Weideneder, Papst-Bier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Andi
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.07
    • 1915

    Weideneder, Papst-Bier

    Piwo Typu Lager wyprodukowane w Browarze Weideneder 88367 Tann w Bawarii.
    Browar ten jako pierwszy w Bawarii wypuscil Piwo Papieskie a to z racji miejsca pochodzenia Papieza Benedykta XVI to znaczy Marktl am Inn in Bayern
    Piwo typu lager o zawartosc Alc.5,4 %
    Barwa slomkowo-bursztynowa-Czysta.
    Piana obfita Trwala.
    Smak slodkawo kwaskowaty z przyjemna Aroma-bardzo lagodne i dobre
    Attached Files
    Kolekcja i wymiana kapsli piwnych

    http://www.andreas-kronkorken.de
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    #2
    Spodziwałem się czegoś lepszego

    Jasnozłote. Dobrze nagazowane (lekko szczypie w język, nie zostaje na żołądku). Piana w postaci plam i obrączki (nie specjalnie ładna). Zapaszek Chmielowy. W smaku wytrawne z lekką słodową nutką, ale daleko, daleko w tle.

    To piwo to po prostu poprawny smaczny pils ale 100 lepszych piłem.


    Zakupione za 8 zł w Gambynusie w Galerii Kazimierz.

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • piwo
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2001.08
      • 810

      #3
      całkiem niezłe - czuć drugą goryczkę - jakby przydymione...

      Comment

      • Shlangbaum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2005.03
        • 5828

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piwo
        całkiem niezłe - czuć drugą goryczkę - jakby przydymione...
        Z goryczką to się zgodzę, ale to przydymienie Jak to rozumiesz ?

        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #5
          Całkiem niezły pils. Rzeczywiście na kolana nie rzuca, ale pije się z przyjemnością.
          Kolor - złoty, taki jaki pils mieć powinien.
          Piana - ładna, pozostawia ślady na szkle, choć redukuje się do resztek.
          Nasycenie CO2 - dość wysokie, ale nie przesadzone.
          Smak - wyraźna goryczka (której tak często brak w naszych pilsach), wyraźna słodowość nadająca piwu treściwość, żadnych kwaskowatych posmaków nie wyczułem.
          Opakowanie - troszkę jarmarczne, kojarzy mi się z Madonną z odkręcaną główką z Lichenia i brelokami z JPII. Na etykiecie dom rodzinny J. Ratzingera.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • Dreamer
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.05
            • 1576

            #6
            zaw. alk. 5,4%, but. 0,5 l
            kupione w sieci Piotr i Paweł

            Z dużą rezerwą podszedłem do tego piwa. Raz że ostudziły mnie wcześniejsze opinie, dwa że nigdy takich piw okazyjno-"ku pamięci" piw nie darzyłem zbytnim zaufaniem. Swoją drogą nie mogę się nadziwić, jak Niemcy potrafią zbić interes na czymś, co w Polsce uznane byłoby za świętokradztwo - wystarczy wejść na stronę browaru, żeby zobaczyć najpierw uśmiechniętego biskupa (eminencja raczy testować, czytaj: reklamować piwo papieskie), a następnie na tle bazyliki św. Piotra mamy wysyp pamiątek związanych z papieskim piwem: mega-butelek, kufli i szklanek, toreb... Oczyma wyobraźni już widzę, jak któryś rodzimy browar próbuje udźwignąć ciężar gatunkowy piwa JP2. Niezależnie od całej otoczki marketingowej i ku mojemu miłemu zaskoczeniu, Papst-Bier to całkiem dobre piwo:
            kolor – ciemnozłoty;
            piana – drobna, burzliwa, ale i dość szybko kurcząca się po nalaniu czapa; do końca zostaje jedynie cieniutka kołderka;
            zapach – czystosłodowy z lekkim akcentem drożdżowym; smaczny, dość intensywny;
            nasycenie – raczej słabe;
            smak – dobra słodowo-chlebowa nutka przewodnia z dość szczególnym, słomiano-owocowo-słodkawym rozwinięciem; ta owocowa świeżość nadaje piwu charakterystycznego lekkiego, orzeźwiającego, słodkawego smaczka... naprawdę niezły ten lager (mocno przypominający marcowe oktoberfeściaki); w zakończeniu trochę chmielowego aromatu i goryczki, też bardzo smacznej i dobrze równoważącej słodowość.
            Blog: Piwna Brytania

            Comment

            • Viktor
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🍼
              • 2002.04
              • 617

              #7
              Papst-Bier

              Piwo papieskie, zakupione w Jankach u ewangelistów( Piotr i Paweł ) za 6,49 zł - poprawny lager ( chociaż za tą cenę piłem lepsze ), zlocisty kolor, piana drobna , biała , orzeźwiające ( dużo drobnych bąbelków), świeży zapach chmielowy, w smaku nutki owocowe. Kupiłem głównie dla etykiety i kapsla.

