności i obrzydzenie. Postanowiłem ukarać to piwo, upokorzyć je, bo nie zasługiwało, by być pite jako piwo ... Zagotowałem je i zrobiłem z niego kawę. Ta z kolei była bardzo dobra .
Comment
-
-
Słodkie, ciemne piwo. Jakis zupełnie nieznany mi rodzaj portera. zdecydowanie wolę bałtyckie. Raz sie naciąłem na niemiecki porter truskawkowy, teraz to. Nie jest może najgorsze, ale nazwanie piwa porterem do czegos jednak zobowiązuje.Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
Comment