Berliner Kindl, Märkischer Landmann

[yendras]

Märkischer Landmann
Schwarzbier
alk. 4,9 % obj.
Berliner Kindl Brauerei AG, Berlin / Potsdam
puszka 0,5 l

Piana lekko beżowa, na początku bardzo mocna, ale szybko siada. Kolor bardzo ciemny, pod światło ciemnoczerwony. Smak delikatny z lekkim słodkawym akcentem.

To jest właśnie taki ciemniak, jak lubię
Ocena: 4 (może nawet powinna być wyższa, ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że köstritzer smakował mi bardziej)

[ART]

zakupione w drodze z Berlina do Szczecina w przydworcowym sklepiku w Angermünde

but. zwrotna 0,5l NRW

przyjemny łagodny zapaszek zmieszanego podpieczonego ciemnego słodu z subtelną dozą owocowości [5]
piana ładna ale nader nietrwała [3]
drobnego gazu zanotowałem w ilości wystarczającej [3]
kolor atrakcyjny, bardzo ciemny z pięknie połyskującą czerwienią w dobrym świetle [5]
konsystencja generalnie dość wodnista, mało wydatna goryczka, za to więcej przypalanych akcentów, ale bez jakiś odskoków, odrobinkę słone. [3,5]

suma sumarum niezły ciemny lager [3,85]

[ART]

zdjęcie: http://www.browar.biz/galeria.php?id=389

[Piecia]

Nabyte na stacji benzynowej koło Cottbuz za 1 €
Kolor czarny,pod światło brązowoczerwony, ładny; piana pęcherzykowata znikła ekspresowo nie pozostawiając żadnych śladów, gazu nie za wiele, ciut za mało; zapach palonego słodu z nutkami karmelowymi, smak pełny, dobry również palony z lekką nutką owocową
stawiam 4 -

[Piwofil]

Piłem to na wakacjach, całkiem dobre piwo, piana rzeczywiście nie była najlepsza, co do smaku to takie troszkę słodkie, nawet za mocno jak dla mnie, ale ogólnie miłe. Ciekawe piwo, ale po kolejnym ciemnym stwierdzam że jednak goryczkowate pilsy bardziej mi smakują.

[Borysko]

Kolejny ciemny pils przywieziony z Berlińskiej wycieczki. Kosztował 0,59 Eur + kaucja.
Po nalaniu tworzy się ładna, powoli opadająca pianka. Zapach raczej słaby, ciemny karmel i chyba chmiel.
W smaku wyraźna paloność, ale w wydaniu przyjemnym, nie ostrym. Do tego słodowość, jak skórka dobrze wypieczonego chleba. Pozostawia długi kawowo słodowy posmak. Wrażenie pełności smaku pomiędzy lekkim a średnim.
Ładna etykietka, drukowany kapsel - dobry średni poziom.
Porównując do pitego dwa dni temu ciemniaka z browaru Oettinger, stwierdzam, że tamten był lżejszy i bardziej wytrawny, lepszy do gaszenia pragnienia. Natomiast Landmann nieco lepiej nadaje się do sączenia wieczorkiem w domu. Smaczny ciemny pilsik.

[Dreamer]

zaw. alk. 4,9%, but. 0,5 l (NRW)
przywiezione z Niemiec

Czarne piwo (schwarzbier) wprowadzone przez browar Berliner Kindl na rynek w 1995 r. w czasie, kiedy czarne piwa zdobywały swoją popularność. Wzrost popularności czarnych piw na terenie b.NRD był nierozerwalnie związany z upadkiem muru berlińskiego.
Zapach - palonego słodu, intensywny;
kolor - ciemnobrązowy, jedynie pod światło widoczne przytłumione brunatne rozbłyski;
piana - wysoka i bardzo gęsta, drobnoziarnista w kolorze i konsystencji kremowej, apetycznie stoutowo się "wysyca" i przez długi czas tworzy grube placki;
smak - od samego początku stoutowy, wytrawno-cierpkawy smak palonego słodu z kwaskowatymi nutami kawy; w zakończeniu lekko słodkawy karmelowy posmak i goryczka chmielowa;
wysycenie - delikatne, niezbyt intensywne, takie jakie powinno być.

Bardzo dobry, aromatyczny schwarzbier z bogatym (nawet jak na czarne piwo) bukietem słodowo-kawowym. Godny polecenia.

[lzkamil]

Kolejny ciemny pils

raczej lager

Kupione na niemieckiej autostradzie, alk. 4.9%, O.G. (ciężar właściwy) 1044-1049 (jakieś 11-11.5% czy coś koło tego?), puszka 0.5 l, cena 1€.
Kolor ciemnobrązowy, niewielkie nasycenie, piana niezła po nalaniu ale niezbyt trwała. Zapach wyraźny, koźlakowy - karmel, palony słód, owoce, trochę chmielu. Smak może niezbyt gęsty ale całkiem złożony - karmelowy, owocowy, słodkawy z lekką goryczką, kawowy, trochę colowy. Trochę mi przypomina heńkowego Oud Bruina którego piłem przed nim.
Marudzę że mało treściwe, ale to pewnie dlatego że ostatnio się za dużo koźlaków opiłem

[lzkamil]

Pojawił się w wersji butelkowej w łódzkim Zofmarze. Równie dobry jak poprzednio.

[Borysko]

raczej lager

Słuszna racja, jak mawiają starzy Indianie.

[kenny]

Barwa: Czarna.
Piana: Słaba.
Zapach: Jak ciemny ekstrakt słodowy.
Smak: Skórka od chleba i to mocno spieczona, lekki posmak pumpernikla, lekko kwaskowe, nuty palone dość wyraźne, na koniec palono-ziołowa goryczka, średnia.
Wysycenie: Niskie.
Opakowanie: Nudy, wygląda chyba tak samo jak na fotce z 2008 roku.
Uwagi: Nawet niezłe, z pitych ostatnio niemieckich piw dostępnych w marketach chyba najlepsze. Wytrawne, dość goryczkowe, wyraźne palone i opiekane posmaki. Warto spróbować, szczególnie za te 70-80 centów.

[darekd]

Berliński browar Berliner-Kindl-Schultheiss-Brauerei, część grupy Radeberger, która należy do Dr. Oetkera.

Nadal 4,9% alk.

Aromat - słodowy, umiarkowanie palony
Piana - średnia/umiarkowanie wysoka, umiarkowana trwałość z długą koronką
Barwa - prawie czarny bardzo ciemny brąz, pod światło bardzo ciemny wiśniowy
Wysycenie - umiarkowane w kierunku łagodnego, ale musujące
Smak - ciemne słody, łagodna paloność, delikatna palona goryczka z dłuższym finiszem. Znikome nuty karmelu i coli
Treściwość - dość pełne

Miękkie w odbiorze, tony palonych słodów stosunkowo delikatne, ale całość nadal poprawna, łatwo się pije.

Opakowanie: Nudy, wygląda chyba tak samo jak na fotce z 2008 roku.

Mi się podoba. Piwo trochę zapomniane przez ich marketing (na ich internecie nie znalazłem)

[darekd]

Eta chyba bez zmian przez lata: