zaw. alk. 5,3% (ekstr. 13,7%), but. 0,5 l (z porcelanką)
kupione w Łodzi, na Pomorskiej
Trzeci Ahornberger dostępny w Łodzi u Dziada na Pomorskiej (przynajmniej jakiś czas temu).
kolor – ciemnozłoty z lekką czerwonawą poświatą;
piana – początkowo gruba i wysoka, rozczarowująco szybko pęka, ale pozostawia w kuflu "mięsiste" placki;
nasycenie – dość spore;
zapach – ciepły, słodowy, słodkawy;
smak – utrzymany w głównym nurcie słodkawo-owocowym piw z tego browaru (zwłaszcza Würziga opisywanego na forum jako Premium); dobre, czyste smakowo piwo, w którym odnajdziemy sporo słodowości w wydaniu lekko cierpkowatym, słomiastym połączonej z charakterystyczną dla piw Ahornbergera cytrusową świeżością; w końcówce sporo ziołowego nachmielenia i odrobina goryczki.
Piłem już, co prawda, lepsze marcowe specjały lecz mimo, że w tym piwie właściwie nie ma nic szczególnego - pije się dobrze i smakuje nieźle.
kupione w Łodzi, na Pomorskiej
Trzeci Ahornberger dostępny w Łodzi u Dziada na Pomorskiej (przynajmniej jakiś czas temu).
kolor – ciemnozłoty z lekką czerwonawą poświatą;
piana – początkowo gruba i wysoka, rozczarowująco szybko pęka, ale pozostawia w kuflu "mięsiste" placki;
nasycenie – dość spore;
zapach – ciepły, słodowy, słodkawy;
smak – utrzymany w głównym nurcie słodkawo-owocowym piw z tego browaru (zwłaszcza Würziga opisywanego na forum jako Premium); dobre, czyste smakowo piwo, w którym odnajdziemy sporo słodowości w wydaniu lekko cierpkowatym, słomiastym połączonej z charakterystyczną dla piw Ahornbergera cytrusową świeżością; w końcówce sporo ziołowego nachmielenia i odrobina goryczki.
Piłem już, co prawda, lepsze marcowe specjały lecz mimo, że w tym piwie właściwie nie ma nic szczególnego - pije się dobrze i smakuje nieźle.
Comment