Dithmarscher, Dithmarscher Dunkel

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • yendras
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.12
    • 2052

    Dithmarscher, Dithmarscher Dunkel

    Privatbrauerei Karl Hintz, Marne in Holstein
    Dithmarscher Dunkel
    alk. 4,9 % vol.
    but. 0,33 l zamykana na porcelankę
    cena 0,42 EUR

    Niezależny, prywatny browar wyprodukował piwo całkowicie zgodne z koncernowymi priorytetami dotyczącymi smaku: nie przeszkadza i nie ma żadnych nieprzyjemnych nut, które mogą się później źle kojarzyć i odstręczyć potencjalnego nabywcę od kupna kolejnej butelki.
    Rzeczywiście trzeba się bardzo natrudzić, żeby odnaleźć jakiekolwiek charakterystyczne cechy zapachu (może karmel?) i smaku (trochę słodu, może trochę goryczki ?). Poza tym piwo bardzo dobrze wygląda: kolor bardzo mocnej herbaty (transparentny), obfita, sztywna piana, sympatyczna butelka.
    W sumie pije się je nawet całkiem przyjemnie, ale zdecydowanie wolę piwa, które mają definiowalny smak.
    Attached Files
  • adam16
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.02
    • 9865

    #2
    Muszę się zgodzić z Yendrasem. Spodziewałem się wiecej po tym piwie. Ogólnie nijakie. Dodam tylko, że w smnaku czuć lekką nutkę kawy.
    Browar Hajduki.
    adam16@browar.biz
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

    Comment

    • anteks
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2003.08
      • 10765

      #3
      piwo to nie rzuca na kolana , jakieś rozwodnione z mocną goryczką oraz nutami palonymi,
      Delikatna piana, szybko znikająca prawie bez śladu
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      • anteks
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2003.08
        • 10765

        #4
        oto foto
        Attached Files
        Mniej książków więcej piwa

        Comment

        • zgroza
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2008.03
          • 3605

          #5
          Dane niezmienne, kupione w Edece przy zjeździe Lubeka-Centrum
          Piana: lekka, jasna, ale b. trwała, oblepia szkło
          Gaz: sporo
          Kolor: jasnobrązowy
          Zapach: mdły, po prostu mdły
          Smak: przychylam się do zdania Yendrasa: dziwnie koncernowy. Jakaś goryczka jest, jest jakaś niewydarzona nuta (stetryczały karmel), jest wyraźna smakowa pustka
          Poprawne, bo przynajmniej pianą można się nacieszyć.
          Lotna ekspozytura browaru

          Też Was kocham.

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            #6
            Ekstrakt tego piwa to 11,6%.

            Poza tym to lepiej je omijać. Wodniste, nie ma na czym się zawiesić, na dokładkę w aromacie kukurydza a w smaku gwoździe.
            Tylko do gaszenia pragnienia.

            Comment

            • Pancernik
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2005.09
              • 9787

              #7
              Piwo o barwie brązowobursztynowej. Piana jest brudnobiała, drobna, dość wysoka lecz nietrwała.
              Pachnie karmelem i śladem suszonych owoców. W smaku podobnie, trochę zbyt słodkie, mimo że słodkość jest przełamana wytrawnością rodem z wigilijnego kompotu.
              Gazu ma niedużo. Dość oryginalna krachla 0,33, czarna, charakterystyczna eta.
              Piwo wypijalne, choć daleko mu do wybitności.

              Comment

              • darekd
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍺🍺🍺
                • 2003.02
                • 12509

                #8
                11,5% ekstr., 4,9% alk.

                Mała krachla z prawdziwą porcelanką



                Aromat - palony słód z łagodnym karmelem, odrobina metaliczność
                Piana - wysoka, trwałość średnia z dłuższym kożuszkiem, zostaje na szkle
                Barwa - bardzo ciemny brąz (właściwie to Schwarzbier), klarowne
                Wysycenie - umiarkowana, musujące
                Smak - jest też trochę metaliczności na początku. Palone słody z lekką goryczką (głównie od palonego słodu) dopełnione karmelem
                Treściwość - pełne

                Nie ma fajerwerków i początkowo trochę metaliczności, mimo to przyzwoity ciemniak.

                Comment

                Przetwarzanie...