Browar z miasteczka Geiselhöring w Dolnej Bawarii.
Eksportowy helles, 5,5% alk.
Aromat - słodowy z wyraźnym zbożowym ziarnem, po przelaniu minimalne owoce i odrobina chmielowej kwiatowości
Piana - zdecydowanie wysoka, umiarkowanie trwała z dłuższym kożuszkiem, zostaje na szkle
Barwa - złota
Wysycenie - umiarkowane, łagodnie musuje
Smak - wyraźna słodowa baza ze słodszymi nutami zbożowymi, kontra gorzkawego (drewno, tytoń) zalegającego chmielu
Treściwość - wysoka pełnia
Piłem cały zestaw ich pozostałych jasnych piw, do chmielenia stosują chmiele Hallertau i te chmielowe nuty dotychczas dawały przyjemny i całkiem inny efekt.
Tu chmielu nie można się dużo spodziewać, ale tu jest i to całkiem inny niż w pozostałych ich piwach. Poza tym czuć minimalne utlenienie tego piwa (do końca terminu niecałe 2 mies.).
Wydaje mi się, że coś w tym piwie się wydarzyło, czego w innych warkach nie mogło być. Szkoda.
Eksportowy helles, 5,5% alk.
Aromat - słodowy z wyraźnym zbożowym ziarnem, po przelaniu minimalne owoce i odrobina chmielowej kwiatowości
Piana - zdecydowanie wysoka, umiarkowanie trwała z dłuższym kożuszkiem, zostaje na szkle
Barwa - złota
Wysycenie - umiarkowane, łagodnie musuje
Smak - wyraźna słodowa baza ze słodszymi nutami zbożowymi, kontra gorzkawego (drewno, tytoń) zalegającego chmielu
Treściwość - wysoka pełnia
Piłem cały zestaw ich pozostałych jasnych piw, do chmielenia stosują chmiele Hallertau i te chmielowe nuty dotychczas dawały przyjemny i całkiem inny efekt.
Tu chmielu nie można się dużo spodziewać, ale tu jest i to całkiem inny niż w pozostałych ich piwach. Poza tym czuć minimalne utlenienie tego piwa (do końca terminu niecałe 2 mies.).
Wydaje mi się, że coś w tym piwie się wydarzyło, czego w innych warkach nie mogło być. Szkoda.