Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent
Wyświetlenie odpowiedzi
Mauritius, Perlenbacher Premium Pils
Collapse
X
-
nie, co więcej Perlena też nie traktuję jako lagera
W cenie do 4 zł mogę kupić w okolicy: Ciechana lagerowego, Pilsa manufakturowego, Opat Bitter, Primator 12%, Krakonos 11/12, Svijany 10/11, Cerna Hora Moravskie Sklepni. Wszystkie ciekawsze od Perlenbachera.
Comment
-
-
Skoro z ceny 2,00 poszło 2x do góry, to można rozszerzyć do 8 zł, też się coś znajdzie
Proszę trzymać się tematu! Zaraz zgłaszam sobie także i siebie do wydzieleniaLast edited by ART; 2013-05-31, 14:44.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Opakowanie: Klasyka - szablon ze złoceniami, grafika prawie żadna, ograniczona w zasadzie do liter i herbu, gama kolorów uboga, informacje podstawowe, kapsel twist: i za to jedyny plus. Ocena: 3.0
Kolor: Jasno złoty, zbyt blady, klarowny. Ocena: 3.0
Piana: Niezbyt wysoka, dość gęsta o średniej wielkości pęcherzykach, po kilku minutach redukuje się do cienkiego kożuszka, oblepia szkło rzadkimi falbankami i kropkami.
Ocena: 4.0
Zapach: Mało wyrazisty - słodowo chlebowy. Ocena: 3.0
Smak: Zdecydowanie intensywniejszy niż aromat - kwaskowy wytrawny. Jest słód, pieczywo, biszkopty, mandarynki. Goryczka dosyć wyraźnie zaznaczona, toporna o gorzkawo metalicznym posmaku. Ocena: 3.5
Wysycenie: Wysokie, ale nie przeszkadza i nie wychodzi nosem. Ocena: 4.0
Ogólnie piwo, jak na niską zawartość alkoholu i ekstraktu stosunkowo treściwe i dobrze zbalansowane. Wrażenie psuje tępa, typowo koncernowa goryczka, słaby i mało urozmaicony aromat. Zaletą jest niewątpliwie cena i odczuwalny chmiel, co w koncerniakach nie często się zdarza. Moim skromnym zdaniem najlepsze piwo spośród Lidlowo - Biedronkowych.
Comment
-
-
Perlenbacher Premium Pils
BARWA: Jasna,żółto-słomkowa, przejrzysta,widać było pływające drobinki w niewielkiej ilości. [3]
PIANA: Ładnie osadza się na ściankach,biała,drobno i średnioziarnista,dość wysoka,pozostaje do końca. [3.75]
ZAPACH: Słodowy z lekkim chmielowym akcentem. Intensywność zapachu trochę poniżej średniej. [2.25]
SMAK: Słodowy z chmielową goryczką. Piwo było lekko wodniste z niewielkim metalicznym posmakiem do tego doszło mało przyjemne uczucie szczypiącego gazu. [3.25]
GAZ: Prawie do końca,szczypał w język. [2.25]
OPAKOWANIE: Butelka brązowa z tłoczeniami,etykiety klasyczne z podanym składem i ekstraktem,kapsel firmowy,odkręcany. [3.25]
UWAGI: Warka do 25.06.2015,wypite 22.10'14. Można wypić,choć z lidlowskich piw dostępnych w stałej sprzedaży,najwyżej oceniam Argusa Maestica- mimo zielonej butelki. Perlenbacher był trochę męczący,sprawiał wrażenie mocno nagazowanego,choć w rzeczywistości gazu nie było aż tak dużo.
Comment
-
-
Kolor: Słomkowy, klarowny.
Piana: Biała, średnio obfita, średnio gęsta, średnio trwała. Opada do kożucha.
Zapach: Lekka słodowość i wyraźna, zapałczana siarka. Ziołowe muśnięcie chmielu na szarym końcu.
Smak: Treściwość średnio niska. Lekka słodowość i w zasadzie tyle. Finisz dosyć wytrawny z dosyć niską goryczką.
Wysycenie: Średnie.
Ogółem: Nic ciekawego. Minimalnie lepszy koncerniak, dzięki odrobinę wyższej goryczce i całkiem przyjemnie wytrawnym finiszu. Na minus bardzo mocna siarka w aromacie.
Comment
-
-
Strasznie blade to piwo. Zapach lekko słodowy, smak - jest, a to już nieźle. Nawet mocna jak na koncerniaka goryczka, ale raczej w mało szlachetnym typie. Po przełknięciu lekki kwasek. Nagazowanie takie, że zaraz rozsadzi mi trzewia. Nawet ujdzie.
Comment
-
-
To jest dobre piwo do wypicia w lesie za Lidlem Jak ktoś ma las!
Jest niezłe w klasie koncernowy lager, często jak nie ma "czegoś" w Lidlu to biorę PB.
Jak ktoś się pyta co brać z Lidla to czasem mówię że to.
Najlepiej nie bawić się w przelewanie do szkła!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedziTo jest dobre piwo do wypicia w lesie za Lidlem Jak ktoś ma las!
Jest niezłe w klasie koncernowy lager, często jak nie ma "czegoś" w Lidlu to biorę PB.
Jak ktoś się pyta co brać z Lidla to czasem mówię że to.
Najlepiej nie bawić się w przelewanie do szkła!
A jeśli chodzi o las - mam to szczęście, że do lasu mam jakieś 100 metrów, więc jest gdzie pić A nieraz, gdy wyjrzę rano przez okno, to widać z niego stado saren czy dzików... Zresztą z dzikami miałem już nieraz przygody, ale nie będę offtopował, to temat o Perlenbacherze
Aż się pochwalę, bo mało co mi się w życiu udało tak, jak lokalizacja mieszkania - dojazd do mojego osiedla: https://www.google.pl/maps/@50.21967...2rSArBHXGw!2e0
Nawet mój poprzedni samochód się załapał na zdjęcieLast edited by WojciechT; 2015-02-08, 18:41.
Comment
-
-
Mi się właśnie wydaję, że wraz ze zmianą butelki i etykietki pogorszyło się same piwo. Piłem wczoraj na meczu Lecha i muszę przyznać że było bardzo wodnite, miało znacznie mniej goryczki, piana też bez rewelacji. Jak je pamiętam, było bardziej wyrazistsze.
Comment
-
Comment