Tucher, Urfränkisch Dunkel

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dreamer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 1576

    Tucher, Urfränkisch Dunkel

    zaw. alk. 5,4%, but. 0,5 l
    kupione "U Dziada" w Łodzi (4,50 zł)

    Ciemniak ze stajni Tuchera, z fantazyjnym, dodatkiem "urfränkisch" każącym nam wierzyć, że piwo warzone jest w całości z ciemnego słodu jęczmiennego według starych receptur (tekst ze strony browaru).
    Kolor - rubinowy z jaśniejszymi przebłyskami; piwo klarowne;
    piana - potężna, gruba kremowa czapa długo się trzyma; pod koniec znika, ale zostawia apetyczne krążki na ściankach kufla;
    nasycenie - raczej słabe, pojedynczne bąbelki;
    zapach - karmelowo-słodki, w tle aromat palonego słodu;
    smak - zaskakująco słodkawy, karmelowy smak przywodzi na myśl dosładzane czeskie tmave standardy; dalej jednak piwo wyróżnia się rosnącym z każdą chwilą udziałem palonego słodu, dodającego lekkiej goryczki do całości kompozycji; końcówka trochę owocowa (intrygujący smaczek!) i goryczkowa. Pycha.

    Ciemniak godny polecenia.
    Attached Files
    Blog: Piwna Brytania
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    #2
    Piwo piłem lane w Krakowie w lokalu Espresso.

    Piany niestety niemalże brak Podane w zgrabnym kufelku Tuchera. Kolor ciemnego bursztynu. Piękny karmelowy zapach. Smak podobnie. Dużo nut owocowych i karmelowych. Choć nie jest bardzo alkoholowe to jednak podczas letniej duchoty dje po łbie strasznie

    Bardzo się cieszę, że jest lane w Krakowie i to w knajpie, do której i tak najczęściej chodzę Myślę, że będzie szczególnie ciekawe jesienną i zimową porą na rozgrzewkę

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • franekf
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2004.06
      • 944

      #3
      Bardzo fajny ciemniaczek, kupiony w sklepie przy stacji metra Racławicka (tym, w którym obsługa nie jest ładna i miła ). Smak to fajne połączenie czekolady, karmelu i owoców, zakończenie lekko wytrawne i jakby winne z wyczuwalnym palonym słodem. Smaczków jest sporo, ale według mnie jakoś brakuje temu piwu intensywności... Może ten typ tak ma. Niestety piana fatalna - po kilku minutach od nalania nie pozostawiła po sobie nawet najmniejszego śladu. Warto spróbować, ale w tej cenie (6 złotych) raczej nie będę po nie sięgał, bo konkurencja jest spora.
      Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
      http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
      Piwny Janusz bez Teku

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9787

        #4
        Ładny, klarowny brązowy kolor. Piana w zasadzie śladowa, został równy kożuszek (może było nieco za mocno schłodzone...?).
        Pachnie lekkim palonym słodem i chyba troszeczkę owocami (suszonymi?). W smaku jest delikatne, aksamitne, można wyczuć lekkie palone nuty. Niemcy nie żałowali gazu (uuups, miałem na myśli dwutlenek węgla, natuerlich... ).
        Opakowanie ładne, w typie Tuchera, w kolorze "jasnokakaowym" , ja jedynie nie lubię gotyckiej czcionki, ale rozumiem - tak ma być.
        Piwo jest przyjemne, łagodne, choć znalazłaby się godna i znacznie tańsza konkurencja...

        Comment

        • darekd
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍺🍺🍺
          • 2003.02
          • 12509

          #5
          Właśnie popijam. Pierwszy łyk i piwko wydało mi się trochę płaskie, stonowana słodycz... wziąłem zatem poprawkę i pojawiła się miła goryczka pozostająca na języku po przełknięciu.
          Nic dodać do powyższych opisów. Przyzwoite piwo.
          Zakupione w opolskim Jimie http://www.browar.biz/forum/showthre...&highlight=JIM

          za ponad 5 zl, co stanowi konkurencyjną cenę na drogim i skromnym opolskim rynku

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            #6
            Piana: średnioobfita, drobnopęcherzykowa, beżowa.
            Kolor: brązowy z rubinowymi refleksami.
            Wysycenie: średnie.
            Zapach: ciemne słody, trochę palonego, trochę karmelu.
            Smak: ja bym powiedział, że raczej wytrawne. Owszem czuć nuty karmelowe, ale słodkie? Goryczka średnia, raczej od ciemnych słodów pochodząca niż chmielu.
            Opakowanie: nieco mdłe, beżowe barwy. Nie przekonuje mnie. Za to ładny firmowy kapsel.

            Piwo nie ma konkretnych wad. IMO nie jest słodkie, co sugerują wcześniejsze opinie. Nie jest też w żaden sposób wyjątkowe. Ot wypić i zapomnieć.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • Tapir
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.10
              • 730

              #7
              Kolor - ciemny rubin, klarowny.
              Piana - wysoka ale niezbyt gęsta i trwała, zostaje po niej kożuszek na powierzchni.
              Zapach - średnio intensywny, na pierwszym planie karmel, dalej lekka paloność i delikatne owocowe nuty.
              Smak - średnia palona goryczka, lekki karmel, zgodzę się z kopyrem, że nie jest słodkie. Lekkie, wręcz nieco wodniste.
              Wysycenie - wysokie.
              Opakowanie - jak na zdjęciu, dla mnie ok.

              kupione w Zofmarze za ok 4zł.
              Przyzwoite ale nic więcej, za tą cenę można znaleźć sporo lepszych ciemniaków.
              Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

              Comment

              • mikef
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2012.09
                • 66

                #8
                Barwa - bardzo mocnej herbaty; pod światło rubinowa. Piwo klarowne.
                Piana - dość obfita, beżowa, nawet drobna. Niezbyt trwała. Opada do cienkiej, porozrywanej obwódki; oblepia skromnie szkło.
                Wysycenie - dość duże.
                Zapach - średnio mocny, głównie karmelowy. Oprócz niego czuć ciemny i palony słód oraz nutę owocową.
                Smak - piwo dość lekkie, nawet wodniste. W pierwszym łyku jest wytrawne i takie trochę "aksamitne". Kojarzy mi się z piwem Obolon Oksamitowe. Oprócz tego wyczułem palony słód, nieco karmelu i kwasek z nutą owocową. Goryczka niezbyt mocna, taka trochę kwaskowato - owocowa; faktycznie mało chmielowa.
                Generalnie piwo poprawne. Taki dobry koncerniak.
                Sumaryczna ocena to 6,5/10 punktów.

                Cena - 5,30 / 0,5 l butelka.
                Attached Files

                Comment

                Przetwarzanie...