Rothenbach, Aufsesser Festbier

[marceli]

Piwo marcowe z frankońskiego browaru Rothenbach mocy 5,1%.barwy ciemnej o zapachu karmelowym,smak pełny również karmelowy,nuty gorzkiej czekolady i kawy zbożowej.Zresztą nut jest tu wiele jest to naprawdę treściwe piwo ale całościowy smak to gorzkawo-kwaśna ciecz która bardzo rozczarowuje(zresztą to nie pierwszy słaby wyrób tego browaru)

[kopyr]

Piana: skąpa, beżowa, drobna, szybko zniknęła.
Kolor: ciemnomiedziany, rzekłbym koźlakowy.
Wysycenie: niskie.
Zapach: średni, lekko metaliczny.
Smak: karmelowy, lekka do średniej goryczka, złamane delikatną kwaskowością, posmaki kawy zbożowej.
Opakowanie: ładna smukła butelka z krachlą, oldskulowa. Etykieta lekko sztampowa.

Szału nie robi, ale złe nie jest.

[wpadzio]

Barwa mocnej owocowej herbaty.
Piana przeciętna, ale dość trwale utrzymuje się kożuszkiem na powierzchni, z tendencją do oblepiania ścianek.
Wspaniały, pełny słodowy zapach, z aromatami zielonej łupiny orzecha włoskiego.
W smaku całkiem przyjemne, słodowe, z opiekanymi nutami. Jednak finisz mimo wszystko nieco za płytki wobec doznań zapachowych.
Wysycenie o stopień wyższe nie zaszkodziłoby piwu.
Opakowanie w tradycyjnej sympatycznej browarowej konwencji, bardzo zgrabny herb. Krachla z ceramicznym korkiem bez nadruku.

Oktoberfest w Górnej Frankonii. Piwo bardzo przyjemne, o charakterystycznym słodowym smaku. 4,5 w skali 1-6

[Kwadri]

Aufsesser Festbier

Kolor: Miedziany, klarowny.
Piana: Beżowa, niewysoka i sycząca. Szybko znika do pierścienia, później brak.
Zapach: Intensywny i ładny, choć może nieco za słodki. Ładne słodowe nutki na równi z wanilią i czekoladą, jest też delikatna paloność, taka popiołowa. Po ogrzaniu dociera lekkie, karmelowe tło.
Smak: Słodowy początek szybko zdominowany przez lekką kwaskowość. Finisz, raczej wytrawny, lekko palony z posmakami gorzkiej czekolady i przypieczonej skórki od chleba. Goryczka umiarkowana. Smaczne, ale bez wodotrysków.
Wysycenie: Średnie.

[darekd]

Aromat – słodowy, wyczuwalny karmel
Barwa – herbaciana, ciut mętna
Piana – wysoka, średnio-trwała
Wysycenie – średnie
Smak – specyficzna, ziemista goryczka /znana z innych piw tego browaru/, słodowa, lekko podpalana baza z delikatnym karmelem, dziwny, cierpki kwasek, bardzo wyraźny. Piwo było w terminie, ale kwasek zbyt nachalny. Lekka goryczka na finiszu.
Treściwość – pełne

Jakby „trafione” piwo, jakieś zakażenie? Gdyby nie to, dość ciekawe.