Hofbräu München, Hofbräu Maibock

[yendras]

Staatliches Hofbräuhaus in München
Hofbräu Maibock
alk. 7,2% vol.
but. 0,5l (NRW)
cena 0,69 EUR

Kolor herbaciany, obfita piana. Przyjemny, słodki zapach o wyraźnie owocowej (truskawkowej ?) nucie. W smaku czuć wyraźnie dwie rzeczy: słodycz i alkohol. I to raczej z przewagą tego drugiego. Ogólnie bez rewelacji.

[lzkamil]

Ciemnobursztynowe/polotmave, ciemne jak na majowego kozła. Piana całkiem spora, dosyć szybko się dziurawi, średnio trwała. Nagazowanie niewielkie.
Zapach mocny, ciemnosłodowy, trochę chlebowy i owocowy - takiego się spodziewałem po zobaczeniu koloru
Smak słodowy z wyraźną ciemną nutką, zrównoważony sporym goryczkowym posmakiem, po drodze wyraźny dobry chlebek, taki jak lubię.
W przeciwieństwie do przedpijcy mi smakowało.

[Dreamer]

zaw. alk. 7,2% (but. 0,5 l)
dostępne w sieci Piotr i Paweł

kolor - miedziany, rzeczywiście, analogie do "polotmavego" jak najbardziej na miejscu; dość nietypowy jak na majowego koźlaka;
piana - początkowo gruba kremowata czapa, po pewnym czasie przekształca się w ziarnistą koronkę;
nasycenie - raczej z tych słabszych;
zapach - mocny aromat palonego słodu, słodkawy, ale i trochę zbyt alkoholowy;
smak - dobry, palony słód rozpływa się w chlebowo-owocowym tle; rozsądnie dobrana paloność nie przytłacza swym ciężarem, w połączeniu z delikatnym, kwaskowato-owocowym smaczkiem daje wrażenie lekkości (pomimo wyczuwalnego w tle alkoholu); co do alkoholu - czuć go wyraźnie, ale zupełnie inaczej niż w naszych krajowych "strongach" - jest łagodniejszy i lepiej wkomponowany w całość; w zakończeniu mocna goryczka, która świetnie równoważy wcześniejsze słodowo-owocowe wariacje.
Jak dla mnie: bardzo dobre piwo!

[tfur]

minęło dobrych kilka lat od ostatniego wpisu
doceniam fakt, że w tym czasie nie doszło
do zmiany etykiety. modyfikacje graficzne
często, niestety, mają tuszować nijakość
ale tu smakowo jest bardzo dobrze
treściwie i esencjonalnie, a zarazem
alko, mimo że wysokie, jest niewyczuwalne.
pije się lekko i przyjemnie. godne polecenia.

[darekd]

Aromat – słodowy z tonami owocowymi
Piana – gęsta, średniowysoka, niezbyt trwała, trochę zostaje na szkle
Barwa – Miedziano-złota
Wysycenie – umiarkowane
Smak – słodowa podstawa, z przyjemnymi lekko cierpkimi owocami, ciut słodyczy, lekka, trochę korzenna goryczka. Wszystko to troszkę przypomina szarlotkę posypaną cynamonem. Długi finisz, wspomniana korzenność i goryczka przyjemnie zalegają w ustach.
Treściwość – umiarkowanie wysoka

Wypite z przyjemnością

[leona]

Ciemny, jasny kozioł
Czapa gęstej, drobnej piany.
Aromat słodowy z dość wyraźnymi elementami ciemnych owoców.
Smak słodowy z dość mocnymi nutami tosta, opiekania. Lekko chlebowy, śladowo karmelowy. Goryczka niska, przyjemnie pieprzowa (może korzenna). Końcówka wytrawna.

Przez spory dodatek nie pilzneńskich słodów bliżej mu do rasowych kozłów niż typowych, jasnych, słodkawych majowych wersji. Dobrze wydane 6,5 zł

[leona]

Cena w Kocykach zjechała do 3,99 zł. Grzech nie spróbować

[darekd]

Nieco zmieniona etykieta, samo piwo nadal bardzo dobre:

[Javox]

Alko dalej 7.2% i etykieta też bez zmian.

Piana - trzaskająca jak w koli. Na dłużej została pełna warstewka.
Lacing - nie za dużo.
Gaz - średni, trzaskający.
Barwa - miedziany bursztyn.
Aromat - słodkawa słodowość owocowa.
Smak - słodkawe, jaśniejsze owoce suszone, lekka goryczka.

Piwo przeznaczone dla lubiących piwa raczej słodkie, treściwe.

[darekd]

Według informacji z kontry po raz pierwszy uwarzone w 1614 r. i w związku z tym jest to najstarszy monachijski koźlak.
Na ich stronie podkreślają dodatkowo, że była to dolna fermentacja (co trochę mnie zaskoczyło).

https://www.hofbraeu-muenchen.de/biere/hofbraeu-maibock

16,6% ekstr, 7,2% alk. i stosunkowo wysoka goryczka 31 IBU (nieco korzenna jak odczuwałem wcześniej, ale też orzechowa - chmiele: Magnum, Hercules, Perle, Select) schowana pod wyraźną słodową podbudową. Wyczuwam tam teraz delikatne owoce (susz jabłkowy), trochę chleba, trochę podpieczonych niuansów (tak jak wcześniej pisał Leona jasny słód pilzneński /jasny/ nie odgrywa tu aż tak dużej roli jak w klasycznych wersjach majowych koźlaków). Solidna treść i bardzo dobra pijalność, choć czuć już nieco moc.

Miłośnicy koźlaków nie pogardzą, innym też może smakować. Niezmiennie bardzo fajne piwo.

Opakowanie bez zmian.