Malzmühle, Mühlen Kölsch

[Andi]

W zasadzie nazywa sie Malz Mühlen Kölsch ale dla wszystkich jest znane jako Mühlen Kölsch
Brauerei zum Malzmühle Schwartz KG Köln.
Piwo czystej Görnej Fermentacji o zaw Alk 4,8 %
Kolor jasno slomkowy Piana nietrwala ale przy nalewaniu obfita.
Skryta goryczka wyczuwalna dopiero w czasie lykania daje pelna satysfakcje w degustacji tego piwa

[yendras]

Mühlen Kölsch dostępny jest w "zwierzyńcowych" butelkach jak na zdjęciu Andi'ego oraz w starych butelkach Euro. Jak na Niemcy dość drogie - 0,95 EUR za 0,33 (cena z Getraenkemarktu, bo w browarnianej knajpie z braku czasu nie byłem).
Browar mieści się w kamienicy w centrum Kolonii, postaram się wrzucić zdjęcie do galerii. Nie wiedziałem o jego istnieniu i pewnie nie zauważyłbym go, ale w promieniu 50 metrów tak pachniało słodem, że jak pies podjąłem trop i trafiłem na niego .
Piwo niezłe, lekkie ale wyraziste w smaku, no i ta goryczka ...

[HubertJ]

Import własny z Kolonii. 0.5-litrowa butelka. Kapsel czysty. Na etykiecie skład: woda, naturalne drożdże, słody jęczmienny i pszeniczny. Uwarzone 10.09.2009, 3-miesięczny termin zdatności do spożycia.

Smak jak dla mnie pierwsza klasa. Bardzo ciekawa kompozycja słodu i goryczki. I ten kożuszek utrzymujący się do ostatniego łyka..

Polecam

[Kwadri]

Malzmühle, Mühlen Kölsch

Kolor: Jasnozłoty, klarowny.
Piana: Śnieżnobiała, niezbyt wysoka. Opada po paru minutach do ochronnej powłoki. Nie została do końca.
Zapach: Delikatny, drożdżowo-słodowy z chmielowym tłem. Po ogrzaniu w tle jest też delikatna owocowość.
Smak: Od początku pierwsze skrzypce gra mocna goryczka. Jako całość raczej delikatne. W tle delikatna słodowość, która dobrze komponuje się z goryczkowym posmakiem. Dobre piwo.
Wysycenie: Średniowysokie.
Opakowanie: Nie zmieniło się od fotki Andiego.

[darekd]

Aromat - delikatny, słód z leciutkim chmielem
Barwa - słomkowa
Piana - dość skąpa
Wysycenie - wysokie
Smak - trochę nie zgodzę się z Kwadrim co do proporcji. Uważam, że baza słodowa jest stosunkowo wysoka, ale goryczka z wysokim wysycenie przykrywają ją.
Piwo z jednej strony jest lekkie, ale poszczególne elementy smakowe są wyraźne. Z charakterem. Do tej pory piłem jednego reprezentanta tego gatunku i raczej mnie zachwycił. Choć chyba nadal nie jestem fanem tego gatunku, to samo piwo wydaje mi się udane. Warto spróbować.

Zakupione w Delikatesach Centrum Kopyra w Obornikach Śląskich

[jacer]

Też to piwo piłem niedawno i wogóle mi nie podeszło. Wysoka słodowość jakby od łuski, goryczka mała. Dzień wczesniej u znajomych piłem Kasztelana i miał te same posmaki. Nie podchodzą mi takie piwa.

[Grover]

Lata mijają a te piwko wciąż ma tę samą etykietę, tę samą butelkę. Mam jednak zupełnie inne wrażenia smakowe - piwo bez goryczki, bez aromatu. Nie wiem czy to Kölsch czy zwykły lager. Zakupione w Bonn.