Köstritzer, Schwarzbier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    #46
    lzkamil napisał(a)
    Sprobowalem z blachy. Parametry j.w.
    Barwa prawie czarna, piana dziurawa i nietrwala ale pozostawia dywanik, malo gazu jak to w ciemniakach. Aromat chmielowo-palono-wisniowy. W smaku sporo goryczki, chyba jeszcze bardziej przypalano-karmelowej niz w pitym chwile wczesniej Frankenlander Schwarzbier , w posmaku podobna lekka nuta mlecznoczekoladowa ale do samego konca czuje sie wyrazna goryczke. Troche inne, troche bardziej wytrawne ale rownie dobre wiec ocena ta sama - 4 1/2. Wcale nie mialem opisanego przez niektorych poprzednikow wrazenia wodnistosci.
    Tym razem dorwalem butelkowe, wrazenia bardzo podobne jak z puszkowego, oceniam dokladniej...
    Piana mi sie wydala trwalsza niz w puszkowym, gazu tyle co na lekarstwo. Zapach mi sie wydal wisniowo-palonoslodowy, smak gorzkiej kawy zbozowej przechodzi w posmak gorzko-mlecznej czekolady. Czyli prawie te same wrazenia.
    Etykietki proste, w ciemnej tonacji, bardzo eleganckie.
    kolor - 5, piana - 3.5, gaz - 3, zapach - 4, smak - 4.5, opakowanie - 4.5
    kalkulator zamiast artomatu wystawil [4.2]
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    • lzkamil
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.01
      • 3611

      #47
      lzkamil napisał(a)
      kalkulator zamiast artomatu wystawil [4.2]
      poprawiam sie, policzylem niezupelnie zgodnie z artomatem
      ocena [4.175]
      Lepszy jabol pod okapem
      niż GŻ, CP i KP !


      Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

      Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

      Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

      Comment

      • Twilight_Alehouse
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.06
        • 6310

        #48
        Piwo znalezione przypadkiem w dośc niewielkim lokalnym sklepiku. 4,70 zł za butelkę 0,33l.
        Etykieta dośc klasyczna jak na piwo niemieckie, psuje ją trochę nadmierna ilość czerwieni. Kapsel odkręcany. (4)
        Kolor czarny jak smoła. Trzeba patrzeć przez piwo na mocną żarówkę żeby zobaczyć czerwony odcień. (5)
        Piana średnio wysoka, redukuje się dość szybko do kołderki. Pod koniec pływa po powierzchni zakręconymi smugami. (3,5)
        Zapach mocny, palony, przypominający porter. (4)
        Nagazowanie dobre. (4)
        Smak bardzo wytrawny. Dużo nutek palonych, trochę karmelowych, jest też posmaczek owocowy podobny jak w porterze. (4,5)
        Bardzo dobre piwo, szkoda że takie drogie.
        Ocena wg artomatu: 4,2.
        Last edited by Twilight_Alehouse; 2004-12-15, 16:26.

        Comment

        • Piotras
          Porucznik Browarny Tester
          • 2003.08
          • 307

          #49
          Pije sobe własnie ten browar,importowany "Tatą" z okolic Freiburga,za co mu wielkie dzieki. No i jest to mój pierwszy ciemniak niemiecki, choc jestem fanem czeskich to uważam że ten jest bardzo dobry.Wiecie czemu?Z powodu braku słodyczy,ktora już mnie troche denerwuje i w czeskich i w Palonym.To jest delikatne w smaku, lekko gorzkawe, wytrawne, mocno gazowane,zapach palono-kawowy, pianka beżowa, długo sie trzyma.
          Cieszy mnie to że Niemcy nie pakuja E 395 i innych do piwa, prawo czystosci chyba jeszcze funkcjonuje,chwała im za to i za to piwo, zdroweczko.

          Comment

          • Borysko
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.02
            • 1144

            #50
            Degustuję właśnie przywieziony z Berlina egzemplarz.
            Piana całkiem wysoka, drobnoziarnista, ale nietrwała. Gaz niewielki, ale jak dla mnie dobrze pasuje do takiego piwa.
            Zapach średniointensywny, palony.
            Smak lekki, słodowo - palony, z pozostającym posmakiem najpierw palonego słodu, a potem goryczki chmielowej. Bardzo smaczne, byle nie za zimne, bo wtedy wrażenie wodnistości opisywanej przez niektórych tutaj wcześniej jest murowane.
            W pełni zgodzam się z Piotrasem, co do sztucznych dodatków słodzących w piwach polskich i czeskich. Sam generalnie nie przepadam za nadmierną słodyczą w piwie, ale dosładzanie piwa w sposób sztuczny to już przegięcie.
            Koestritzera polecam jako godną alternatywę dla jasnych lagerów.

