Sternburg, Sternburg Schwarzbier

[Pogoniarz]

Barwa tego piwka taka jasno brązowa,pianka brudno biała,tworzy ładną czapę ,szybko niknie i pozostawia obwódkę na szkle.Gaz w sumie dobry,pod koniec picia piwa drobne bąbelki pracują .Smak hm.Nut palonych prawie nie czuję,jakby to był zabarwiony pils ... .Bardziej czuję goryczkę ,no może gdzieś na podniebieniu delikatnie występuje smak palonej kawy.Dziwne w sumie,mam mieszane uczucia...może mam już wypaczone kubki smakowe...Wrócę jeszcze do niego,ale jak na piwo ciemne ma za mało walorów piwa ciemnego.
Zawartość alk 4.9%.

[sibarh]

Foto:

[Jaroslav]

Potwierdzam słowa Pogoniarza, jakbym pił to piwo z zamkniętymi
oczami w życiu nie powiedziałbym, że to schwarzbier. Ale ogólnie
dość smaczne na 3+/5.

[granat862]

Kolor jasnobrązowy, przypoina mi trochę kolor kompotu z suszu na święta.
Piana średniopęcheżykowa z pojedyńczymi większymi bąblami brudnobiała.
W smaku wyczuwalna lekka goryczka z słabo ale to bardzo słabo wyczuwalną paloną słodowością, ujawnia się owocowo-winną nutka.

[Pancernik]

Piwo o barwie nasyconej rubinowej. czyli - wg Niemców - czarne . Piana - beżowa, strzępiasta, duże bąble. Na początku potężna.
Zapach słodowo-karmelowy, w tle lekko palony, może też skórka razowca? W smaku delikatna, palona, może nawet nieco dymno-popielata goryczka. Nie jest słodkie .
Dość dużo gazu, ale chyba odpowiednio - dodaje piwu lekkości. Butelka NRW, prosta ciemna etykieta, dedykowany kapsel, brak kontry. Graficznie nic specjalnego.
Piwo - poprawny, nieprzesłodzony ciemniak wagi lekkiej.

[abernacka]

Według mnie jest to typowy przedstawiciel kategorii "Dunkel". Do "schwarza" mu niestety trochę brakuje.

[darekd]

Alk. 4,9%
Ekstr. 11,7%

Aromat - lekki ciemny słód, przypomina colę
Piana - zdecydowanie wysoka i trwała, jasnokremowa, zostaje na szkle
Barwa - ciemny brąz
Wysycenie - wysokie
Smak - bez wyraźnej słodowej bazy, jak na styl dość wytrawne, dość wyraźna goryczka palono-chmielowa, ale poza tym wodniste
Treściwość - dość niska

W kategorii Schwarzbier słabiutko. Bardziej Dunkel, akcenty słodowe jakby rozwodniona cola, tyle że nie słodka. Kiepsko, mało się dzieje. Receptura chyba niezmieniona od czasów schyłkowego Honeckera, jakby ciemne słody reglamentowali Do gaszenia pragnienia.

Eta też bez zmian: http://www.sternburg-bier.de/sternbu...t/schwarzbier/