Hessberg, Ratskrone Premium Pilsener (dla Salzwedel)

[naczelnik]

Alc. 4.7 % vol.
O ekstrakcie ani śladu na etykiecie, o producencie nie wspominając.

Kolor: złocisty.
Zapach: łagodny, z akcentami słodowości.
Nagazowanie: psyknięcie przy otwieraniu, piwo nagazowane umiarkowanie - nie odbija się
Piana: obfita przy nalewaniu; w chwilę po zanika.
Smak: przypadło mi do gustu, ma nieprzesadzoną goryczkę, zachęcającą do dźwigania szklanki.

Uwaga! Nieschłodzone cięzko wypijalne, bo to piwo z dolnej półki

[Twilight_Alehouse]

Z tego co wykryłem piwo robi browar w Hessbergu. Jakby ktoś miał inne informacje, to proszę dać znać. I nie mylić z piwem o podobnej nazwie z browaru Frankenthaler - tamto ma inną zawartość alkoholu.

[naczelnik]

Pod adresem http://www.musikkabinett.de/jbtester/bier_r.htm jest niemała lista, z której można skorzystać w razie niepewności.
Z niej nie wydedukowałem kto to piwo produkuje. Stoi natomiast, że Ratskrone Pilsener wyprodukowane jest przez Burgbrauerei Hessberg. To chyba jednak nie to piwo

[jerzy]

Piana niestety znika bardzo szybko, ale gaz pozostaje do końca. Zapach jakiś dziwny - zatęchły słód? W smaku bardzo wyraźna goryczka - i właściwie nie wyczułem nic więcej. Ale jednak nie jest to woda z chmielem, jest nawet trochę treściwe.

Przed wypiciem schłodziłem dobrze - co nie było trudne przy obecnych temperaturach.
Dostałem od Naczelnika - dzięki.

[darekd]

Konsumowałem wersję puszkową, wygląd nieco zmieniony. Wyprodukowane dla EUCO GmbH z Hamburga. Zaw. alk. 4,7%

Aromat - lekki słodowy
barwa - słomkowo-jasnozłota
piana - obfita, ale dziurawa, opada szybko
wysycenie - niskie
smak - słodowy, lekka goryczka. Trochę mdławe (może syrop maltozowy lub podobne składniki... ale w składzie nie podane), trochę jakby ścierowaty posmak. Treściwe. Ta puszka kosztowała o ile pamiętam 0,20-0,30 euro więc niczego wielkiego po nim nie można się było spodziewać. Zaliczone bez uniesień.

[Pancernik]

Piwo jest bladozłote. Tworzy białą, drobną, dość wysoką lecz średnio trwałą pianę.
Zapach słodowo-owocowy, liczyłem na "atak chmielu" . W smaku łagodna, choć konkretna goryczka, echa ziołowe.
Nagazowanie duże, gryzące, mnóstwo bąbelków. Butelka NRW, goły kapsel, nie ma podanego browaru, lecz dla kogo (EUCO) jest produkowane. Wzornictwo dość proste, klasyczne, czytelne.
W sumie łagodny pils, niezły na lato.

[Pancernik]

Zmieniło się wzornictwo, jest trochę dziwny, "przypalony" zapach, poza tym - na Zachodzie (bliskim ) bez zmian.