            Comment

            • Wujcio_Shaggy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.01
              • 4628

              #51
              Kupiłem w Auchanie za ok. 4 zł, zdegustowałem i nie ukrywam, że mi bardzo smakowało.

              Barwa prawie czarna (pod światło ciemnowiśniowa), piana zwarta, beżowa. Przyjemny zapach chmielowo z akcentami palonego słodu. Smak goryczkowy, chmielowo-karmelowy, przyjemny, nie za ostry. Flaszka 0,33, b. ładna czarna etykieta i kapsel tegoż koloru z odpowiednim wzorem.
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

              @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

              Comment

              • guniosek
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2005.10
                • 9

                #52
                czemu u was to takie drogie?
                w szczecinie w syriuszu (notabene otwarte 24h/dobe) cena 2.89 za 0.5 l (+kaucja)
                komu piwko?

                Comment

                • MarcinKa
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2005.02
                  • 2736

                  #53
                  Piwo przywiezione z Niemiec. Butelka NRV 0,5l. Moc 4,8%, ekstrakt? Ładny zapach palono słodowy. Pojawia się również tak jakby kwaskowa nutka. Piana średnio obfita. Początkowo dużo grubych bąbli, później w miarę jednorodna. Ciekawy ma kolor. Kawowy, ale taki jakby przykopcony, przyczerniały lekko. Trzyma się tak do połowy piwa, później zanika do resztek. Kolor… schwarz, co tu więcej pisać. Smak bardzo fajny. Tak jak zapach palono słodowy. Przy pierwszych łykach jakby się pojawiała kwaskowa nutka, jak w zapachu. Później jakoś zanikła. Mocna chmielowa goryczka z palonymi nutkami. Po przełknięciu mocny goryczkowo palony posmak, bardzo przyjemny. Ogólnie wytrawne w smaku. W konsystencji leciutko oleiste, gęste. Pijąc go miałem skojarzenia ze stoutami. Wysycenie słabe, pod koniec właściwie go brak. Jednak jakoś w tym piwie nie przeszkadza to. Opakowanie ładne, dobrze dopasowane kolorystycznie, ładny kapsel. Podsumowując bardzo fajne lekkie ciemne piwo. Oceniam go na +4 (1 – 6). Faktycznie czarne, 100 W z trudem się przebija przez piwo, tylko niewielki przebłyski. Ciemniejszy był tylko Young’s Oatmel Stout i Dragon Stout (tam światło prawie ugrzęzło w otmętach ciemnej masy), z tego co miałem okazję „prześwietlać”. Mniej więcej w takim stylu widziałbym Palone.
                  To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                  Comment

                  • rotmistrz
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2005.06
                    • 469

                    #54
                    Kupiłem je w osiedlowym sklepie, bardzo łagodne ciemne piwo, piana koloru beżowego, drobnoziarnista i dlugo stała zostwiając ślad na szkle, zapach palonego slodu i karmelu, w smaku podobne do naszego Palonego ,wysycenie poprawne, informacje o piwie na opakowaniu pełne. Wspaniałe na gorący letni wieczór.

                    Comment

                    • snorre
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2006.02
                      • 655

                      #55
                      Kupione podczas podróży po Bawarii (choć nie jest to piwo bawarskie, oczywiście) - dostępne w większości sklepów. Rzeczywiście, czarne i dość gorzkie, ja się przyzwyczaiłem do słodszych smaków przy ciemnych piwach, ale co tam! To było też dobre, a właściwie w te potworne upały bardzo dobre!
                      Tak dla referendum w sprawie usunięcia Ryszarda Grobelnego ze stanowiska prezydenta m. Poznania!

