Paulaner, Hefe-Weissbier Dunkel

[ANDRO]

Ciemna odmiana Hefe-weisbier.
Alk.5,3% (Hefe-Weisbier Naturtrub ma 5,5)
Kolor- ciemnobursztynowy,mętny
Gaz-rewelacja! Drobniuteńki ale mocno musujący,orzeżwia jak lodowaty wiatr w noworoczny poranek.
Piana - gęsta,kremowa
Smak -przypalony,drożdżowy, podobny do Hefe jasnego.

Ocena - 6 z

[żąleną]

Paulaner, Hefe-Weissbier Dunkel

To piwo przewinęło się przy okazji zbiorczego tematu o Paulanerze: http://www.browar.biz/forum/showthre...ghlight=dunkel.

Rozczarował mnie ten dunkel. W smaku niewiele różnił się od zwykłego pszenicznego, w sumie był nawet gorszy od normalnego pszeniczniaka Paulanera - bardziej kwaskowy, mniej pszeniczny, mniej sycący. Kolor ciemnobursztynowy, co mnie zaskoczyło, bo inne piwo tego typu (Erdinger) było zdecydowanie czarne. Piana oczywiście pierwszorzędna, ale co z tego.

Nie wiem jak oni to zrobili, że ciemny pszeniczniak jest mniej intensywny od jasnego.

[Marusia]

Porównywanie Paulanera do Erdingera, uch....

Ciekawy smak, bo oprócz pszeniczki palony karmel - zestawienie powoduje, że piwo to jest ostrzejsze i cięższe w smaku niż jasne.
Piana beżowa, duża - jak w to w pszenicy Ogólnie mi smakowało, choć jednak zostaję fanką jasnych pszenicznych.

[żąleną]

Marusia napisał(a)
Porównywanie Paulanera do Erdingera, uch....

No tak wyjszło. Erdinger to jedyny pszenny ciemniak, jakiego piłem przed tym Paulanerem.

[Piwofil]

To był mój pierwszy ciemny pszeniczniak, a jasnego Paulanera w ogóle nie miałem okazji spróbować, ale uważam że ten jest rewelacyjny, pomijając piękną pianę i ładną barwę, ma fantastyczny, sycący, intensywny, a zarazem delikatny smak. Palony słód wyczuwalny na podniebieniu tylko potęguje wrażenia. Dla takich chwil warto pić piwo Choć przyznam że pity jakieś dwie godziny potem Pils z Głubczyc także był niezły

[slavoy]

Ogromna drobna i smaczna piana. Niestety po kilku minutach spada zupełnie do zera
Zapach słodowo-karmelowy, dość słaby.
Barwa - moncna herbata z cytryną.
W smaku mocno goryczkowe z dużą nutą palonego słodu, ale jednocześnie bardzo delikatne.
Bardzo ożeźwiające.

Ocena 4.
Kupione w Piwach Świata w Warszawie (7zł z groszami). Niestety tylko konserwa.

[lzkamil]

But. czeska 0.5 l, alk. 5.3%, ekstr. 12.4%
Bursztynowe, dosc jasne jak na ciemnego pszeniczniaka (co zauwazyli przedmowcy), metne. Piana znacznie mniej trwala niz w jasnym Paulanerze ale dywanik sie trzyma. Zapach wlasciwie taki jak jasnego Paulanera, smak tez bardzo podobny - mocna cytrynowo-drozdzowa nuta i jeszcze mocniejszy slodowy posmak, goryczki mniej niz w jasnym. Jesli w ogole wyczulem palony slod to tylko minimalnie, gdzies daleko w tle. Rownie tresciwe w smaku jak jego jasny brat i jeszcze bardziej slodowane, ale brakuje tego odrozniajacego sie 'ciemnego' charakteru. Daje 4+ (zaslugiwaloby na wiecej w kategorii pszeniczne jasne, do ktorego mu blizej...)

[MłodyWilk]

Ładny kolorek, dość dobra pianka, nie wiem czy tesh odczuliscie smak drożdzy w tym piwie. W moim był dosc intensywny. Piwko kupione w puszce ( nie spotkalem jeszcze hafe weissbier'a w butelce) w Auchan Białystok za 6,99zl
Jak za taka cene dla mnie nie bylo ash takie rewelacyjne.
Koncowa ocena 4.

