Hermann Michael, Luchs Bier Pils

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • adam16
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 02-2001
    • 9865

    Hermann Michael, Luchs Bier Pils

    Brauerei Hermann Michael - Lucks Bier Pils
    Butelka 0,33.
    Alkohol 5,2 %.
    Kolor - Słonkowy, wpadający w pomarańcz, leciutko mętnawe.
    Smak - Ot zrównoważony, przyjemny pils. Przyjemna goryczka.
    Zapach - wyraźnie chmielowy.
    Butelka zielona, etykieta skromna ale ładna (z kotem\rysiem).
    Browar Hajduki.
    adam16@browar.biz
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
  • Dreamer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 05-2003
    • 1576

    #2
    zaw. alk. 5,2%, but. 0,33 l
    dostępne w sieci Bomi

    Piwo nazywa się Luchs Bier Pils (niem. luchs - ryś, widoczny na etykiecie) i jest jednym z trzech ekologicznych piw oferowanych przez frankoński browar Michael. Browar ma w swojej ofercie także tradycyjne piwa, jak pszenicę czy kellera, ale zdecydował się także podążyć drogą modnych ostatnio piw ekologicznych ze znakiem Bioland i wprowadzić na rynek serię nazwaną Luchs Bier. Bioland to znak towarowy, pod którym działa zrzeszenie ponad 4500 niem. producentów żywności zachowujących ekologiczny charakter swoich produktów - w przypadku produkcji roślinnej chodzi gł. o nie stosowanie sztucznego nawożenia. W zrzeszeniu działa coraz więcej browarów, co szczególnie dla małych wytwórców jest znakomitym sposobem zwrócenia na siebie uwagi i walki z koncernami. W Polsce temat dopiero raczkuje (o ile pamiętam Origo Beer przeciera szlaki), tymczasem trafia do naszych sklepów coraz więcej piw ekologicznych z Niemiec. Dobre i to.
    Kolor - brudno-złoty, nawet lekko wpadający w pomarańcz, nieznaczne zmętnienie;
    piana - drobnoziarnista, śnieżnobiała, puszysta powłoczka długo otulająca piwo i równomiernie, powoli opadająca z upływem czasu;
    nasycenie - mocne;
    zapach - z jednej strony ostra ziołowa woń chmielu właściwa pilsom z najwyższej półki, z drugiej - podejrzanie intensywny, tani diacetyl;
    smak - trochę mnie zawiódł: smaczki słodowe wykazują wyraźny "ścierkowaty" nalot (smaczek spotykany w niektórych polskich, tanich piwach), spod którego wychyla się nieco chlebowych nutek; ta niezbyt przyjemna skunowata słodowość (zielona butelka! - może po prostu miałem pecha ) równoważona jest chmielową goryczką, która w smaku nie zachowuje już tej szlachetnej ziołowości, którą można wyczuć w zapachu. Ogólne wrażnie raczej kiepskiego, niedopracowanego piwa. Raczej odradzam.
    Attached Files
    Blog: Piwna Brytania

    Comment

    Przetwarzanie...