                      Comment

                      • e-prezes
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2002.05
                        • 19261

                        #56
                        Piję sobie ponad rok przeterminowanego Köstritzera i smakuje jakby łagodniej. Poza tym jakby trochę pustawy jak na ciemniaka, no ale schwarzbierów to ja wiele poza tym nie piłem. Wchłonąłem z przyjemnością dzięki cierpliwości zAjkI. Dzięki.
                        Last edited by e-prezes; 2007-08-29, 20:25.

                        Comment

                        • zAjkA
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.12
                          • 1089

                          #57
                          Piję to samo co i Ty i w pełni się z Tobą zgodzę.
                          Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

                          Comment

                          • delvish
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.11
                            • 3508

                            #58
                            kolor: czarny jak słoma, praktycznie nie prześwituje nawet pod bezpośrednie źródło światła, piękna, głęboka czerń [5,0]
                            piana: jasnobeżowa, gęsta, średnioziarnista, wytrzymuje ponad 3 min., później zostaje obwódka [4,0]
                            zapach: intensywna chlebowa słodowość, w polskich piwach podobną wyczuwałem tylko w ostatnich wyrobach z Grybowa i Raciborza, w piwie ciemnym nieco zaskakująca, nieco mniej wyczuwalna kwaskowo-chmielowa nuta [5,0]
                            smak: silna słodowa nutka, jaką w Polsce można odnależć jedynie w niektórych produkujących tradycyjną technologią browarach, później praktycznie równocześnie pojawia się akcent palonego słodu z wyjątkowo aksamitną goryczką, w posmaku delkatna i stanowcza gotyczka miesza się lekką kwaskowością i smakiem palonego słodu [5,0]
                            Co2: bardzo deikatne, ale trwałe i pasujące do tego piwa [4,5]
                            opakowanie: konserwa utrzymana w czarno-czerwonej tonacji, brak zastrzeżeń, z pewnością wyróżnia się z tłumu i sugeruje piwo ciemne [4,5]

                            Czarne jak smoła, porządnie nachmielone, pełne w smaku ciemne piwo, które jestem w stanie się założyć fermentowało w otwartych kadziach. Bardzo smaczne. Z początku byłem dość nieufnie nastawiony do sławy piwa z Bad Kostritz, ale po konsumpcji chylę czoła.
                            Last edited by delvish; 2007-09-30, 13:35.
                            "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                            (Frank Zappa)

                            "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                            Comment

                            • smrtan
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2002.03
                              • 229

                              #59
                              Jak dla mnie bardzo "lurowate" w smaku - pustawe, bez wyrazu, bez zęba... Ze smaczkiem ni to kawowym - ni to colowym, a to jest coś czego najbardziej w ciemniakach (czy w ogóle piwach) nie trawię. Barwa także trochę przyblada. Bardziej "do plusa" wypadła piana - bardzo godna i obfita, a przy tym całkiem trwała. Piłem bardzo dużo lepszych szwarców. Zakupiłem w Makro w formie sześciopaka butelekczek 0,33 i żałuję, że to był "aż sześciopak"...
                              Piweczko Roku 2007 rozstrzygnięte!

                              W browar.biz: smrtan | w Piweczko.org: slobodan

                              Mój browar domowy
                              Etykiety moich piw domowych

                              Comment

                              • delvish
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.11
                                • 3508

                                #60
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika smrtan Wyświetlenie odpowiedzi
                                Zakupiłem w Makro w formie sześciopaka butelekczek 0,33 i żałuję, że to był "aż sześciopak"...
                                Może stąd właśnie takie a nie inne walory smakowe. Moje przyjechało prosto z Frankonii i było z datą przydatności do 06/08 a wypiłem je jakiś miesiąc temu. Domyślam się, że było dość świeże. IMO schwarzbier'y nie muszą być wyjątkowo pełne w smaku. Na pewno nie powinny mieć wodnistości stouta, ale lekko-pełny charakter nie jest raczej ich wadą.
                                Generalnie w przypadku piw niemieckich, ukraińskich, czeskich i słowackich kupowanych w Polsce mam nieodparte wrażenie, że trafia do nas 2-3 sort, jakieś końcówki z magazynów itp. Ewentualnie wydłużenie drogi, którą docieraią do klienta tak negatywnie na nie wpływa. Te same piwa wypijane w kraju pochodzenia, bądź stamdąd sprowadzane indywidualnie są wyraźnie lepsze.
                                "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                                (Frank Zappa)

                                "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X