Engel, Engel Hefeweizen Dunkel

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • atheus
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2006.10
    • 67

    Engel, Engel Hefeweizen Dunkel

    Zawartość alkoholu 5,5 %
    Ekstrakt 12,24%
    Piana: urosła ładnie, ale jakaś taka mało pszeniczna. Bardzo szybko się rozwarstwiła,a później opadła, najpierw do kożucha, a później praktycznie znikła. Jak na pszenicę to dwója z minusem
    Kolor: Bardzo ładny, nieprzejrzysty nawet pod światło. Przywiódł mi na myśl miód gryczany. Piąteczka
    Zapach: typowa pszenica, tylko jakaś taka płaska. Mocne goździki i... to w sumie wszystko. Pod koniec delikatna słodowość. Na kolana nie rzuca ale dałbym czwórkę
    Smak: Tak jak zapach wypłycony, silnie goryczkowe, mało charakterystycznych "bananów". Wytrawne, by nie powiedzieć drapieżne w smaku. W kategorii pszenic 3+
    Wysycenie: Bez zastrzeżeń, zdechła piana to nie wina nagazowania. 4+
    Opakowanie: zakręcana flaszka. Trochę to upierdliwe, bo ciężko się otwiera ale z drugiej strony ma swój urok. Etykieta nawiązuje do innych produktów tego browaru. Wszystkie informacje rzetelnie podane. Bez polotu, ale i bez fuszery- 4

    Piwo jak najbardziej do wypicia, chociaż do Franziskaner Dunkel (mój wzorzec w tej kategorii) sporo mu brakuje. Całościowo dałbym mu coś między 3+ a 4 (w kategorii ciemnych pszenic) a ogólnie mocną czwórke
    Attached Files
  • ergie
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.05
    • 1041

    #2
    Kupiłem, wypiłem i ... czegoś mi brak. Jak na ciemnego pszeniczniaka jakieś takie bez smaku. Po wypiciu pozostał w ustach lekki kwasek, nie żeby nie przyjemy ale ...

    Piana faktycznie była duża i musiałem piwo o szklanki lać na trzy razy. Na tyle długo się utrzymywała, że nie wytrzymałem i upiłem sporą część aby w końcu nalać całość.

    To co mnie najbardziej zastanowiło to podanie na polskiej etykiecie, że piwo niefiltrowane i niepasteryzowane.

    W trakcie picia bogactwa smaków jak już napisałem nie zaobserwowałem, ale piwo miało przyjemny "aksamitny dotyk".

    Warte było wypicia ale jeden raz wystarczy, są lepsze ciemne pszeniczniaki.

    Ogólna ocena tak koło 4.
    Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
    ------------------------------------------------------------------
    Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

    Comment

    • Pancernik
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2005.09
      • 9787

      #3
      Kolor mocnej herbaty, lekko mętne. Kremowa, drobna, sztywna i dość trwała piana. Zapach niezbyt mocny, cytrusy, słabe drożdże i goździki.
      W smaku łagodne, wyczułem dziwny, ale bardzo miły słaby kawowo-czekoladowy wątek. Poza tym drożdże, kwasek... Nagazowanie takie "smooth", poniżej pszenicznej średniej.
      Opakowanie bardzo podobne do Hefeweizen, jedynie obwódka etykiety w innych barwach.
      Ciekawe piwo, znowu niezbyt typowe dla kanonu gatunku... Ale są lepsze i tańsze.

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #4
        Piana: obfita, beżowa, drobniutka, piękna, sztywna, wzorcowa.
        Kolor: mahoniowy, mętne.
        Wysycenie: rzeczywiście dość niskie.
        Zapach: banany i troszkę ciemnego karmelu.
        Smak: banany, karmel i spora kwaśność. Dla mnie spoko, ale ja piję berliner weisse bez soku .
        Opakowanie: niezłe. Ale ta nakrętka.

        Dla mnie bardzo dobry dunkel weizen.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • kishar
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2003.10
          • 1691

          #5
          Bardzo przyjemny owocowy zapach.
          Piana wzorowa, potężna, utrzymuję się przez cały czas.
          Kolor brązowy, mętny.
          W smaku kombinacja, kwaskowatości,elementów słodowych i goryczki, ogólnie nie jest złe, ale brakuje czegoś, jakby pełni, można odnieść, że piwo to jest trochę za wodniste.
          Wysycenie według mnie za niskie.
          Opakowanie całkiem estetyczne.
          Ocena to gdzieś tak 3.9

          Comment

          • Klapador
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2007.06
            • 15

            #6
            Próbowałem już chyba wszystkie Engele i uważam je za siódmy cud świata

            Comment

            • purc
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.02
              • 650

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Klapador Wyświetlenie odpowiedzi
              Próbowałem już chyba wszystkie Engele i uważam je za siódmy cud świata
              Co do ciemnej pszenicy, zgadzam się. Piana gęsta , trwała. Smak wytrawny , jedwabisty, a daleko w tle leciutka słodycz. To piwo jest , zgodnie z nazwą, anielskie. Dla mnie najlepszy, obok Kapuzinera, ciemny pszeniczniak dostępny w Polsce.

              Comment

              • Tapir
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.10
                • 730

                #8
                Kolor - brązowy, mętne.
                Piana - świetna: obfita, gęsta, trwała, koloru beżowego.
                Zapach - intensywny, banan, lekki goździk i karmel, delikatna cytrusowa nuta.
                Smak - banan, wyraźniejszy tym razem goździk, sporo nut karmelowych, na upartego można się dopatrzeć delikatnego czekoladowego akcentu. Kwasowość rzeczywiście spora ale mi nie przeszkadza.
                Wysycenie - niskie jak na pszenicę.

                Kupione w "Delimie" za 5zł z małym hakiem - promocję zrobili.
                Smaczne piwo, chętnie do niego wrócę.
                Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                Comment

                Przetwarzanie...
                X