Weltenburg, Weltenburger Asam Bock

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Viktor
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    🍼
    • 2002.04
    • 617

    #16
    Weltenburger Kloster, Asam Bock

    Wspaniałe piwo, piękny zapach karmelu i palonego słodu, wyraźna goryczka , ale przebijają nuty słodkie, piana beżowo-kremowa - długo się utrzymuje, ładne gazowanie na całej objętości - drobne bąbelki.
    Do tego rasowy kapsel do kolekcji - jedyna wada to cena (>7 zł) , ale nie zamieniłbym na 3 Żywce.

    Comment

    • adam16
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.02
      • 9865

      #17
      Milutkie piwo, kremowa piana długo się utrzymuje, słodkawo-gorzkie. Bardzo miła dla oka ciemna barwa.
      Zakupione w Świecie Piwa w Chorzowie
      Browar Hajduki.
      adam16@browar.biz
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

      Comment

      • piokl13
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2003.06
        • 946

        #18
        Kupione w Auchan w Gdańsku. Po raz kolejny mam taką samą uwagę do piwa, za słodkie. Pewno to kwestia gustu. Poza tym ok.

        Comment

        • yendras
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.12
          • 2052

          #19
          Bardzo dobry ! Rzeczywiście sporo karmelowych nutek zarówno w zapachu, jak i w smaku. Pije się lekko, chociaż ma swoją moc.

          Zdrowie Albertosa - dzięki jego czujności załapałem się na Asam-Bocka za jedyne 3,34 zł

          Comment

          • albeertos
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.10
            • 2313

            #20
            yendras napisał(a)

            Zdrowie Albertosa - dzięki jego czujności załapałem się na Asam-Bocka za jedyne 3,34 zł
            Ech, bez przesady. Po to jest forum, żeby się takimi informacjami dzielić. Trza zachować piwną czujność
            (_)>
            Nigdy się nie poddawaj!!!
            Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
            Lech jest tam gdzie jego wiara
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Comment

            • anteks
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛
              • 2003.08
              • 10768

              #21
              piwo zakupione w "oszołomie" w Swadzimuładny ciemny kolorek
              piana szybko opada,silna goryczka,mocny karmelowy smak,
              super piwo
              Mniej książków więcej piwa

              Comment

              • Wujcio_Shaggy
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.01
                • 4628

                #22
                Kupione w Oszą na Woli, za 6,19 PLN.
                Kolor brązowawo-rubinowy, dość ciemny.
                Piana nieobfita, raczej gęsta, drobnopęcherzykowa, trzyma się nawet długo.
                Nasycenie właściwe, bąbelki słabo widoczne, ale są - drobne i pracowite.
                Zapach słodowy, z karmelowym cieniem i "koźlakowym" aromatem.
                Smak też "koźlakowy", taki bardziej wytrawny; wyraźny posmak słodowy, trochę przypalany, karmelowy, dopasowana goryczka. Smakuje.
                Butelka 0,5, etykieta z jakimś arystokratą chyba, wystającym z loży czy balkonu; niebrzydka nawet, tyle że czcionka nazwy za drobna.
                Porządny koźlak, wart częstych powrotów; nawet cena niewygórowana.

                KOLOR - 4.5, PIANA - 3.5, NASYCENIE - 4, ZAPACH - 4, SMAK - 4.5, OPAKOWANIE - 4

                co daje w efekcie 4.175
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                Comment

                • yendras
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.12
                  • 2052

                  #23
                  Wujcio_Shaggy napisał(a)
                  [...] etykieta z jakimś arystokratą chyba, wystającym z loży czy balkonu [...]
                  Widzę, że nie czytało się wątku od początku

                  Comment

                  • Sven
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.09
                    • 1211

