Andechs, Andechser Doppelbock Dunkel

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #16
    Odnawiam temat bo piwo cały czas ZNAKOMITE i można kupić w Warszawie w Bomi w Klifie.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • Hannibal
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.03
      • 1426

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
      Odnawiam temat bo piwo cały czas ZNAKOMITE i można kupić w Warszawie w Bomi w Klifie.
      Dzięki za informację. Od dawno chciałem się napić jakiegoś piwa ze słynnego browaru w Andechs. Tyle się o nim naczytałem, że teraz wypadałoby to wszystko sprawdzić organoleptycznie.
      Ciekawy jestem tylko ceny, bo jak przewiduję, jest ona znacznie wyższa niż te 0,94 Euro.
      "All the good things for those who wait"

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #18
        Oj znacznie, aż boli ale przynajmniej raz spóbować trzeba i warto.
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • Yorick
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2005.08
          • 1

          #19
          Witam serdecznie!

          Podczas ostatniego pobytu w Monachium bardzo posmakowało mi to piwo. Stąd pytanie - czy ktoś widział je we Wrocławiu? Z góry dziękuję za namiar!

          Comment

          • franekf
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2004.06
            • 944

            #20
            To mój pierwszy doppelbock więc ciężko mi się do czegoś odnieść. Powiem tylko, że smakował i bardzo - wspaniały aromat palonego słodu i przyjemna goryczka. Bardzo miło rozgrzewa. Rozczarował mnie tylko brak piany - być może to dlatego, że piwo było konsumowane na cztery dni przed upływem terminu przydatności.
            Kupiłem je w Gambrinusie w Blue City, wracałbym pewnie do tego piwa częściej, gdyby nie cena - coś około 9.50.
            Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
            http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
            Piwny Janusz bez Teku

            Comment

            • grzech
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.04
              • 4592

              #21
              Nabyłem jeszcze przed świętami w Białymstoku na ul. Kilińskiego za jedyne 10 zł.

              Kolor wiśniowo-brunatny - 5.
              Piana wysoka, średniobańkowa, no i niestety nie za bardzo trwała - 4.
              Nasycenie także nieco poniżej przeciętnej. Piłem piwo powoli, więc pod koniec trochę mi tego gazu brakowało - 3,5.
              Zapach wspaniały - karmelowo-owocowy - 5.
              Smak - nieco mnie rozczarował, ale to dlatego, że spodziewałem się czegoś jeszcze lepszego niż było. Akcenty karmelowe, jak dla mnie nieco za słabe, goryczka spora. A wolałbym odwrotnie. Piło się to jednak z przyjemnością, pogłębianą przez przyjemny "efekt grzewczy" w przełyku. Ogólnie oceniam je jako całkiem przyzwoite piwo - 4,5.

              Comment

              • MarcinKa
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2005.02
                • 2736

                #22
                Piwo przywiezione z Niemiec. Butelka NRV 0,5l. Moc 7,1%, ekstrakt? Zapach jak z portera. Palony wyraźnie, lekko chlebowy. Piana bardzo skromna, kawowa. Niejednorodna, dużo dużych bąbli. Szybko zredukowała się do zera. Kolor ciemny, brunatny. Pod światło wiśnia. Ciut jaśniejszy od porterów. Smak zdominowany przez paloność, mocny. Pod koniec łyka jedynie wyczuwalny leciutki posmak chlebowy i jakby goryczka przebijająca się przez paloność. W ustach pozostaje mocny palony posmak. Przebijają się też jakby nutki suszonych owoców. Mimo, że to tylko 7,1% wyraźnie czuć moc, ale nie alkohol. Piwo w konsystencji gęste, oleiste. Wysycenie słabe, ale pasuje do takiego piwa. Opakowanie przeciętne, ubogie wręcz wzornictwo, no ale browarowi klasztornemu nie wypada zasadniczo obnosić się z bogactwem. Oceniam je na 4+ (1 – 6). Kiedy piłem w Niemczech było o wiele łagodniejsze, bardziej chlebowe, delikatne (wtedy dał bym +5). Teraz przypomina mi bocka Pfungstädter St. Nikolaus Bockbier, którego piłem w Niemczech. Ogólnie bardzo podobne było teraz do portera, zwłaszcza Lwowskiego.
                To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                Comment

                • ergie
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.05
                  • 1041

                  #23
                  Spełniło się moje kolejne piwne marzenie. Skosztowałem piwa z klasztoru Andechs.
                  Ten koźlaczek bardzo przypadł mi do gustu. Smak, zapach, kolor wszystko na 5.
                  Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
                  ------------------------------------------------------------------
                  Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

                  Comment

                  • antoś
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2005.12
                    • 213

                    #24
                    Drobniutka,beżowa piana,bardzo trwała.Przepiękny mahoniowy kolor,zapach słodowo-chlebowy.Smak-mimo sporego ekstraktu i woltażu-wytrawny z posmakiem gorzkiej czekolady, po chwili rozgrzewający.No niech będę potępiony!Najlepszy doppel jaki dane mnie było kosztować

                    Comment

                    • e-prezes
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2002.05
                      • 19271

                      #25
                      Pianę mam nietęgą, chlebowy zapach i owszem, czuć moc, choć bez nuty alkoholowej... pyszne, rozgrzewające, lepkie, bez sporej goryczki - gdyby tylko było dostępne w co trzecim sklepie (w Krakowie)
                      dzięki MarcinKa!
                      Last edited by e-prezes; 2006-08-03, 20:59.