[pjenknik]

Butelka 0,5 l.
Import własny.
kolor: ciemny brąz z wiśniowymi refleksami. Praktycznie klarowne!!! Mimo mieszania w butelce nie stwierdzono zadnego osadu.
zapach: typowy dla piw pszenicznych, z lekką kwaskową nutką.
piana: bardzo obfita, drobnoziarnista, trwała
nasycenie: nagazowanie obfite, sznureczki bąbelków obecne do końca
smak: typowy dla piw pszenicznych ciemnych, ale bardziej słodkawy, z lekką nutą karmelu.
Bardzo smaczne piwo. Stawiam 4+

[iommi]

Drugi z sześciu pszeniczniaków przywiezionych przez znajomego z Niemiec. Szczerze mówiąc spodziewałem się więcej po tym Paulanerze - Dunkel jest nieco wodnisty, zbyt mało konkretny, niepełny. Piana gęsta, trwała i lepka, kolor właściwy i, w przeciwnieństwie do egzemplarza testowanego przez Pjenknika, całkowicie mętne.
Czwóreczka

[Dreamer]

zaw. alk. 5,3%, but. 0,5 l.
dostępne w kraju (dystrybucja Grupa Żywiec)

O żywieckiej dystrybucji piszę nie bez powodu: zauważyłem, że obecnej już od dłuższego czasu na naszym rynku jasnej pszenicy Paulanera właśnie zaczęła towarzyszyć jej ciemna siostra (jeszcze z oryginalną niemiecką kontrą, a tylko doklejoną białą nalepką dystrybutora). Jest więc szansa, że na polskim rynku za sprawą GŻ, zagoszczą na stałe obydwa pszeniczniaki Paulanera.
Kolor - ciemno, brudno-brązowy, piwo zdecydowanie mętne;
piana - gęsta, drobna, wysoka i kremowa (w kolorze i konsystencji), a więc taka, jak powinna być; dość trwała, dopiero po dłuższym czasie pozostaje cienka warstewka;
nasycenie - małe;
zapach - goździkowo-bananowy, właściwie nie czuć drożdży; bardzo obiecujący;
smak - niestety, trochę ustępuje zapachowi, choć też niezły; w głównym nurcie pszenicznym pojawiają się owocowe akcenty (obowiązkowy zestaw goździkowo-bananowy delikatnie wyczuwalny) o lekkim kwaskowatym zabarwieniu, którym towarzyszy nutka słodyczy (ale jakoś nie kojarzy mi się z wcześniej przytaczanym karmelem); smak dobry, ale brak mu mocy, pozostaje taki trochę niezdecydowany, wodnisty; równie delikatna goryczka w posmaku;
opakowanie - ludowo-biesiadna etykieta, taka sama jak w jasnej pszenicy, tylko z pomarańczowym tłem, pozostawia miłe wrażenie estetyczne.

[zAjkA]

Ogólnie całkiem przyzwoita pszenica. Piana niczego sobie taka jak być powinna. Zapach pszeniczno słodowy. Jedyne co mnie troche niepokoi to dominacja drożdży nad pszenicą w smaku. Według mnie jest zdecydowanie za duża co powoduje iż charakterystycznego posmaku musimy się doszukiwać gdzieś w odchłani. Na pewno piwo godne powtórzenia.

[adam16]

Bardzo przyjemny podpalany pszeniczniak. Podoba mi się ta karmwlowa nutka.
Lekko mętnawe. Piana spora na początku, zanikająca, pozostawiająca jednak wianuszek do końca. Spore nagazowanie.
Godne polecenia.

[jacer]

Zakupione w Centrum Korona we Wrocławiu. Po nieudanym pszenicznym w Spiżu wzieło mnie na inne pszeniczniaki a Geancie okazało się, że jest duży ich wybór.

Zakupione w cenie 4,99zł

Dreamer opisał je ładnie więc dodam tylko, że bardzo spodobał mi się kolor i piana. Utrzymywała się do końca. Smaki bananowe wyczuwalne z gożdzikami trochę gorzej.

Wypite ze smakiem.

[Sven]

Piana bardzo obfita, kolor ładny, ciemny i metny.
W smaku jak dla mnie za dużo chmielu a za malo banana i goździków.

Smaczne, warto sprobować, ale raczej za jakis dłuższy czas po nie sięgnę.