                    #24
                    Ja piłem już z nową etykietą.
                    Piana spora, kremowa, gęsta, nietrwała niestety z powodu słabego nagazowania. Bąbelki pracują naprawdę słabo, ale widać tak być musi.
                    Kolor, poezja, jak na koźlaka bardzo ciemny, może nie porterowy, ale ciemmny jak jesienny zmrok.
                    Zapach to apetyczne połączenie aromatu karmelu i przypalonego słodu, chyba tak pachnie rauchbier. Smak również karmelowo-porterowy, lekki, ale pozostawiający w gardle ciepło a w ustach przyjemną goryczkę.
                    Goryczkę chmielową czuć tuż po przełknięciu.
                    Doppelbock, to nie byle co, widać jego moc w kolorze a czuć w smaku.
                    Bardzo smaczne, w mojej ocenie koźlaków ma pierwsze miejsce.
                    Last edited by Sven; 2004-11-12, 23:40.
                    Celia, cerevisia et conventus.

                    Comment

                    • Borysko
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.02
                      • 1144

                      #25
                      Po nalaniu do szklanki tworzy sie wysoka i bardzo gęsta pianka. Stopniowo opada aż do zaniku. Kolor bardzo ciemny jak na koźlaka, kojarzy mi się z porterem bałtyckim.
                      Zapach intensywny karmolowy, lekko palony. Do tego pojawiaja się różne inne nutki zapachowe, typowe raczej dla piw górnej fermentacji. Może za krótko leżakowało?
                      Smak odpowiada temu, co zapowiada zapach. Przede wszystkim intensywna karmelowość, typowa dla prawdziwych bocków. Pojawiają się jednak także nutki z ciemniejszych słodów. Goryczka chmielowa niewielka, typowa dla stylu.
                      Smaczny koźlaczek, do nabycia w dobrej cenie.

                      Comment

                      • piwowar2
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2001.11
                        • 588

                        #26
                        Faktycznie nowa etykieta - ten gosc na niej to Cosmas Damian Asam, architekt, ktory wraz z bratem projektowal i wykonywal wnetrze kosciola w Weltenburgu. Piwo mam nadzieje nadal tak samo dobre.

                        Comment

                        • duchśpi
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2005.02
                          • 36

                          #27
                          A mi nie pasował zbyt wyczuwalny alkohol... Amber w moim mniemaniu jest bardziej zrównoważony. Ale Weltenburger jest w rankingu koźlaków drugi

                          Comment

                          • Borysko
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.02
                            • 1144

                            #28
                            Amber nie jest Koźlakiem wg norm niemieckich. Trudno porównywać tak różne piwa.

                            Comment

                            • piwowar2
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2001.11
                              • 588

                              #29
                              Asam Bock, tak zwany Doppelbock, zawiera 18% extraktu, kozlak Ambera jak sie nie myle 15%.

                              Comment

                              • e-prezes
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2002.05
                                • 19261

                                #30
                                bardzo zbliżony nutą zapachową bock do mojego koźlaka ale bez drożdżowych naleciałości... niestety piłem to piwo ciut ciepłe, bo moja współdegustatorka twierdzi, że nie czuje bukietu gdy jest schłodzone.
                                w smaku wyraźnie karmelowe, z łagodną goryczką na podniebieniu. kolor ciemny, pod światło pięknie wiśniowy.
                                piana dziwna - rozlałem na dwa naczynia i w jednym (tym pierwszym) opadła szybko, mimo początkowych sporych rozmiarów, w drugim do końca picia kremowa czapa. zapewne efekt zbytniego 'ogrzania'?
                                na etykiecie i kontrze brak wielkości ekstraktu, więc nie wierzyłbym opinii, iż to doppelbock zupełnie nie czuć alkoholu i gładko wchodzi, nie tak jak ciężki Bajuvator Tuchera.
                                dla formalności - zakupiony w Tesco, niestety nie wiem za ile, ale mniemam, że koło 6-7 zł co jest przystępną ceną za to piwo.
                                Last edited by e-prezes; 2005-04-07, 12:40. Powód: eh, błędy, błędy...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X