Wspomniane kiedyś tu przez Andiego.
Alk. 5.2%, but. 0.5 l.
Na kontrze podany tylko adres dystrybutora w Mülheim an der Ruhr, ale znalazłem że warzone przez browar Königshof w pobliskim miasteczku Krefeld.
Ciemnozłote, umiarkowanie nagazowane, piana dość wysoka, średnio trwała.
Zapach chmielowo-słodowy, umiarkowanie intensywny.
Smak podobnie jak zapach, goryczkowo-słodowy, niezbyt rozbudowany, z trochę bardziej słodowym posmakiem, w sumie treściwy.
Całkiem wypijalne.
Alk. 5.2%, but. 0.5 l.
Na kontrze podany tylko adres dystrybutora w Mülheim an der Ruhr, ale znalazłem że warzone przez browar Königshof w pobliskim miasteczku Krefeld.
Ciemnozłote, umiarkowanie nagazowane, piana dość wysoka, średnio trwała.
Zapach chmielowo-słodowy, umiarkowanie intensywny.
Smak podobnie jak zapach, goryczkowo-słodowy, niezbyt rozbudowany, z trochę bardziej słodowym posmakiem, w sumie treściwy.
Całkiem wypijalne.