Bolten, Bolten Alt

[Andi]

Typowe piwo dla Wesfalii o zawartosci Alk.4,8% Alt a wiec ciemne z görnej fermentacji.
Kolor klarowny jasno brazowy przechodzocy w bursztynowy
Piana obfita ale niezbyt trwala
Smak dosc mocna goryczka z przyjemna aroma

[lzkamil]

Bolten, Boltens Alt

Alk. 4.9%, but. 0.5 l. Warzone ze słodu jęczmiennego i pszenicznego.
Jasnobrązowe, dosyć słabo nagazowane ale ze sztywną, dużą i trwałą pianą.
Zapach ciemnosłodowy, trochę karmelowy, umiarkowanie intensywny.
Smak przyjemnie słodowy z wyraźną ciemną nutką, trochę goryczki bardziej chmielowej niż palonej.
Bardzo lekkie ale nie wodniste, dobrze wchodzi.

Nowa szata graficzna:

[GaryFisher]

Kolor: herbaciany / bursztyn, niezbyt ciemny [5]

Piana: średnioziarnista w kolorze ecru, opadając brudzi szkło [3.5]

Zapach: delikatny słodowy, bardzo świeży z nutą karmelową [4]

Smak: bardzo lekki słodowy z bogatym bukietem nut chlebowych i ciekawym chmielowo-ziołowym aromatem;do tego dochodzi nienachalna, delikatna nutka maślana i chmielowa goryczka; w posmaku ziarno; nie mogę znaleźć natomiast żadnych elementów świadczących o obecności słodu pszenicznego, o którym wspomniano na kontrze, szkoda [4]

Nasycenie: średnie, może trochę wyższe by nie zaszkodziło, z drugiej strony piwko jest delikatne więc taka ilość bąbelków jest wystarczająca [4.5]

Opakowanie: butelka NRW, elegancka etykieta z wizerunkiem browaru, jedyny minus to "szczerozłoty" kapsel [4.5]

Uwagi: zakupione w: Trink Spare w Weeze, Niemcy;
soundtrack: "Sabbath Bloody Sabbath" by Black Sabbath

[pioterb4]

nie mogę znaleźć natomiast żadnych elementów świadczących o obecności słodu pszenicznego, o którym wspomniano na kontrze, szkoda [4]

Bo słód pszeniczny ma poprawić pienistość i dodać piwu pełności smaku. Bez odpowiednich drożdży nie wystąpią smaki znane z weizenów choćby i wsypano 50% słodu pszenicznego do zasypu.

[Bombadil13]

Uboga wersja Ur-alta. Wyraźnie płytsze w smaku. Nie tak pełne, jakby rozmyte. Za to kolor przepiękny busztynowy.

[dryx]

soundtrack: "Sabbath Bloody Sabbath" by Black Sabbath

A u mnie "Behold the Satan's Sword" z świeżutkiej płyty Azarath "Blasphemers' Maledictions"
Wracając do piwa. Kolejne spotkanie z tym piwem, design i parametry piwa nie zmienione od lat. Barwa ciut jaśniejsza niż w innych altach, mocnej herbaty. Piana gęsta, drobna, ale wysoka nie utrzymuje się zbyt długo, opada. Wyraźny słodowy zapach. Lekki słód, owoce i goryczka. wytrawny jak inne alty. Warte spróbowania.

[sibarh]

Bączek krachla:

[leona]

W aromacie słodowe, z przyjemnym korzennym akcentem chmielowym. Niestety osnute mocnym DMSem.
Smak słodowy, dość rześki, z lekką nutą karmelową i tostową. Goryczka średnia.

Niezłe, choć wybitnie spaprane DMSem.