Paulaner, Hefe-Weissbier Dunkel

[beaviso]

Pięknie wygląda, pięknie smakuje. Piwo jednocześnie orzeźwiające i zarazem treściwe. Świetna propozycja nie tylko na lato. Na pewno warto spróbować, mnie Dunkel zawsze smakuje bardziej i pełniej od jasnej odmiany Naturtrueb.

Co cieszy, Paulaner bywa dostępny w coraz większej liczbie lokali, obok beznadziejnych koncerniaków. Ceny skrajne. W pewnym lokalu w Warszawie kosztował 14 zł. Ale i tak ucieszyłem się na jego widok. Jednak pani przeprosiła mnie, że został jej wyłącznie Dunkel, że szef zamówił przez pomyłkę i sam musi pić, bo klienci nie chcą... Wyobrażacie to sobie?

Drugi przypadek, z innego bieguna, to restauracja w m-ci Tleń w Borach Tucholskich. W propozycjach koncernowe standardy - od Specjala po Żywca - a obok nich prawdziwa, osamotniona perełka. Paulaner! W firmowych szklankach!!! W obu wersjach, choć pani znów przepraszała, że tylko Dunkel został schłodzony. Generalnie słabo schodzi i więcej chyba nie zamówią, byłem wyjątkiem, który cieszył się z tej propozycji, pani patrzyła trochę jak na gościa z kosmosu. A cieszyłem się dodatkowo. Powód? Cena! Nie uwierzycie. 6.00 zł (sześć złotych). W całkiem niezłym i wcale nie małym lokalu!

Paulaner Dunkel smakuje wybornie. A gdy uda się go dostać w niemal beznadziejnej sytuacji, smakuje podwójnie

M.

[MarcinKa]

Piwo zakupione w Carefourze Zakopianka w Krakowie. Butelka 0,5l. Moc 5,3, ekstrakt 12,4. Piwo ciemne, mętne. Kolor przypomina herbatę z odrobinką mleka. Piana początkowo duża, bardzo drobna. Niestety „mokra” i niezbyt trwała. Dopiero po redukcji do kożucha przestaje znikać. Zapach dość intensywny. Słody pszeniczne zdecydowanie przykrywają inne nuty. Zapach raczej goździkowy niż bananowy. Smak łagodny, treściwy. Pszenica z minimalną kwaskowością. Niestety pojawiała się także niedobra gorzka nuta. Gorzka, ale nie goryczkowa. Psuło to trochę pozytywne doznania smakowe. Wysycenie bardzo drobniutkie, nie nachalne. Opakowanie (jak na foto Dreamera), „klasyczne” Paulanerowe etykiety. Ciut inna kolorystyka niż jasnej wersji. Właściwie to nic specjalnego. Bardzo ładny kapsel. Plusik za ekstrakt, czego Niemcy nie mają w zwyczaju podawać. Piwo dobre, poprawne, solidne. Wiedząc jednak jak pszenica potrafi smakować, nie można Paulanera określić inaczej niż solidny średniak. Oceniam go na 4+ (1 – 6).

[karol1000]

barwa: brązowo-miedziany, mętne ale coś przez nie zobaczyć się da, w środku spore farfocle drożdżowe które się nie rozpuszczają
piana: wysoka
zapach: drożdżowo-pszeniczno-bananowy
smak: płaski i dość pusty, trochę pszeniczny i drożdżowy ale szybko ten smak ucieka i zostaje smutna nicość
gaz: ok

Zaskakująco kiepska ta próba

[e-prezes]

U mnie ja i u przedmówcy dunkelek już pojemności 0,4 (!) litra. Istotnie smak jest najsłabszą stroną, choć u mnie było wszystko co potrzeba. Cena sugerowana 4,29, a na paragonie 4,09. Widać, że KP nieco namieszała swoim Książęcym (pszenicznym), bo i Okocim musiał zejść z ceny swojego pszeniczniaka.

[RobertJ]

Udało mi się upolować to piwo w okolicznym sklepie. Butelka 400 ml za UWAGA 3.69!!!
Mam tylko nadzieje że nikt mi go nie wykupi, albo cena diametralnie nie pójdzie w górę.

