DAB, DAB Original

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Andi
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.07
    • 1915

    DAB, DAB Original

    Jeden z nastepnych przedstawicieli z Browaru DAB w Dortmundzie.
    Orginal Dortmunder Premium Lager o zawartosci Alk.4,8%
    Kolor bursztynowy
    Piana obfita ale niezbyt trwala.
    Goryczka najbardziej wyczuwalna w pianie.Samo piwo lagodne o duzej aromie.Goryczka w piwie wyczuwalna dopiero w przelyku
    Attached Files
    Kolekcja i wymiana kapsli piwnych

    http://www.andreas-kronkorken.de
  • kishar
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2003.10
    • 1691

    #2
    Mała butelka zakupiona za 3.50 w Lubelskim Chamiponie.
    Inna etykieta niż na zdjęciu.
    Barwa jasna, ładna piana,chmielowy zapach.
    Przy pierwszym łyku wyczuwalna delikatna goryczka czuć aromaty chmielowe, i lekkie posmaki słodowe.
    Ogólnie bardzo fajne i przyjmne piwko.
    Ocena 4.1

    Comment

    • Seta
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.10
      • 6964

      #3
      Nie wiem skąd Andi wziął tekst o "Premium Lager". Na mojej puszce jest "the real dortmunder". Bo przecież dortmunder jest uważany za odmienny styl od pilsa/lagera. Różni się głównie bardzo twardą wodą występującą w ichnim regionie, podczas gdy woda pilzneńska jest bardzo miękka.
      Tą twardość w Dabie czuć i trzeba się do niej przekonać. Do tego w smaku słodko-kwaśne. Chmiel wyczuwalny bardziej w zapachu niż w smaku.
      Piwo złote, o poprawnej pianie (niezbyt trwała - ale może to wina konserwy). Nasycenie dość natarczywe.
      Cóż pierwszy dortmunder jekiego piłem, więc brak mi punktu dniesienia.
      Nie żałuję jednak tych 5zł wydanych w Trzciance...
      Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika seta
        Nie wiem skąd Andi wziął tekst o "Premium Lager". Na mojej puszce jest "the real dortmunder". Bo przecież dortmunder jest uważany za odmienny styl od pilsa/lagera.
        Wszystko się zgadza. I pils i dortmunder to lagery, więc napis jest zgodny z prawdą. Co więcej do lagerów zaliczamy również bocki czy portery bałtyckie. Każdy pils jest lagerem, ale nie każdy lager jest pilsem.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • Tomasz_Moczarski
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2007.12
          • 182

          #5
          Widzę mało wypowiedzi...
          Piłem 2 h temu i muszę powiedzieć, że to taki Goolman w wersji Niemieckiej...
          Woda chyba ta sama została użyta do produkcji co z browaru "Harboe"...
          Smak... I tu uwaga.. lepszy od Becksa nawet! Wysycenie może ciut za słabe... Gazu lekko za mało...
          2,89 tym razem nie zostało zmarnowane (zakup w sieci Tesco)..
          Piana bardzo fajna, ale krótko trzyma... Ogólnie oceniam na 4,5 z uwagi na to, że nie mam większych zastrzeżeń prócz ceny (Harboe Gold mam za 2,19 - 5,9&#37...
          P.S. Z tego co słyszałem, to jedno z popularniejszych piw w Niemczech...
          P.S.2: Procent się zmienił - jest równiutkie 5%...
          Last edited by Tomasz_Moczarski; 2008-04-06, 04:46.
          koncerniak = prawie jak piwo :D
          Ostatnie testy: Minibrowar MajEr z Gliwic!
          reklama: Ski Jump Mania - fajna gra przeglądarkowa!
          Sonda prezydencka użytkowników GooglePlus

          Comment

          • karred
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2009.01
            • 22

            #6
            Dortmunder Actien Brauerei, DAB Original

            właśnie popijam

            ładny słomkowy kolor, piana pysznie chmielowa lecz krótkotrwała, odpowiednie nagazowanie, no i smak... naprawdę godny polecenia, delikatny, ale za razem wcale nie wypłukany!
            nie są to jakieś siki a naprawdę dobre piwko!

            dodatkowo dodam- kocham "zielone piwa"

            DAB to chyba marka dla tych co doceniaja jej smak, opakowanie bez zbędnych fajerwerków, a cieszy oko

            Comment

            • lordofdabeer
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2008.06
              • 112

              #7
              Kolor bardzo jasny, wręcz blady. Wysycenie na dosyć niskim poziomie; piana początkowo obfita, ale niezbyt trwała. Słaba goryczka, głównie wyczuwalny w zapachu aromat chmielowy. Lekkie słodowe posmaki wyczuwane w trakcie konsumpcji. Ogólnie bardzo dobre, w miarę lekkie piwo.

