Jever, Pilsener

[wrednyhawran]

Pyszny pilsik. Piję właśnie drugiego Kega, którego trochę przetrzymałem po dacie ważności (nie było jakoś okazji).
Data to 27.01.2012r. - piwo zachowało swój pierwotny charakter, jedyna zmiana to lekkie zmętnienie. Kolor jasnozłoty, piana trwała, wysoka, oblepiająca szkło, gęsta jak ubite białko.
Zapach wyraźnie chmielowy, ziołowo-żywiczny. Lekki i orzeźwiający.
Smak również lekki, z dominacją chmielu i akcentów ziołowych, podstawa słodowa jest skromna, ale odpowiednia. Piwo jest dla mnie świetnie zbalansowane. Zostawia po sobie długotrwałą chmielowo-żywiczną goryczkę. Lekkość picia i niewielka zawartość alkoholu tworzy idealne piwo sesyjne.
Chyba najlepszy niemiecki Pilsner z jakim przyszło mi się mierzyć. Obawiam się, że puszka nie dotrwa do wieczora Szkoda tylko, że w Toruniu nie ma Kuflandu/a aby uzupełnić zapasy.

[zgoda]

Jakoś ostatnio go w moim Kauflandzie nie widuję, więc sprawa nie jest taka pewna...

[kurgan]

najlepszy pilsner z reichu

Chyba najlepszy niemiecki Pilsner

obok Flensburgera

[Oskaliber]

Piana: Biała, dosyć duże pęcherzyki, szybko opada prawie do zera.
Kolor: Słomkowy. Klarowne.
Zapach: Głównie słodowość, w oddali lekki chmiel ale bez rewelacji.
Smak: Raczej wytrawne. Lekka słodowość równoważona ziołowymi posmakami chmielowymi i bardzo przyzwoitą goryczką.
Wysycenie: Średnie.
Ogółem: Bardzo przyzwoity, choć nie zaszkodziłoby trochę więcej chmielu w zapachu. No i nie wiem co się stało z pianą w moim egzemplarzu, ale była naprawdę tragicznie marna. Z tego co czytam to z reguły pod tym względem jest o wiele lepiej.

[erudyta]

Jak dla mnie piwo rewelacyjne. Zawsze piję go z ogromną przyjemnością. Posiada konkretną, mocną goryczką (ok. 40 IBU), którą w piwach bardzo sobie cenię. Smak jest naprawdę dobry. Osobiście uważam, że jest Jever Pilsner jest z górnej półki niemickich pilsnerów. Warto spróbować.

[Kamień]

Kolor to blada słomka, piana jest na początku umiarkowanie obfita, ładna, lecz nie charakteryzuje się zbyt solidną trwałością. Zapach sympatyczny, chmielowy, aromatyczny, z ziołową nutką, słód także jest wyczuwalny. Smak generalnie wytrawny, z przyzwoitą goryczką i wyraźnym aromatem chmielu, ale taki zbożowy posmak słodowy (taki zbożowy smak nadaje słód pilzneński, czy dobrze się orientuję?) także jest obecny i wyraźnie wyczuwalny, choć przytłoczony chmielowymi posmakami. Wysycenie jest raczej wysokie, ale przez to odpowiednie. Etykieta niezbyt mnie przekonuje, lubię proste etykiety, ale ta jest po prostu uboga.

Naprawdę smaczne piwo i bardzo miła odmiana po słodowo-słodkich, mniej lub bardziej kwaśnawych, licho nachmielonych polskich lagerach.

[DariuszSawicki]

Po nieudanych dzisiejszych degustacjach Bohemia Pilsner (Sulimar) i Pilsner Urquell ( kupiłem bo była promocja w Biedronce) trzeba zakończyć dzień solidnym, tradycyjnym zawodnikiem. Rasowym pilsem. Pilsem, który mnie nigdy nie zawiódł. Cóż, że z zielonej butelki.
Na widok pięknej piany i słomkowego koloru już moja mordka się uśmiecha.
W zapachu niestety lekki skunks. Sukinkoty, takie piwo źle przechowywać?!
Wysłuchałem po raz tysięczny pięciu kawałków z płyty Rush-Fly By Night a piana trzyma się dalej.
Po przesłuchaniu już całej płyty Rush (po raz tysięczny ) skunks sobie odszedł, na jego miejscu pojawił się chmiel a piana dalej została, a na szkle pojawiły się piękne firanki.
W smaku nie ma żadnych słodów. Piwo jest wytrawne.

Piwo jest dalej bardzo dobre, może trochę goryczki tu jest za mało, a może ja po prostu na tym tle mam jakieś skrzywienie?
Piło się jednak przyjemnie.
Wiele naszych tzw. pilsów ma się tak do Jevera jak Dream Theater do Rush.

[Javox]

Piana - nie mała na początku potem warstewka.
Aromat - chmiel.
Brawa - jasne złoto.
Gaz - nie mały.
Smak - goryczka na lekko słodkawo-słodowym podkładzie.

Czy nie jest łatwo zrobić takiego piwa? Do pilso-lagera walnąć granulatu i ludzie się cieszą

Grafika, reklama i kasa wpada do prezesów

Jednak aż tak chmielonego piwa w koncernach ciężko znaleźć.

PS: Mam lekkie skojarzenia z Brokiem.

Piwko bardzo mi smakowało, przez goryczkę pije się powoli i nie znika tak z kufla.

[Prusak]

I pomyśleć, że ileś lat temu było to piwo dla mnie czymś w rodzaju wzorca goryczki....

[WojciechT]

Lager strasznie blady nawet jak na bladego lagera. Z butelki lekko śmierdzi skunksem, a smak jest trochę dziwny. Z jednej strony bardzo eurolagerowy, czyli – lekka słodowość, delikatny kwasek, przesadnie mocne wysycenie i pustka, z drugiej – mocna jak na styl goryczka. Nawet bardzo mocna. No i zagwozdka, co z tym zrobić. Ale „weszło” przednio.

[Javox]

Jever zawitał Lidla ale w małej butelce.

Smak taki sam jak z dużej hehehheehe
Skunks nie jest jakiś dominujący a raczej powiedziałbym znikomy.

Goryczka jest więc zniknęło błyskawicznie ze szkła... ale mam drugie

[yoxik]

Jever, Pilsener

Piana ładna oblepia szkło. kolor jasny słomkowy klarowny. Aromat chmiel klasycznie lekki skunks.
Smak lekka słodowośc z wyraźna goryczką. Całość bardzo dobrze skomponowana, piwo mocno pijalne bardzo dobre.

[Puszek_72]

Fajny lagerek z dobrą goryczką, bardzo dobrze wchodzi.
Niby nic wybitnego wiele smaków nie ma jak to lager bez hamerykańskich chmieli ale całość bardzo przyzwoita i przyjemnie się pije

[dlugas]

Piana słaba i nie trwała.
W aromacie chmiel, siarka (jak to w "pilsoniemcu")plus delikatny słód. Lekki skunks, ale nie przeszkadzał

SMAK: wyraźna słodowa podbudowa(jak na ten styl). Goryczka ziołowo-skunsowa, niby konkretna, ale jakaś taka płaska i nijaka.
Za lidlową cenę można by od czasu do czasu kupić, ale ogólnie spodziewałem się czegoś więcej.

[Javox]

To Jever znowu w Lidlu?

Czy też jakieś zakonspirowane na słońcu ?