Allgäuer Brauhaus, Kempten
Fürstabt Hefeweizen
alk. 5,0% obj.
but. 0,5 l
cena 0,59 EUR
Hmm, tak dziwnego pszeniczniaka to jeszcze nie miałem na warsztacie. Piana raczej umiarkowana, a do tego - chociaż nie był to kristallklar, a z butelką nie obchodziłem się jak z jajkiem - dopóki nie wlałem resztki z dna było idealnie przejrzyste. Wyglądało jak wzorzec pilsa. W dodatku piana bardzo dziurawa. Dopiero po bardzo intensywnym wstrząśnięciu resztki w butelce wlało się trochę osadu drożdżowego i piwo zmętaniało. Za to piany już praktycznie nie było. Wg etykiety piwo miało jeszcze tydzień przydatności do spożycia. Z artykułu Czesa pamiętam, że czas raczej nie sprzyja pszeniczniakom - czy ten brak gazu, piany i cementowe drożdzę na dnie może być symptomem starzenia się piwa ?
Ze smakiem było znacznie lepiej: kwaskowaty, a nawet cierpki, wyraźne nuty cytrusowe i goździkowe. Bardzo orzeźwiające - odpowiadało mi to, bo styrasznie chciało mi się pić (chyba na mróz ).
Fürstabt Hefeweizen
alk. 5,0% obj.
but. 0,5 l
cena 0,59 EUR
Hmm, tak dziwnego pszeniczniaka to jeszcze nie miałem na warsztacie. Piana raczej umiarkowana, a do tego - chociaż nie był to kristallklar, a z butelką nie obchodziłem się jak z jajkiem - dopóki nie wlałem resztki z dna było idealnie przejrzyste. Wyglądało jak wzorzec pilsa. W dodatku piana bardzo dziurawa. Dopiero po bardzo intensywnym wstrząśnięciu resztki w butelce wlało się trochę osadu drożdżowego i piwo zmętaniało. Za to piany już praktycznie nie było. Wg etykiety piwo miało jeszcze tydzień przydatności do spożycia. Z artykułu Czesa pamiętam, że czas raczej nie sprzyja pszeniczniakom - czy ten brak gazu, piany i cementowe drożdzę na dnie może być symptomem starzenia się piwa ?
Ze smakiem było znacznie lepiej: kwaskowaty, a nawet cierpki, wyraźne nuty cytrusowe i goździkowe. Bardzo orzeźwiające - odpowiadało mi to, bo styrasznie chciało mi się pić (chyba na mróz ).
Comment