              Comment

              • lzkamil
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.01
                • 3611

                #8
                Dortmunder Actien Brauerei, DAB Export

                Wrzucam w ten wątek bo jestem przekonany że to jest to samo piwo pod nieco inną nazwą. W końcu Dortmunter i Export to chyba to samo...
                Etykietka jak na zdjęciu Andiego tylko zamiast napisu Original na zielonym tle u mnie jest Export na czerwonym tle, kontra taka jak etykietka. Kapsel j.w.

                Alk. 5%, but. 0.5 l.
                Złociste, mocno nagazowane, piana wysoka, średnio- i grubobąbelkowa ale sztywna, opada do trwałego kożucha.
                Zapach chmielowo-słodowy, przyjemny, średnio intensywny.
                Smak zgodny ze stylem, z solidną dominującą słodową nutą, lekka goryczka, w posmaku wraca słód z chlebowym smaczkiem.
                Fajne piwo, do powtórzenia nie raz.
                Lepszy jabol pod okapem
                niż GŻ, CP i KP !


                Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                Comment

                • lzkamil
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.01
                  • 3611

                  #9
                  Zdjęcie w wersji Export.
                  Sibarh, zostaw albo przenieś moje posty w nowy temat wg uznania
                  Attached Files
                  Lepszy jabol pod okapem
                  niż GŻ, CP i KP !


                  Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                  Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                  Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                  Comment

                  • VanPurRz
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2008.09
                    • 4229

                    #10
                    Piekna barwa, gęsta trwała piana. Spory aromat ale w smaku chmiel niewyczuwalny. Wersje które piłem z beczki w Dortmundzie były bardzo mocno chmielone i szkoda, że tutaj tego nie ma. Ale i tak całkiem dobre piwo.
                    "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                    Comment

                    • motylek84
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2008.11
                      • 3

                      #11
                      Dokładnie chmiel jest ledwo odczuwalny ale mimo wszystko piwko przyzwoite
                      Pozycjonowanie Google

                      Comment

                      • Twilight_Alehouse
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2004.06
                        • 6310

                        #12
                        Kupione w "Piotrze i Pawle" w podwarszawskich Markach za 3,69 zł.
                        Butelka 0,33l, 5,0% alk.

                        Kolor: Zwykły złoty, nic specjalnego.
                        Piana: Wysoka, z bąbelkami różnej wielkości, trwała.
                        Zapach: Silny, głównie chmielowy, świeży. W tle lekka słodowość.
                        Smak: Bardzo fajne przenikanie chmielowości ze słodowością, potem pojawia się wyraźna goryczka, następnie sympatyczna chlebowość i wreszcie goryczkowy posmak. Bardzo wyraziste.
                        Opakowanie: Jak na zdjęciu Andiego.
                        Uwagi: Ostatni raz piłem to piwo chyba ponad 10 lat temu i zupełnie go nie pamiętałem, cieszę się więc, że spotkało mnie miłe zaskoczenie. No i mam świadomie zdegustowany kolejny styl.

                        Comment

                        • Pancernik
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.09
                          • 9787

                          #13
                          Zaatakowała mnie nostalgia, może przez jesień za oknem.
                          To piwo kojarzy mi się z początkiem pracy zawodowej, no, może nie takim całkiem, w każdym razie było to dość głęboko w mrokach XX. wieku. Firma, w której wtedy pracowałem, mieściła się w Łodzi przy Piotrkowskiej.
                          W każdy piątek, po zakończeniu tygodnia, wchodziłem do delikatesów naprzeciwko, kupowałem puszkę (koniecznie! zresztą, były tylko puszki...) DAB Original i spacerkiem szedłem Piotrkowską w stronę Narutowicza, powoli sącząc niemiecką goryczkę... Że piłem piwo z Dortmundu, to wiedziałem, ale, że "dortmundera"... .
                          To były czasy! Chyba nie było wtedy Straży Miejskiej .

                          Comment

                          • Twilight_Alehouse
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2004.06
                            • 6310

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
                            zresztą, były tylko puszki...
                            A jakie konkretniej to były mroki XX wieku? Bo w drugiej połowie lat 90. DAB regularnie był dostępny w Centralu w wersji butelkowej.

                            Comment

                            • Pancernik
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2005.09
                              • 9787

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                              A jakie konkretniej to były mroki XX wieku? Bo w drugiej połowie lat 90. DAB regularnie był dostępny w Centralu w wersji butelkowej.
                              Hm, to było jednak NIECO wcześniej... Sam początek tych lat .

                              Comment

                              Przetwarzanie...