zaw. alk. 5,0% (ekstr. 11,0%), but. 0,5 l
przywiezione z Niemiec
Piwo w stylu jasnych monachijskich lagerów z jednego z nieopisywanych jeszcze na forum regionalnych browarów Bawarii.
kolor - jasnozłoty;
piana - drobnoziarnista, początkowo pnie się mocno w górę, ale szybko opada pozostając do końca w formie mięsistego, plackowatego wianuszka;
nasycenie - mocne, orzeźwiające;
zapach - przewaga słodowości i trochę chmielowego aromatu;
smak - wbrew pozorom (i oczekiwaniom) to nie słód dominuje w smaku, ale zaskakująco świeży aromatyczny chmiel ze swoim pełnym trawiasto-ziołowym aromatem (doszukiwałbym się tu zasługi aromatycznego chmielu Hallertau, choć to tylko przypuszczenia). Jakby do tego aromatu dorzucić mocną goryczkę, mielibyśmy pilsa najwyższych lotów. Tymczasem goryczki tu mniej, a jej miejsce zajmuje słodkawy, chlebowy smak słodowy, rewelacyjnie równoważący wpływ chmielu. W efekcie mamy świetne, orzeźwiające piwo o rozbudowanej palecie chmielowo-słodowej. Pycha.
przywiezione z Niemiec
Piwo w stylu jasnych monachijskich lagerów z jednego z nieopisywanych jeszcze na forum regionalnych browarów Bawarii.
kolor - jasnozłoty;
piana - drobnoziarnista, początkowo pnie się mocno w górę, ale szybko opada pozostając do końca w formie mięsistego, plackowatego wianuszka;
nasycenie - mocne, orzeźwiające;
zapach - przewaga słodowości i trochę chmielowego aromatu;
smak - wbrew pozorom (i oczekiwaniom) to nie słód dominuje w smaku, ale zaskakująco świeży aromatyczny chmiel ze swoim pełnym trawiasto-ziołowym aromatem (doszukiwałbym się tu zasługi aromatycznego chmielu Hallertau, choć to tylko przypuszczenia). Jakby do tego aromatu dorzucić mocną goryczkę, mielibyśmy pilsa najwyższych lotów. Tymczasem goryczki tu mniej, a jej miejsce zajmuje słodkawy, chlebowy smak słodowy, rewelacyjnie równoważący wpływ chmielu. W efekcie mamy świetne, orzeźwiające piwo o rozbudowanej palecie chmielowo-słodowej. Pycha.