Mauritius, Perlenbacher Premium Pils

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • celtyk87
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2008.11
    • 208

    #16
    Kwaśne i gorzkie nie polecam.

    Comment

    • aMarcin
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2005.08
      • 152

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika celtyk87
      Kwaśne i gorzkie nie polecam.
      Może trafiłeś na jakiś zepsuty egzemplarz, bo moim zdaniem chociaż nie wybitne, to jednak ciekawsze niż typowa masówka.

      Comment

      • bastion
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2006.10
        • 1144

        #18
        Fakt, żadnych większych wzlotów to piwo nie ma.
        Ale jak na masówke, a zwłaszcza taką co to w Lidlach i innych Biedronkach się kupuje, dla mnie jest najlepsze.
        Z braku czegoś lepszego zwłaszcza w lecie, ciepłą porą, to piwo wchodzi mi bez najmniejszego oporu.
        Owszem gorzkie jest jak na pilsa przystało, ale kwaśnego nigdy nie piłem.

        Comment

        • darekd
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍺🍺🍺
          • 2003.02
          • 12479

          #19
          Z "mojego" Lidla Perlenbacher pochodzi z Mauritius Brauerei z Zwickau

          Comment

          • YouPeter
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.05
            • 2379

            #20
            Kolor: Bardzo jasny, słomkowy.
            Piana: Biała, dość rzadka jednak utrzymująca się stosunkowo długo. Wprawdzie początkowo szybko opada jednak w postaci kilkumilimetrowego dywanika pozostaje przez dłuższy okres czasu.
            Zapach: Dość intensywny chmielowy z lekkimi słodowymi nutkami. Bardzo przyjemny.
            Smak: Bardzo fajna "jedenastka". Chmielowość z lekką chlebowością. Goryczka w sam raz.
            Nasycenie CO2: Dość duże, odpowiednie dla takiego lekkiego, rześkiego piwa.
            Opakowanie: Jak dla mnie super. Bardzo proste bez zbędnych ozdobników, przez co eleganckie i z klasą.

            Na prawdę dobre lekkie piwo. Dodatkowo w bardzo atrakcyjnej cenie.
            Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

            Comment

            • leona
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2009.07
              • 5853

              #21
              Nie przepadam za testowaniem dyskontowego piwa ale kilka razy w roku trzeba poszperać w tym segmencie.
              Perlenbachera w Lidlu widzę od zawsze ale jakoś parę lat zeszło do zakupu

              No i nie zawiodłem się.
              Piwo nie tylko w kategorii "dyskont" ale nawet w kategorii "jedenastka" oceniam pozytywnie.
              Głównym mankamentem jest kolor, zbyt jasny jak na 11.2 Blg. Ale już zapach zaczyna tuszowa te braki. Wyraźny aromat chmielu, nieco słodu i trochę za dużo diacetylu. Natomiast w smaku dominuje aromatyczna, przyjemnie rozchodząca się w ustach goryczka.

              Godne polecenia piwo "podręczne" lepsze od wszędobylskich tatr i karpackich. Solidne 3,5

              Comment

              • NaturalArti
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2009.09
                • 86

                #22
                No więc i ja dołączyłem dzisiaj do grona testerów :-)
                Kupując jakieś pierdoły w Lidlu stwierdziłem, że posmakuję przy okazji tamtejszego piwka.
                No i po kolei:

                Kolor: Bardzo jasny, dla mnie troszkę za jasny, sprawiający wrażenie że jest to piwko sikowatwe.
                Piana: Na początku dość spora; dosyć szybko opada, ale nie do zera (pozostaje mały korzuszek)
                Zapach: Bardzo przyjemny; chmielowy. Właśnie taki jakiego bym oczekiwał.
                Smak: Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Patrząc na kolor spodziewałem się wody o posmaku piwa, tymczasem smakuje naprawdę nieźle. Jest to lekkie piwko, ale ma w sobie fajną goryczkę, typową dla niemieckiego pilsnerka. Chmielowy smak, żanych dziwnych posmaków, słowem: dobre, lekkie piwko.
                Nasycenie CO2: Duże, jak dla mnie w sam raz jak na takie orzeźwiające piwko
                Opakowanie: Jak najbardziej OK. Porządnie wykonane; sprawia wrażenie że jest to piwo z górnej półki.

                Generalnie: choć piwko z gatunku tych słabszych, to jednak zdało egzamin. Na pewno chętnie po nie sięgnę w celu zagaszenia pragnienia w upalne dni. Myślę, że jest to bardzo dobra opcja na upalne letnie dni. Cena też bardzo przystępna: 2.19zł.
                Oceniam piwko na zasłużoną 4. Nie jest może jakieś super rewelacyjne, ale jest dobre.
                W tym przedziale cenowym jedna z ciekawszych propozycji.
                Kupione w: LIDL w Wołominie (zatrzymałem się tam na drobne zakupy w drodze do Warszawy). Przypuszczam jednak, że w innych LIDL'ach tez nie będzie problemu z kupnem.

