Piwo nadal trzyma poziom, za 2,29zł dostajemy lekkiego pilsika, z przyjemną, delikatną goryczką, chmielowym zapachem i niewielką pianką. Piwo to w tym przedziale cenowym jest jedną z lepszych propozycji. Jeśli ktoś zna lepsze, niech się wypowie.
Perlenbacher to bardzo dobry Pils szczególnie jak sie kupi 18 butelek w cenie 1,67zł za butelkę.
Zawsze jak jest promocja w Lidlu to chętnie kupuję.
Jest chmiel, średnia odpowiednia do Pilsa goryczka, treściwe a nie żadne siki.
Naprawdę ale nie znam koncerniaka który by mu dorównywał i to w podobnych cenach.
Pytam się jak Niemcy to robią że wszystkim się opłaca a w dodatku dostajemy dobry produkt ?
Polecam baaaaaaardzo dobry Pils
Pozdrawiam
Ostatnia zmiana dokonana przez slyboots; 2018-01-03, 23:21.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre
Pojawił się też keg za 35zł. W moim Lidl'u jeszcze trzy stoją.
Zawsze mnie to dziwiło - keg 5 litrów wiec - cena za 0,5 litra w kegu 3,50 w butelce 2,29.
Jak sprzedają w większej objętości to powinno być taniej, a nie drożej...
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Jest zagadka, najtaniej teraz wychodzi ten 18-pak. Mogłoby to mieć sens, jeśli piwo byłoby dostępne tylko w kegu, jak np. jakiś czas temu Oktoberfest, ale nawet ten Oktoberfest był za 29,90.
Niestety ale dominujący aromat zielonej butelki w moich ustach to piwo dyskwalifikuje.
I nie mogę nie odnieść się do kondycji lidla, który wg słów kolegi z X 2015 miał uciec z Polski. Lidl ma się dobrze a nawet lepiej, wybitnie służy mu ustawa o zakazie handlu w niedziele
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marqqq
Może ten pils nie powala na kolana, ale jest lepszy niż Tatra "pils"
Pijcie póki jest. w końcu PIS ma władzę i niemiecki Lidl zamknie wszystkie sklepy i ucieknie.
Perlenbacher przybył do Polski w puszkach: 0,5l (promo - 1,99zł) i 0,33 (promo- 1,49zł).
Świetny Pils, choć mam wrażenie, że ta warka do 12/2019 troszkę zajeżdża diacetylem. Goryczka mocna, lekko zalegająca, ale fajna, ja taką lubię. Bardzo ładnie się to wypija
Męczące, ciężkie, izomeryzowany ekstrakt chmielu głównie z wodą i gazem. Nie miałem większych oczekiwań, ale za tę cenę myślałem, że na ognisko czy coś byłoby ok; na szczęście kupiłem jedno i najmniejsze, a na ognisko, jeśli padnie temat piwny, biorę nasze.
Na wstępnie zaznaczę, iż nie jestem miłośnikiem bezalkoholowych piw, ale czasami zdarza mi się takowe wypić. Polskie piwa tego gatunku kojarzą mi się głównie ze słodkim, ryżowym posmakiem. Tutaj mamy zupełnie coś innego. Piwo ma fajną goryczkę i marginalną słodycz gdzieś w tle. Do...
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, jasno pomarańczowy.
Aromat - banan i drożdże.
Smak - słodkawe, skóra (wewnętrzna) od banana, mini goryczka....
Comment