Pet 0,5 litra, alkohol 6%, ekstrakt bd.
Kolor - złoty, klarowny, trochę jasne przy tym woltażu.
Piana - coś tam jest, nie jest źle.
Zapach - nijaki, delikatnie słodowy.
Gaz - w sam raz.
Smak - delikatnie słodowy, w tle goryczka bardziej alkoholowa.
Jest to piwo, jak mówią Polacy w Niemczech, warzone dla nich. Podstawą jest tu woltaż, za którym Niemcy nie przepadają. Piwo pijalne, porównując do tatroharnasiożubrów na pewno lepsze. Przy cenie 40ct za pet półlitrowy w Polsce byłoby hitem.
Kolor - złoty, klarowny, trochę jasne przy tym woltażu.
Piana - coś tam jest, nie jest źle.
Zapach - nijaki, delikatnie słodowy.
Gaz - w sam raz.
Smak - delikatnie słodowy, w tle goryczka bardziej alkoholowa.
Jest to piwo, jak mówią Polacy w Niemczech, warzone dla nich. Podstawą jest tu woltaż, za którym Niemcy nie przepadają. Piwo pijalne, porównując do tatroharnasiożubrów na pewno lepsze. Przy cenie 40ct za pet półlitrowy w Polsce byłoby hitem.