Püls Bräu, Weismainer Weisse

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • atheus
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2006.10
    • 67

    Püls Bräu, Weismainer Weisse

    Piwo pszeniczne z prywatnego browaru ( http://www.weismainer.de/start.html ) w Weismain (Górna Frankonia, Bawaria).
    Zawartość alkoholu 5,2 %, ekstraktu nie podano.
    Kolor- typowy dla pszenicy, mętny bursztyn. Wyjątkowo obfity osad drożdżowy. Cała flotylla sporych drobin w szklance. Niektórych może to odstraszać. Mnie nie przeszkadza
    Piana- tu małe rozczarowanie, bo szybko opadła do obrączki przy ściankach. Zbyt duże pęcherzyki jak na mój gust. Chyba najsłabsza cecha tego piwa.
    Zapach- banan z goździkami w znakomitych proporcjach. Czuć też aromat chlebowy.
    Smak- dobre piwo. W smaku przewaga po stronie goździków. Piwo jest nieco ostre. Pod koniec degustacji czuć delikatnie alkohol i goryczkę. Pozostawia przyjemny chlebowy posmak w ustach. Oceniłbym na 4.
    Wysycenie- na początku bardzo dobre, później jakby słabnie, co jakoś mi nie pasuje do pszenicznych piw, gdzie bąbelki powinny przecież lewitować żwawo i obficie od początku do końca. Mogłoby być większe, co na pewno miało by wpływ także na tą nieszczęsną pianę.
    Opakowanie- tu nie mam zastrzeżeń. Butelka z odkręcanym kapslem, wytłoczonym zapewnieniem o wierności prawu czystości. Etykieta w ładnych zielono złotych barwach, ładnie rozplanowana. Małym minusem jest brak informacji o ekstrakcie. Co ciekawe, browar prosi o zwrot butelek razem z kapslem. Plus za ekologię
    Całokształt- nie jest to może wzór piw pszenicznych, najbardziej przeszkadza mi tu ta szybko opadająca piana i posmak alkoholu (choć naprawdę bardzo nikły). Powiedziałbym że to taki ligowy solidny średniak. Wypiłem je z przyjemnością. W Polsce chyba nie do dostania. Dostałem w prezencie z fajną firmową skrzyneczką z wysuwaną rączką. W sam raz na piwne zakupy w sklepie o bogatym wyborze
    Reasumując- całość na solidne 4
    Attached Files
  • coder
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.10
    • 1347

    #2
    Aromat: mocno bananowy, słodki, lekko słodowy, mało goździkowy, brak równowagi
    Barwa: pomarańczowe, mętne
    Piana: średnio wysoka, gęsta, nietrwała
    Smak: Dość ciężki, słodowy, bananowy. W posmaku mocny aromat bananowy przechodzący w rozpuszczalnik. Końcówka słodkawa.
    Goryczka: niska, nienachalna, prawidłowa
    Odczucie w ustach: nagazowanie nie wystarczająco wysokie, ale nasycenie dobre. Dosyć treściwe, kremowe.

    Ogólne wrażenie: dobry Weizen, lepszy od większości butelkowej masówki. Jak dla mnie zbyt ciężki i ciemny, wolę te lekkie, rześkie, kwaskowate pszeniczki.

    Comment

    • Kolesław
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.03
      • 1130

      #3
      Zapach. Po trochu wszystko czego w pszenicy trzeba: banan, goździki, drożdże. Trochę słodko, trochę orzeźwiająco, trochę ziemiście. Cytrusów trochę za mało.
      Piana średnia i szybko znika prawie do zera. Gaz też stosunkowo słaby. Troszeczkę podszczypuje w końcówkę języka.
      Kolor scukrzonego, jasnego miodu - dość mocno nieprzejrzysty.
      Smak to smak piwa pszenicznego. Wszystko niby jest (tak jak w zapachu), ale mało wyraziste, płytkie. Jeśli już coś się z tej płycizny wybija, to kwaskowe cytrusy i lekki chmiel w posmaku.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X