Piwo ciemne mocne, browar Neuzelle, ekstr. ??, alk. 7,1%, butelka 0,5l, zakupione w browarze.
Kolor: czarne do potęgi, nie widać żadnych odcieni
Piana: piękna, gruba, trwała, osiada na ściankach
Zapach: trudny do opisania, ma coś z angielskiego ale i stouta, wyraźnie czuć też paloną kawę (bardziej niż w Guinnessie)
Gaz: mało, akurat jak na piwo ciemne
Smak: Po raz kolejny mam problem z opisem piwa z Neuzelle - wyraźnie wyczuwam ten sam słód - bardzo aromatyczny i strasznie "ciężki". Pierwszy łyk aż dusi swoim aromatem, lekko słodki, podobny do Schwarzer Abta, po przełknięciu pozostaje ostra goryczka, a wręcz gorycz i dalej ciężko przechodzi przez przełyk, troszkę wyczuwa się dużą zawartość alkoholu. Po paru chwilach posmak jest bardzo przyjemny, ale piłem je długo, małymi łykami.
Ocena końcowa trudna do wystawienia, jest to jedno z ciekawszych piw z Neuzelle (po beznadziejnym Bocku i Monchspils), ale nie wiem czy odważyłbym się sięgnąć po nie jeszcze raz. Zdecydowanie in plus aromat i sam fakt, że jest to ciemniak.
Ocena: 3.0 (1-5)
Kolor: czarne do potęgi, nie widać żadnych odcieni
Piana: piękna, gruba, trwała, osiada na ściankach
Zapach: trudny do opisania, ma coś z angielskiego ale i stouta, wyraźnie czuć też paloną kawę (bardziej niż w Guinnessie)
Gaz: mało, akurat jak na piwo ciemne
Smak: Po raz kolejny mam problem z opisem piwa z Neuzelle - wyraźnie wyczuwam ten sam słód - bardzo aromatyczny i strasznie "ciężki". Pierwszy łyk aż dusi swoim aromatem, lekko słodki, podobny do Schwarzer Abta, po przełknięciu pozostaje ostra goryczka, a wręcz gorycz i dalej ciężko przechodzi przez przełyk, troszkę wyczuwa się dużą zawartość alkoholu. Po paru chwilach posmak jest bardzo przyjemny, ale piłem je długo, małymi łykami.
Ocena końcowa trudna do wystawienia, jest to jedno z ciekawszych piw z Neuzelle (po beznadziejnym Bocku i Monchspils), ale nie wiem czy odważyłbym się sięgnąć po nie jeszcze raz. Zdecydowanie in plus aromat i sam fakt, że jest to ciemniak.
Ocena: 3.0 (1-5)
Comment