Bardzo się ucieszyłem z desantu nowego browaru na Warszawę (pszeniczne, ciemne pszeniczne i koźlak), ale pszeniczniak z Weltenburga mnie zawiódł. Stanowczo za mało treści, przez co zbyt mocno wybija się charakterystyczna dla piw pszenicznych kwaskowość. Ogólnie piwo jest trochę mdłe i dopiero wkrojenie cytryny poprawia doznania smakowe. Jest w tym mała sprzeczność, bo logicznie rzecz biorąc cytryna powinna wzmóc kwaskowość, niemniej kuracja cytrynowa korzystnie wpłynęła na tego pszeniczniaka.
Bischofshof, Weltenburger Hefe-Weißbier Hell
Collapse
X
-
Dość ostre w smaku jak na pszeniczne, wyraźnie kwaskowate - ale to mnie nie zraziło, tylko orzeźwiło. Mętne, koloru ciemnożółtego przechodzącego tam gdzie szklanka się rozszerza w zgaszony pomarńcz. Piana drobna i trwała.
Zakupione na stoisku Browamatora w Tesco za 7,89 - drogo; choć nie żałuję, to za tą cenę więcej nie kupię.Last edited by jerzy; 2003-07-14, 19:44.browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
-
Bischofshof, Weltenburger Hefe-Weissbier Hell
Nabyte w Auchan w Białymstoku. Produkcja Brauerei Bischofshof e. K. Regensburg, na bazie receptury z Weltenburga. Na etykiecie nad nazwą Weltenburg widnieje mały napisik - Marke. Alkoholu 5,4 %
Kolor złocisty, lekko mętne (3,5). Piana ładna, acz nie trwała długo w pełnej okazałości(3,5). Nasycenie gazem odpowiednie (4,5). Zapach wspaniały, wyrazisty, słodkawo-waniliowy (5). Smak delikatny, dominuje kwaskowość, jednak przebija się przez nią typowa dla piw pszenicznych delikatna słodycz (4). Etykieta poza delikatnymi zmianami w informacji utrzymana w znanej już konewncji (4). Dobre piwko pszeniczne, może trochę za lekkie. Ocena - 4,083.
Comment
-
-
Ponieważ ostatnio pokazało się w Leclercu za (jak na pszeniczne) zachęcającą cenę (około 3,70) pijam go w miarę często. Piana dziurawa, co do koloru i przezroczystości dla mnie zdecydowanie za bardzo filtrowane - brak tej cudownej "nieklarowności". Smak też taki właśnie zbyt lekki i mało charakterystyczny. W lato całkiem niezłe piwo w ramach uzupełnienia płynów przy jednoczesnym zachowaniu pewnych walorów smakowych ale nie jest to wielkie piwo. 3(+) za cenę. Ocena oczywiście w segmencie piw pszenicznych bo i tak o niebo bardziej ciekawe od polskich koncernowych pilsów.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
-
piwo nabyte w auchan swadzim / poznania
cena 5,59zł za 0,5l[ ciekawe dlaczego na paragonie napisano EKU 0,33l
i co oznacza skrót EKU]
przechodząc do samego PIWA to :
piana-troszkę zbyt szybko opada ale...
kolor -bledziutkie
smak-
gaz-
ogólnie ocena 4Last edited by anteks; 2003-12-14, 22:27.Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
-
Pisze jeszcze raz o tym piwko bo jeszcze go sprobowalem.
alk 5,4 % i chyba jest to ekstrakt? orgina gravity - 1049-1053
po otwarciu uderza bogaty bukiet zapachowy
piana dobra resztki pozostaja do konca
kolor jasny za lekko metnawy, drozdze opadly na dno
smak plaskawy za mało kwaskowaty dośc dziwny
piwo przy drugim laniu (mialaem szklanke 0,3) troche wiecej zmetnialo jak drozdze zmusilem do podniesienia z dna
Porownujac z innymi pszeniczniakami jest od nich gorsze ale lepsze od np Erdingera,wiec podwyzsze ocene na 3,95
Comment
-
-
To samo. OG 1049-1053, czyli (wg moich amatorskich wyliczeń) około 12-12,5 Blg.
Nabyłem w Oszą za 5,29. Na paragonie też widnieje "EKU", jak u Anteksa - widocznie metkarzom pomyliły się piwa. Albo leniwi byli...
Kolor - jasny bursztyn, nieklarowny, ale trochę mało mętny.
Piana po nalaniu bardzo wysoka, gęsta, drobnopęcherzykowa. Trwa 1 minutę, potem robią się w niej dziury i szybko siada do półcentymetrowej kołderki, znika pod koniec.
Nasycenie odpowiednie, widać drobne, stateczne bąbelki.
Zapach pszeniczny, przypomina zapach bułek (nie jest to jednak zapach świeżutkich bułeczek). W tle lekki chmielowy aromat.
W smaku czuć lekką goryczkę i słabą (za słabą) kwaskowatość pszeniczniaka, początkowo ten pszeniczny posmaczek jest nawet ciut za mdły.
Butelka 0,5 l, etykieta w miarę czytelna, ozdobiona rysunkiem klasztoru. Nazwa piwa podana literami raczej zbyt małej wielkości. Kapsel firmowy - w moim egzemplarzu "udekorowany" naklejką "informacyjną" w jęz. polskim.
K: 3.5, P: 4.5, N: 4, Z: 4, S: 3.5, O: 3.5
OCENA: 3.8Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet
Comment
-
Comment