                      Comment

                      • snorre
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2006.02
                        • 655

                        #26
                        Też spróbowałem tego piwa w czasie podróży po Bawarii (piwa tego browaru powszechnie dostępne tam w sklepach). Rzeczywiście - nie czuć tej (ponad 7) zawartości alkoholu, mało goryczy (co lubię), ładny kolor i... bardzo smaczne schłodzone! Ach, szkoda, że podróż po Bawarii się skończyła. Dobrze, że chociaż nazwoziłem sobie piw na czarną godzinę:-)
                        Tak dla referendum w sprawie usunięcia Ryszarda Grobelnego ze stanowiska prezydenta m. Poznania!

                        Comment

                        • Shlangbaum
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2005.03
                          • 5828

                          #27
                          Piwo w kolorze ciemnorubinowym. Zapach słodowy-chlebowy. Piana szybko opada do obrączki. W smaku ciężkawe z karmelowymi i innymi słodowymi posmakami. Gorycz w tle. Alkoholowy posmak się nie narzuca.

                          Wyrafinowane piwo Dzięki MarcinKa

                          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                          Comment

                          • Dreamer
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.05
                            • 1576

                            #28
                            zaw. alk. 7,1% (ekstr. 18,5%), but. 0,5 l
                            dostępne w sieci Piotr i Paweł

                            ...a jednak nie mogłem się powstrzymać, i po "lekturze" ciemniaka pobiegłem do lodóweczki po tego podwójnego koźlaka. Tym bardziej, że to flagowy produkt browaru Andechs, wychwalany przez wszystkich piwoszy świata. Próbowałem już kiedyś, teraz przyszła pora na przypomnienie:
                            Kolor - ciemny brąz z wyraźnym odcieniem czerwonawym;
                            piana - jeszcze gorzej niż w ciemniaku, tam chociaż chwilę poczekała aż zdjęcie zrobię ( ), tutaj ginie niemal od razu i zostaje niewiele; nie wierzę że to wpływ alkoholu, w końcu nie ma go tu aż tak dużo;
                            nasycenie - tutaj spore;
                            zapach - głęboki pełnosłodowy, słodkawy, lekko miodowy;
                            smak - siłą rzeczy cisnie mi się chęć porównania z Dunklem i rzeczywiście istnieje pewne podobieństwo (nie tylko kolorystyczne): w podwójnym koźlaku karmelowy słód gra pierwsze skrzypce, ale w miejscu wytrawnych nutek kawowych odnajdziemy jeszcze więcej gorzkiej czekolady i słodkawo-kwaskowatych pomysłów owocowych (rodzynki, pomarańcze), przez co piwo wydaje się słodsze, ale i świeższe; alkohol faktycznie idealnie zamaskowany, podobnie goryczka której za wiele tu nie ma (trochę w posmaku). Wyjątkowości smaku doszukiwałbym się w niesamowitym przenikaniu się słodkiego palonego, czekoladowego słodu z nutami owocowymi. Rekord świata.
                            Blog: Piwna Brytania

                            Comment

                            • kishar
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2003.10
                              • 1691

                              #29
                              Piwo to jest moim pierwszym podwójnym koźlakiem, trochę czekało żeby je otworzyć i wreszcie nastał ten dzień.
                              Po otwarciu roztacza się wspaniały owocowo-słodowy aromat.
                              Barwa jest bardzo ciemna pod światło rubinowa.
                              Wspaniała piana, cały czas pozostaje.
                              A smak jest naprawdę cudowny, lekko słodowy z palonymi elementami, czuć karmelowe słody, w smaku cały czas występują pewna gorzkość, pochodząca zapewnię od słodu, piwo jest wytrawne tak jak lubię, zero słodkości, w tle delikatna chmielowa goryczka.
                              Nasycenie odpowiednie.
                              Opakowanie bez zarzutu.
                              Piwo na 5.

                              Comment

                              • naczelnik
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.08
                                • 1884

                                #30
                                Specjalnej rekomendacji to piwo nie potrzebuje.
                                Po prostu jest wysmienite.
                                Racze sie nim od godziny blisko: tresciwe, geste, bogate.

                                Oczywiscie otrzymuje znak jakosci naczelnika
                                Popieram domowe browary!

                                Polakom gratulujemy naczelnika

                                Zamykam browar.
                                Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

                                gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X