Brauerei Wagner Oberhaid - Bock
Piwo pite w temperaturze 12 stopni Celsiusza. Piana niezbyt mocna, utrzymująca się około 2 – 3 minut, niezbyt mocno nasycone dwutlenkiem węgla. Jest to typowe "ungespundet", a że nie ma o tym wzmianki na etykietach, to tylko dlatego, że pochodzą chyba też jeszcze z lat osiemdziesiątych, kiedy w tych okolicach innych piw się nie warzyło.
Kolor: bursztynowy, lekko mętne, ponieważ niefiltrowane,
Zapach: świeżego ziarna, według mnie typowy dla browarów okolic Bambergu, lekko karmelowy
smak: delikatnie chmielone, z przyjemną goryczką, nie za słodkie, z posmaczkiem karmelowym
Bardzo przyjemnie się pije, łagodne w smaku mimo 7,5% alkoholu. Rozlewane do butelek, które były w użyciu w latach sześćdziesiątych XX wieku. Zauważyłem dopiero w domu, więc nie zapytałem skąd takie butelki biorą. Browar warty jest obejrzenia, ponieważ warzy na unikalnym sprzęcie firmy Steinecker z lat siedemdziesiątych XX wieku.
Piwo pite w temperaturze 12 stopni Celsiusza. Piana niezbyt mocna, utrzymująca się około 2 – 3 minut, niezbyt mocno nasycone dwutlenkiem węgla. Jest to typowe "ungespundet", a że nie ma o tym wzmianki na etykietach, to tylko dlatego, że pochodzą chyba też jeszcze z lat osiemdziesiątych, kiedy w tych okolicach innych piw się nie warzyło.
Kolor: bursztynowy, lekko mętne, ponieważ niefiltrowane,
Zapach: świeżego ziarna, według mnie typowy dla browarów okolic Bambergu, lekko karmelowy
smak: delikatnie chmielone, z przyjemną goryczką, nie za słodkie, z posmaczkiem karmelowym
Bardzo przyjemnie się pije, łagodne w smaku mimo 7,5% alkoholu. Rozlewane do butelek, które były w użyciu w latach sześćdziesiątych XX wieku. Zauważyłem dopiero w domu, więc nie zapytałem skąd takie butelki biorą. Browar warty jest obejrzenia, ponieważ warzy na unikalnym sprzęcie firmy Steinecker z lat siedemdziesiątych XX wieku.
Comment