Pod jedną nazwą trzy piwa drożdżowe: Hefe - Weisse, Hefe - Dunkel i Champ.
Erdinger, Weissbier
Collapse
X
-
Postanowiłem zdegustowane piwa omówić łącznie, jako że mają jedną charakterystyczną cechę, ale o tym niżej.
1. Opakowanie - butelka
2. zapach - brak
3. barwa - bez zarzutu (jasne - żółta z drożdżową szarością, ciemne - ciemnobrązowa, prawie czarna).
4. piana - piękna, gęsta, jednolita, trwała, barwa właściwa (odpowiednio biała i beżowa)
5. smak - brak !!!!! jedynie w Dunkelu buja się gdzieś w tle posmak mocno spalonego karmelu.
Wrażenie ogólne - duży zawód. W porównaniu z ubiegłotygodniowym Paulanerem - kicha. Piwo niegodne pieniędzy, które na nie wydałem.
-
-
Zgadzam się. Schneider to jest to ! Poza tym preferuję jeszcze Paulanera.Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.
Comment
-
-
Dopiero co piłem Erdinger Weiβbier. Może moję smaki nie są zbyt wyrafinowane, ale smakowało mi. Może to ten upał?
A, i jeszcze: alk 5,3%.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
a mi się przypomina Erdinger Radler (chyba cytrynowe). Z tego co pamiętam to było bardzo słabiutkie. może ktoś zna?Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
"do ciężkiej pracy jestem za lekki,
do lekkiej pracy jestem za ciężki"
Comment
-
-
no cóż
jak głosi stara prawda:
"lepiej mieć brzuch od piwa niż garb od roboty"Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
"do ciężkiej pracy jestem za lekki,
do lekkiej pracy jestem za ciężki"
Comment
-
-
Niestety, Erdinger pity w Berlinie smakował dużo lepiej niż ten w Warszawie. Oba były z butelek. Co prawda w Warszawie był dunkel, a w Berlinie jasny ale niestety w dunkelu za słaba nuta pszeniczności. Dunkel ma u mnie 3+ (plus za kolor)
Comment
-
-
Erdinger weiβbier
Barwa dosyć ciemna jak na pszeniczniaka. W smaku mało przekonujące. Przede wszystkim za słodkie. Brakuje mu tej pszeniczniakowatej kwaskowatości. Pianę ma płynną, ekspresowo znikającą ze szklanicy. Zapachu prawie brak.
Nie jest złe, ale całkowicie niewarte ponad 7 zł które kosztuje.
3+Dick Laurent is dead.
Comment
-
Comment