zaw. alk. 5,0%, but. 0,5 l (z porcelanką)
przywiezione z Niemiec
Odnowiony staraniem rodziny Schinner w 1991 r. stary browar Bürgerbräu z Bayreuth chlubi się łączeniem w swojej produkcji starych receptur piwnych z nowoczesną technologią. Można sobie trochę o tym poczytać na ich stronie, która w sumie dość uboga jest (np. brak szczegółowych opisów piw). Urstoff to jedna ze specjalności browaru, pod nazwą której kryje się dość dobry, słodowy lager:
Kolor - idealnie złoty, długo można cieszyć oczy...
piana - mimo, że drobnoziarnista, a nawet kremowata to nie tworzy zwartej wysokiej czapy, a jedynie dorbny, choć mięsisty kożuszek;
nasycenie - przy strącaniu porcelanki rozlega się głośny syk, jak rzadko kiedy, niemniej piwo robi wrażenie słabo nasyconego;
zapach - słodowy w wersji delikatno-ulotnej, wyczuwalny lekki słodkawo-miodowy aromacik;
smak - lekki, słodowy lager, przypomina jako żywo testowane nie tak dawno delikatne landbiery z browaru Ahornberger - słodkawy smak słodu w świeżej odmianie owocowej i z dodatkiem wyraźnych nutek chlebowych; do tego dużo chmielu aromatycznego, ale przy minimalnej goryczce; dobre i gładkie piwo z gatunku tych (tu mała wycieczka osobista), które lubię najbardziej
przywiezione z Niemiec
Odnowiony staraniem rodziny Schinner w 1991 r. stary browar Bürgerbräu z Bayreuth chlubi się łączeniem w swojej produkcji starych receptur piwnych z nowoczesną technologią. Można sobie trochę o tym poczytać na ich stronie, która w sumie dość uboga jest (np. brak szczegółowych opisów piw). Urstoff to jedna ze specjalności browaru, pod nazwą której kryje się dość dobry, słodowy lager:
Kolor - idealnie złoty, długo można cieszyć oczy...
piana - mimo, że drobnoziarnista, a nawet kremowata to nie tworzy zwartej wysokiej czapy, a jedynie dorbny, choć mięsisty kożuszek;
nasycenie - przy strącaniu porcelanki rozlega się głośny syk, jak rzadko kiedy, niemniej piwo robi wrażenie słabo nasyconego;
zapach - słodowy w wersji delikatno-ulotnej, wyczuwalny lekki słodkawo-miodowy aromacik;
smak - lekki, słodowy lager, przypomina jako żywo testowane nie tak dawno delikatne landbiery z browaru Ahornberger - słodkawy smak słodu w świeżej odmianie owocowej i z dodatkiem wyraźnych nutek chlebowych; do tego dużo chmielu aromatycznego, ale przy minimalnej goryczce; dobre i gładkie piwo z gatunku tych (tu mała wycieczka osobista), które lubię najbardziej
Comment