Bergquell-Brauerei Löbau, Lausitzer Berg-Bock

[yendras]

Bergquell-Brauerei Löbau
Lausitzer Bergbock
alk. 7,0% obj.
but. 0,5 l
cena 0,68 EUR

Kolor ciemnozłoto-miodowy. Obfita piana. Dość sporo gazu. Zapach owocowy, ale zupełnie inny niż typowe owocowe zapachy w koźlakach - ten był raczej jabłkowy. Smak intensywny, ale orzeźwiający, z dyskretnymi nutami jabłkowymi (rzeczywiście dyskretnymi, nic w stylu za przeproszeniem redd'sa) i winnymi. Dzięki tym jabłkowym i winnym nutkom lekko się je pije, chociaż lekkie wcale nie jest. W sumie bardzo specyficzne, kojarzące się nieco z cidrem, ale dobre - na pewno warto spróbować.

[Mason]

Chyba tylko kolor się nie zmienił
No i piana wciąż dość obfita, ale dość szybko znika a po parunastu minutach zostaje jedynie symboliczna obrączka.
W zapachu dominuje nuta chlebowa, natomiast zaskakuje pustka w smaku. Na pewno nie ma posmaków kojarzących się z cydrem.

Zaznaczyć jednak należy, że moje piwo zostało wypite dwa miesiące po terminie. Choć nie wierzę, że to mogło tak znacznie zmienić smak i zapach.

[darekd]

Aromat – karmelowo-słodowy
Barwa – ciemnozłota
Piana – niezbyt wysoka, drobna, średniotrwała
Wysycenie – wysokie, szczypiące, pasuje
Smak – słodowy, trochę karmelu, lekko słodkawy, z alkonutą, całość zwieńczona mocną goryczką, całkiem dobrze korespondującą z musującym wysyceniem.
Treściwość – wysoka, ciężkie piwo

Ani koźlaki ani ten browar (najbardziej znany niestety z truskawkowych i wiśniowych porterów) nie są moimi faworytami. Jednak nie można temu piwo odmówić ani smaku ani treści.

[Brat_Piwny]

Staram się w miarę możliwości spróbować wszystkich dostępnych niemieckich koźlaków. Teraz padło na Lausitzer Bergbock. Wypiłem ze smakiem.
Aktualna fotka tego piwa:

[leona]

Powyższy post Brata_Piwnego dotyczy wersji wiosennej (maibock?), jaśniejszej choć o tych samych parametrach.

Do rzeczy. Piłem wersję jesienną dostępną jakoby od sierpnia.
Kolor miedziano-jasnobursztynowy. Piana obłędnie solidna, kołderka dotrwała do samiutkiego końca. Aromat po prostu słodowy, leciutko karmelowy. Smak wyraźnie słodki (choć nie jak na możliwości tego browaru ), karmelowo-słodowy. Ani bogaty, ani bardzo dobry. Goryczka średnia.

Biorąc poprawkę na to, że w polskim sklepie zapłaciłem taniej niż dostępne jest w typowym getrenku, to piwo jest niezłe choć nawet nie na tyle dobre abym kupił kolejną butelkę.

[Javox]

Piwko lekko weszło i ze smakiem.
Nie ma przykrych posmaków... ma swoją gęstość i nie jest przegazowane...

Do plusów zaliczam niezłą etykietkę i kapsel w stylu który lubię.

Nie "szaleję" za koźlakami ale tu było całkiem ok