Flensburger, Flensburger Weizen

[brezly]

Czy ktos z was to pil? Kupilem troche przez przypadek, zachecony pekata butelka z ceramicznym zamknieciem (takim na drucie, jak kiedys piwa z GS) i jestem przyjemnie zaskoczony. Jakis maly prywatny browar z Flensburga to robi.
W lodowce byl jeszcze Franziskaner i konfrontacja wypadla korzystnie (dla obu).
Pozdr.

[kloss]

Piłem pszenicznego "Flensburgera" ale było to chwilę temu więc mogę tylko stwierdzić,że mi smakował.Nie wiem czy to taki mały browar bo w Niemczech piwo z Flensburga widywałem parę razy w różnych miejscowościach.

[brezly]

No, faktycznie nie wiem czy maly czy duzy ten browar ale twierdza ze sa ciagle firma prywatna, rozumiem ze niezalezna. W Niemczech b.mocna jest swiadomosc konusmentow piwa ze jakosc zwiazana jest z amlymi lokalnymi browarami a nie macdonaldyzacja piwa :-(

Dosc skomplikowana strona internetowa tego browaru jest tu:

http://www.flensburger.de

Sliczne te butelki, nie?

[brezly]

Sprobuje opisac to piwo, nie wiem czy zrobie to fachowo :-).
Kolor - miodu, lekko metne, jak kazde pszeniczne. Temperatura spozycia - nie podana, z lodowki idzie dobrze. Smak - lagodny, lekko kwasny, brak tej slodkiej nuty jak we Franziskanerze, z wyrazna goryczka.Wyrazne odczucie pienienia sie na jezyku. Znacznie delikatniejszy w smaku, ale ekstraktu tam tylko 5% o polwoe mniej niz w Franz.
Piana o grubosci 1 cm trzyma sie spokojnie 5 minut, zreszta po wypiciu zostaje w szklance tylko piana.
Ocena w skali 1-5: 3.5-4.

[kloss]

Nie każde pszeniczne jest mętne-są też określane przez Niemców mianem "kristallklar"-zupełnie klarowne.Co do barwy miodu zadam głupie,tudzież złośliwe pytanie-czy to była barwa miodu pitnego-dwójniaka,trójniaka itp,czy może miodu gryczanego,lipowego itp ?

[brezly]

kloss napisał(a)
Nie każde pszeniczne jest mętne-są też określane przez Niemców mianem "kristallklar"-zupełnie klarowne.

Dobrze wiedziec, nie spotkalem sie.

Co do barwy miodu zadam głupie,tudzież złośliwe pytanie-czy to była barwa miodu pitnego-dwójniaka,trójniaka itp,czy może miodu gryczanego,lipowego itp ?

:-)) Sztucznego :-)
Pozdr.

[yendras]

Schöfferhofer robi pszenicznego "kristallklara".

[jerzy]

Przeciętne moim zdaniem piwo o niezharmonizowanym kwaskowo-gorzkawym smaku, prawie bez gazu. Mało pszeniczne, podobno mętne (naturtrüb) - ale coś tego nie zauważyłem.
Zupełnie bez charakteru...

[Pepek]

Rzeczonego pszeniczniaczka przywieźli mi z niemieckiego urlopu Tabletka i Carlberg.
W szkle najpierw zagościło piwo o ładnej mętnobursztynowej barwie, a po chwili piana - wręcz poezja - mikroskopijne pęcherzyki tworzyły wysoką i sztywną jak z białka warstwę, która trwała i trwała... Nasycenie CO2 jak przystało na pszenicę wyraźne, mocne. Smak typowy pszeniczno-korzenno-drożdzowy, początkowo delikatny kwaskowy, po chwili staje się ostrzejszy, bardziej wytrawny. Zapach zdecydowany z przewagą drożdży nad pozostałymi składnikami. Opakowanie stanowi półlitrowa firmowa krachla z etykietą w tonacji czarno-złotej.

