Göller, Göller Lager

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dreamer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 1576

    Göller, Göller Lager

    zaw. alk. 4,9% (ekstr. 11,9%), but. 0,5 l (z porcelanką)
    przywiezione z Niemiec

    Göller z Zeil am Main to kolejny, poznany przeze mnie okołobamberski browar, którego dwa główne produkty to chmielowy pilsner (tutaj: Göller Original) i stanowiący przeciwwagę dla niego słodowy Lager (właśnie testowany). Zresztą browar ma całkiem pokaźną paletę produktów: www.brauerei-goeller.de, a znajdziemy w niej m.in. dwa typowe bamberskie "znaki rozpoznawcze": kellera i wędzonego rauchbiera (niestety nie testowałem) oraz lokalne kuriozum - pszeniczniak z colą (na szczęście nie testowałem ). A testowany właśnie lager, to obok pilsnera Original, wizytówka browaru:
    Kolor – jasnobursztynowy (piwo całkowicie klarowne, kufel na zdjęciu zaparował od zimnego piwa);
    piana – nie przesadzę, jak napiszę, że prawie jak pszeniczna: wysoka, drobna, aż kremowa, bardzo wolno opada i do końca pozostaje gruby kożuch; pycha;
    nasycenie – sporawe;
    zapach – niczym nieskrępowany atak woni słodowych różnej maści;
    smak – i znowu to samo nurtujące pytanie: jak ci Frankończycy to robią? przecież to "zwykłe" piwo, reinheitsgebot, żadnych udziwnień, a jaki smak.... Mamy tu lagera, a więc przewaga słodu nad chmielem, chociaż nie do końca. Początek bardzo słodowy, ale nie słodkawy, raczej wytrawno-chlebowy, bardzo smakowity, i dużo różnych owocowych smaczków w tym wszystkim; a potem goryczka, najpierw słodowa, czekoladowa, później już typowa, kojarząca się z piwami z tych okolic, bogata ziołowo-łąkowo-trawiasta. Jest też lekka, słomiana, „wiejska” nutka goryczkowa znana z Originala, choć tu dużo słabsza.
    Attached Files
    Last edited by Dreamer; 2006-06-27, 22:08.
    Blog: Piwna Brytania
Przetwarzanie...