              Comment

              • Shlangbaum
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2005.03
                • 5828

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Viktor
                zakupione w Jankach u ewangelistów(Piotr i Paweł)
                Żaden z nich nie był ewangelistą

                Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                Comment

                • Dreamer
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.05
                  • 1576

                  #9
                  Dygresja zupełnie nie na temat, choć temat zupełnie aktualny. W najnowszym Newsweeku (nr 14/2007) ogłoszono wyniki badań dot. wiedzy religijnej Polaków:
                  "Tylko 18 proc. Polaków określających się jako wierzący wie, że ewangelistami byli Łukasz, Marek, Mateusz i Jan. Szokujące, że w grupie głęboko wierzących odsetek wynosi tylko 27 proc.".
                  Viktorowi pewnie chodziło o apostołów i w najzwyklejszy sposób pomylił się z rozpędu (każdemu się zdarza), ale sytuacja tak jakoś sprowokowała mnie do off-topikowego cytaciku
                  Blog: Piwna Brytania

                  Comment

                  • atheus
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2006.10
                    • 67

                    #10
                    Kolor jasno-złoty, piana niewielka i szybko opadająca. Zapach bardzo przyjemny pełnokrwisty, zdecydowanie słodowy. W smaku bardzo poprawne choć faktycznie absolutna rewelacja to to nie jest. Pije sie jednak z przyjemnością. Na pierwszym planie słodowość, nachmielenie w sam raz. Wysycenie również. Opakowanie mnie bawi, zwłaszcza papa na krawatce. Etykieta nieco tandetna wg mnie. Ogólnie piwo bardzo poprawne jednak wydaje mi się że płaci się tu w pierwszej kolejności za papieża a w drugiej za piwo. Spróbować warto, ale żeby częściej po nie sięgać? Raczej nie...

                    Comment

                    • kentaki
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2002.10
                      • 452

                      #11
                      Ot taki solidny, bawarski lagerek. Piana początkowo gęsta z czasem opada zostawiając jednak dywanik. Wysycenie dość mocne ale nie szczypie. Kolor złoty, idealny. Zapach chlebowy, delikatny. Smak przyjemny, pełny, zostawia orzeźwiający posmaczek w ustach, z delikatnym aromatem chmielu w gardle. Generalnie piwo warte spróbowania. Moja ocena to 4, ale za obietnicę odpustu dałbym i 4 plus .

                      Comment

                      • Pancernik
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.09
                        • 9793

                        #12
                        Jasnozłote. Piana biała, drobna, wysoka i sztywna, opada do centymetrowego kożuszka.
                        Zapach słodowo... ...warzywny , w tle chmiel. W smaku słodowe, znowu (lekkie) warzywa, potem rozwija się goryczka.
                        Nagazowanie dość niskie. Butelka NRW, tło w bawarskie romby, na ecie typowy bawarski dom (B16?).
                        Jak na Bawarię, to piwo dość przeciętne...

                        Comment

                        • Xadadada
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2010.09
                          • 17

                          #13
                          Piwo koloru jasnego złota.
                          Piana średnio wysoka, dosyć trwała, drobnoziarnista redukuje się do półcentymetrowego dywanika.
                          Zapach słodowo-chmielowy, z ogrzaniem więcej akcentów słodowych jak ziarnistość i chlebowość.
                          Smak jest całkiem przyjemny, od początku odczuwalna konkretna gorycz, niedługo później wkraczają akcenty słodowe, które podobnie jak w zapachu w miarę picia piwa uwydatniają się. Obecne wyczuwalne w zapachu posmaki chlebowe i ziarniste. Goryczka całkowicie przyjemna w odbiorze, lekko ziołowa. W posmaku pozostaje gorycz i słodycz na podniebieniu.
                          Nasycenie jak najbardziej w porządku.
                          Podsumowując piwo całkiem niczego sobie, jednak jak na warunki bawarskie nie wychyla się niczym szczególnym ponad ciut wyższą przeciętność. Nie zadałbym sobie trudu aby poszukiwać tego piwa w celu powtórzenia, szczególnie za cenę 6 zł. Raczej jako "papieska" ciekawostka.

                          Comment

                          • darekd
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍺🍺🍺
                            • 2003.02
                            • 12675

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                            , na ecie typowy bawarski dom (B16?).
                            Tak, ten w którym się urodził.

                            Nie mogę zgodzić się z Twoimi ocenami zapachu tego piwa i ich hellesa.
                            Myślę, że ta kombinacja słodu z chmielem może przynosić pewne skojarzenia z warzywami, choć IMO bardzo odległe, no nie wiem.

                            Podzielam natomiast ocenę tego piwa napisaną przed chwilą przez Xadadada.
                            W mojej ocenie całkiem fajne piwo, ale ich helles wydaje mi się znacznie ciekawszy w smaku i tańszy.

                            Comment

                            • Twilight_Alehouse
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2004.06
                              • 6310

                              #15
                              Kupione w Zofmarze za 4,50 zł.

                              Kolor: Ładne złoto, pasuje do mocy.
                              Piana: Dość wysoka, opada do grubej warstwy, słabo osadza się na ściankach.
                              Zapach: Niezbyt silny, głównie słodowy, z leciutką ścierowatą piwnicznością. Nic specjalnego, poza tym za słaby.
                              Smak: Dość treściwy, z solidną słodowością o lekkich chlebowych akcentach i słabą goryczką.
                              Opakowanie: Etykieta jak na zdjęciu Andiego z pierwszego postu, ale z krawatki zniknął BXVI, zastąpiony herbem browaru i formułką o Reinheitsgebot. Etykieta i kontra za tło mają bawarskie kolory, na ecie widnie dom rodzinny BXVI, na kontrze jest trochę dyrdymałów o wielkim synu bawarskiej ziemi. Kapsel firmowy browaru.
                              Uwagi: Jestem wprawdzie paskudnym ateuszem, ale postanowiłem nabyć to piwo jako ciekawostkę. Okazało się całkiem smaczne. Nic rewolucyjnego, rzecz jasna, ale jest to całkiem sympatyczny, słodowy lagerek.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X