                Comment

                • ultima
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2010.02
                  • 29

                  #23
                  Bardzo smaczne piwo. Idealne na panujaca obecnie pogode. Na pewno przy kazdej wizycie w Liedlu bede sobie bral kilka buteleczek.

                  Comment

                  • ultima
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2010.02
                    • 29

                    #24
                    Za pozno na edycje, ale chcialbym zapytac forumowych znawcow, czy fakt ze to piwo jest warzone wg niemieckiego prawa Reinheitsgebot, oznacza miedzy innymi to, ze nie jest robione metoda HGB, czy jednak jedno drugiego nie wyklucza ?
                    Last edited by ultima; 2010-07-01, 08:06.

                    Comment

                    • ART
                      mAD'MINd
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2001.02
                      • 23902

                      #25
                      Prawo czystości dotyczy składu, nie sposobu produkcji.
                      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                      Comment

                      • Fredd00
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2009.07
                        • 88

                        #26
                        Trudno sobie wyobrazić wizytę w Lidlu bez zakupu tego piwka. Wielką zaletą jest to, że według centralnie zaprogramowanego rozkładu sklepu w każdym Lidlu (który jest i tak klimatyzowany) stoi obok chłodziarki z wurstami. Nawet w te pierońskie upały kupuje się je zdatne do spożycia - choć lepiej ochłodzić o 5 C.

                        Smakują góra 3 butelki na raz, potem zbytnio goryczkowe. Podoba mi się niska zawartość alkoholu i niska cena. Na grilla perfekcyjne (zwłaszcza jak jesteś gospodarzem i płacisz - choć wtedy zawsze jakiś matoł stwierdzi "Tyskie lepsze")

                        Comment

                        • qbaseq
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2010.07
                          • 100

                          #27
                          Moim skromnym ( bo tutejszego dopiero juniora ) zdaniem, najlepsze piwko które można na co dzień kupić w Lidlu ( bo od czasu do czasu bywa np. pszeniczny Grafenwalder a ostatnio niepasteryzowany Kasztelan, szkoda tylko że w puszce ), bez porównania lepsze od pozostałych Lidlowych wynalazków jak Grafenwalder Pils, Finkbrau czy Argus ...

                          Kolor - słomkowo żółty, bardzo jasny, w typie np. Desperados-a
                          Piana - no cóż, to tylko pilsik, troszkę się jej zrobiło przy nalewaniu ale zaraz zniknęła
                          Zapach - też niestety bez rewelacji, gdzieś w tle jakaś nutka chmielowa
                          Smak - tutaj największy plus tego skromnego piwka z "ojczyzny Trabanta" czyli Zwickau. goryczkowe jak najbardziej, ale też zaskakująco lekkie, na upały jak ostatnio - piwko jak znalazł, nadaje się znakomicie
                          Wysycenie - powiedziałbym w dolnych granicach przyzwoitości , mogłoby trochę bardziej "szczypać w język"
                          Opakowanie - nietypowe, butelka wąska i wysoka, z wtopionym logo, poza tym niemiecka klasyka plus ten słynny odkręcany kapsel

                          Podsumowując, naprawdę przywoity pils, może i bez wielkich uniesieć, ale za to w znakomitej cenie - zawsze i wszędzie 2,19 kosztuję go od kilku lat, zawsze z przyjemnością , jest dużo piw słabszych a droższych ...

                          Comment

                          • Feti
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2010.10
                            • 801

                            #28
                            Zdecydowanie czołówka dyskontowych piw. Smaczniejsze też od wielu droższych piw koncernowych.

                            Comment

                            • Javox
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2009.11
                              • 6352

                              #29
                              Po dłuższym czasie kolejne podejście... niezłe... dalej ten sam smak i pozytywne wrażenia.

                              Kapsel twist też się przydaje bo mimo mniejszej pojemności nie zawsze pije się go na raz.

                              Akurat to piwko z Lidla dalej jest godne polecenia... oczywiście w kategorii lekki pils.

                              Comment

                              • Kwadri
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2009.10
                                • 1216

                                #30
                                Kolor: Bardzo jasne złoto.
                                Piana: Grubobąblasta, ale opada raczej powoli do cienkiej warstwy. Lekko oblepia szkło. Nie zostaje do końca.
                                Zapach: Chmielowy, mało słodowy. Po chwili ujawnia się metaliczne tło.
                                Smak: Mocno chmielowy z lekko metalicznym posmakiem. Słodowość czuć dopiero pod koniec picia. Solidny, dość smaczny pilsener, ale bez uniesień.
                                Wysycenie: Średniowysokie.
                                Opakowanie: Jak na wcześniejszej fotce sibarha. Na butelce wygrawerowana nazwa piwa, kapsel odkręcany.

                                W cenie 2,20 można pić dość często. Lepsze niż niejeden polski koncerniak.
                                Last edited by Kwadri; 2011-02-19, 22:56.
                                www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...