Licher, Pilsner

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    Licher, Pilsner

    Pils z browaru o ktorym juz bylo . Pilem z beczki.
    Parametry nieznane. Zlocisty kolor, bardzo mocno nagazowane, piana najpierw spora ale szybko opada do cienkiego dywanika. Bardzo intensywny chmielowo-kwiatowy aromat. W smaku przyjemna goryczka ale raczej z tych lagodnych, gladko przechodzi w goryczkowo-slodowa nutke. Chetnie bym powtorzyl jakbym jeszcze gdzies dorwal. Przypomnialo mi sie stare dobre Kasztelanskie.
    Last edited by lzkamil; 2004-04-14, 11:23.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    #2
    Aktualna fotka piwa:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • Kwadri
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2009.10
      • 1216

      #3
      Kolor: Żółtozłoty, jasny.
      Piana: Średniopęcherzykowa, opada dość szybko do małej warstwy. Zostawia pierścień, później znika.
      Zapach: Nieciekawy, odrzucający. Przypomina nieco mokrą ściere. Później w tle czuć słód i lekko chlebek, a przykry początek znika.
      Smak: Od początku czuć lekko chlebowe klimaty i małą kwaskowatość, zakończoną delikatną, ale długo trwającą goryczą, z czasem intensywniejszą.
      Wysycenie: Średniowysokie, w normie. Później nieznacznie za małe.
      Opakowanie: Jak na fotce Sibarha.

      Piwo przywiezione z Hesji, dość popularne w tamtym regionie. Mnie nie oszołomiło. Po prostu są lepsze, choć pod koniec nabrało trochę charakteru.
      www.lkschmielowice.futbolowo.pl

      Comment

      • abernacka
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2003.12
        • 10861

        #4
        Koncerniak (Bitburger Getrankegruppe) w najgorszym wydaniu.
        Piwna turystyka według abernackiego

        Comment

        • ART
          mAD'MINd
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2001.02
          • 23926

          #5
          Pragnę wystosować prośbę do wszystkich stosujących podobne lakoniczne stwierdzenia o pisanie konkretniej na temat danych piw.
          - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
          - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
          - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

          Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

          Comment

          • abernacka
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛
            • 2003.12
            • 10861

            #6
            Proszę bardzo.
            Grubo-ziarnista piana, szybko opadająca. Bladozłota barwa z dość wysokim wysyceniem.
            Słabo wyczuwalne kwiatowe aromaty. Smak przypominający do złudzenia nasze koncernówki. Woda z lekkim posmakiem alkoholu.
            W zasypie oprócz tradycyjnych składników m.in. kukurydza.
            Piwna turystyka według abernackiego

            Comment

            • zgroza
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼
              • 2008.03
              • 3605

              #7
              Jak na środkowoniemieckiego koncerniaka, pozytywne zaskoczenie. Porządny, aromatyczny, trawiasty pilsik z porządną goryczką, niezłą pianą oraz odpowiednim nagazowaniem. Kukurydzę czuć, ale nie psuje to tego piwa. Za charakter ponad niemiecką flegmę - niezłe piwo. A naprawdę oczekwałem czegoś gorszego po Bitburgerze
              Lotna ekspozytura browaru

              Też Was kocham.

              Comment

              • wrednyhawran
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2010.07
                • 1784

                #8
                Lekki pilsik ze sporą, ale bardzo gruboziarnistą i szybkoopadającą pianą.
                Kolor bladozłoty.
                Zapach słaby, kwaskowo-słodowy. Koncernowy.
                Smak słodowo-kukurydziany ze słabą goryczką.

                Piwo do wypicia, na orzeźwienie, ale nic szczególnego.
                Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                Małe Piwko Blog
                Małe Piwko Blog na facebooku
                Domowy Browar Demon

                Comment

                • wpadzio
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2011.06
                  • 2654

                  #9
                  Słomkowa barwa, o pełnej klarowności.
                  Piana o średniej teksturze, przeciętna przy nalewaniu. Wolno opada do niejednorodnej szumowiny, zostawiając krzaczki na szkle.
                  Aromat słodowo-chmielowy, o specyficznej wyrazistości, wynikającej z obecności ostrych siarkowych nut.
                  W smaku przeważa zbożowa słodowość, wyraźnie pozostająca w posmakach. Dość słaba goryczka jest jedynie tłem. Trochę zaskakujące i w sumie jednak za mało treściwe, choć kukurydzianych smaczków nie wyczułem.
                  Nagazowanie na wysokim, odpowiednim poziomie. Piwo jest bardzo rześkie.
                  Opakowanie estetyczne, choć dość nudne. Bardziej podoba mi się owijka/krawatka, która u sibarha się już nie zmieściła Alkohol 4,9, ekstrakt nie jest podany.

                  Piwo jak najbardziej do wypicia, jak dla mnie o klasę lepsze od naszych koncernowych, jednak do rasowego niemieckiego pilsnera nieco mu brakuje, zwłaszcza rzetelnego nachmielenia. Mimo wszystko 6,5 w skali 1-10.
                  Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                  Serviatus status brevis est
                  3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                  Comment

                  • erudyta
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2008.11
                    • 189

                    #10
                    Ekstrakt to 11,5%
                    Pilsner ze średniej półki. Niczym szczególnym się nie wyróżnia na tle innych niemieckich pilsnerów. Barwa jasna słomka, piana na początku gęsta, jednak bardzo szybko opadła. W smaku słodowo-chmielowy. Jak dla mnie trochę wodniste, ale jeszcze do zaakceptowania.
                    Do Lichera pewnie jeszcze kiedyś wrócę, ale jeżeli w zasięgu ręki nie będzie czegoś lepszego.

                    Comment

                    • erudyta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2008.11
                      • 189

                      #11
                      Najnowsza etykieta obowiązująca od 1 listopada 2012. Na miejscu pałacu w Lich i Hessyjskiej dziewczynki jest teraz zimorodek. Kapsel również zmieniony.
                      Attached Files

                      Comment

                      • Pancernik
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.09
                        • 9787

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika erudyta Wyświetlenie odpowiedzi
                        Hessyjskiej
                        ...a może heskiej...?

                        Comment

                        • erudyta
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2008.11
                          • 189

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                          ...a może heskiej...?
                          Hmm... może i heskiej.

                          To nie jest forum poprawnej polszczyzny. Może i popełniłem błąd, ale co z tego, każdemu się to może zdarzyć, biorąc pod uwagę zawiłości odmian w języku polskim, ale nie trzeba tego od razu wytykać. Czasami lepiej zachować zasadę: "Kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamień". Oczywiście jestem jednak zdania, że trzeba dbać o poprawność językową.

                          Tak się składa, że mieszkam w Niemczech i to nawet w Hesji. W codziennych rozmowach mało kto tu używa odmiany "heski"; dominuje za to właśnie forma "hesyjski" stąd mój błąd, za który urażone osoby z całego serca przepraszam.

                          To tyle w tym temacie i przepraszam, za zaśmiecanie forum i odbiegnięcie od głównego wątku.

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X