Smakowało mi to piwo zresztą jak każde z browaru z Flensburga. Na pewno chętnie do niego powócę jeszcze nie raz.

[piwowar2]

Browar Flensburg jest raczej duzym browarem, a piwo mozna zakupic w calych Niemcach. To, ze produkuja Weizen, jset dla mnie zaskoczeniem, poniewaz Weizen jest typowym piwem na poludniu Niemiec, a Flensburg zas slynie z Pilsa.

[Andi]

Browar Flensburg jest raczej duzym browarem, a piwo mozna zakupic w calych Niemcach. To, ze produkuja Weizen, jset dla mnie zaskoczeniem, poniewaz Weizen jest typowym piwem na poludniu Niemiec, a Flensburg zas slynie z Pilsa.

Bo to tez nowosc z tego Browaru.
Browar we Flensbutgu wspölpracuje wraz z KROMBACHEREM.
Nowoscia na rynku jest Krombacher zamykany na Flopa a produkowany wlasnie we Flensburgu

[Andi]

Z ciekawosci kupilem dzisiaj to piwo.
Zastanawiam sie jednak jak go wypic bo w zasadzie Pszeniczne piwa pije ze Szklanki.
A tu na etykiecie pisze ze tak jak wszyszkie flensgurgery piwo to pije sie prosto z butelki.
Musze wiec dokupic jedna butelke i wtedy beduie wszystko wiadome-i kolor i smak tak z butelki i ze szklanki.
Obiecuje dodac zdjecie

[piwowar2]

Podejrzewam, ze oni tego Weizena sami nie produkuja, tylko rozlewaja do swoich butelek.

[Andi]

Podejrzewam, ze oni tego Weizena sami nie produkuja, tylko rozlewaja do swoich butelek.

I ja tak przypuszczalem ale na etykiecie wyraznie pisze ze wyprodukowano i rozlano w Schleswig-Holstein
Wracajac jednak do samego piwa -spröbowalem wypic z Butelki i ze szklanaki-moim zdaniem smakuje duzo lepiej ze szklanki.
Pijac z Butelki traci swöj smak a uczucie burzliwej piany w ustach nie pozwala wogöle sie tym piwem degustowac.
Ze szklanki natomiast robi dobre wrazenie-dosc silna goryczka dominuje w jego smaku.
Posmaku kwaskowatego w zasadzie nie czuc.
Zawartosc Alk.5,1%.
Piana obfita i trwala.
Kolor dosc ciemno bursztynowy metny.W sumie nie zly pszeniczniak nie rözniacy sie od innych

[Dreamer]

zaw. alk. 5,1% but. 0,33 l

Ostatni produkt Flensburgera jaki przyszło mi degustować - pszeniczniak o wspaniałym aromacie waniliowym.
Spod grubej mięsistej piany wynurza się pszeniczniak o nieco ciemniejszej barwie bursztynowej. Towarzyszy mu charakterystyczny, silny aromat waniliowy.
W smaku piwo "zadziorne", pozbawione południowej łagodności. Bardziej wytrawne, nachmielone. Z drugiej strony brak typowej dla niektórych pszeniczniaków kwaskowatości (i dobrze). Próbowałem doszukać się posmaków wynikających z silnego aromatu waniliowego i odnalazłem je dopiero po opróżnieniu połowy butelki, ale były tak ulotne, że może mi się tylko wydawało...
Wysycenie szczypie w podniebienie, ale utrzymane w normie.
Na etykiecie brak informacji, że miałoby być produkowane i rozlewane gdzieś poza browarem, więc zakładam, że Flensburger robi je już u siebie. Pozostała tylko informacja, że należy pić "direkt aus der Flasche". Wolę tradycyjnie.
Piwo nabyte w sympatycznym pięciopaku obejmującym wszystkie produkty browaru w butelkach 0,33 l. (poza weizen, także pilsner i dunkel oraz nieopisywane na forum bezalkoholowe: frei i malz).