[gramak]

Udało mi się upolować to piwo w okolicznym sklepie. Butelka 400 ml za UWAGA 3.69!!!
Mam tylko nadzieje że nikt mi go nie wykupi, albo cena diametralnie nie pójdzie w górę.

Zgadza się. Kaufland ma jakąś promocję. Jest też klasyczny Paulaner w tej samej cenie (ale też niestety w wymiarze 0,4. ). Tak więc : na Kaufland bracia, na Kaufland !!!!!

[chechaouen]

U mnie w Kauflandzie też jest. Tyle, że jak się to 3,69 za 0,4 l. przeliczy, to wychodzi 4,6 zł za 0,5 l., więc w sumie taka sobie ta promocja

[gramak]

Niby fakt, ale to i tak taniej niż ponad 5,5 PLN za 0,5 na co dzień w tym samym Kauflandzie

[dlugas]

U nas w Rzeszowie w sieci NASZ SKLEP obydwa Paulanery są teraz w promocji za 3,49zł a normalna cena jest 3,99zł. Pojemność 0,4 l.
Tylko kupować, co też uczyniłem dzisiejszego dnia

[MlodyPiwosz]

Bardzo dobre piwo przeniczne , żadko mam okazję próbować tego typu piwa. Kolorek bardzo ładny , brązowo-mętny . W zapachu wyczuwalna pszenica oraz inne zboża . Przepyszne w smaku , nuta drożdży i zbóż doskonale komponują sie w jedną całość , daje uczucie orzeźwienia . Piana obfita po nalaniu utrzymuje troszkę ale znika . Buteleczka zachęcająca , jak się domyślam to etykieta na butelce przedstawia motyw Octoberfestu . Pozdrawiam i naprawę Polecam to piwo .

[ART]

Bardzo dobre piwo przeniczne , żadko mam okazję próbować tego typu piwa. Kolorek bardzo ładny , brązowo-mętny . W zapachu wyczuwalna pszenica oraz inne zboża . Przepyszne w smaku , nuta drożdży i zbóż doskonale komponują sie w jedną całość , daje uczucie orzeźwienia . Piana obfita po nalaniu utrzymuje troszkę ale znika . Buteleczka zachęcająca , jak się domyślam to etykieta na butelce przedstawia motyw Octoberfestu . Pozdrawiam i naprawę Polecam to piwo .

Nie chcę wyjść na gbura, ale są pewne błędy, których piwosz winien unikać jak ognia. Pszeniczne pochodzi od pszenicy a nie przenicowania a Oktoberfest nie jest świętem octu. Proszę przynajmniej włączyć słownik w przeglądarce

[x57]

Kolor brunatny.
Piana wysoka i dość trwała.
Aromat goździki, lekki banan, owoce jakby marmolada, wrażenie lekkiej kwaśności.
Smak zgodny z aromatem, lekki słód, lekka kremowość, wysycenie wysokie, goryczka powyżej niskiej, spora jak na pszenicę, finisz wytrawny, trochę puste.
Ok ale bez rewelacji.

[gobong]

Piłem i nie dopiłem kupione w Biedronce tak z 2-3 miesiące temu, taka ciemna kwaskowa woda, nie kupiłbym więcej, ale kupiła małżonka skuszona ceną chyba 1,99 PLN. Więc napiłem się, piwo poleżało i zrobiło się całkiem przyjemne. Szału nie ma , ale całkiem znośny, jak na koncern, pszeniczny ciemniak . Data przydatności do września 2013.

[KlossJ23]

Mnie ten biedronkowy zdecydowanie nie podszedł- inne jakie albo co? Paulanera drożdżowego pijam regularnie i zawsze uważałem Dunkela za lepszego od jasnego a tu tymczasem wtopa. A cena była 2.50 za 0.4 l

[gramak]

kupiony nie w Biedronce, a w Stokrotce z datą 06/14. Bardzo poprawny, chociaż bez szaleństwa. Bardziej smakuje mi np. ciemna pszenica z Sulimara. Ale ogólnie jest w porządku