Friedenfels, Friedenfelser Steinwald Zoigl

[sibarh]

But. 0,5 litra, alkohol 4,8 %, eks. brak, kapsel firmowy browaru
Kolor - ciemne złoto, klarowne
Piana - drobna, wysoka i trwała
Zapach - lekki słód i chmiel
Gaz - okey
Smak - lekki słód, średnio chmielone, ciut kwasku, lekko słodkie, lekka goryczka
Wypiłem ze smakiem

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 2574 - moje 1298 nowe piwo na forum

[sibarh]

Piwo:

[Pancernik]

Piwo bursztynowe, lekko mętne. Piana - szaleeeństwooo... Nalewałem na cztery raty. Biała, sztywna, trwała.
Zapach chlebowo-słodowy, lekkie nuty palone i karmelowe. W smaku dość dziwne: winne i karmelowo-słodowe tak, że aż spojrzałem na datę: 01.12.10.
Gazu niewiele. Butelka NRW, kapsel browaru, na ecie - jak widać - Bawarczyk dmie w tubę.

Hm, dziwne piwo...

[Twilight_Alehouse]

Kupione w Zofmarze za 5,30 zł.

Kolor: Przepiękny mętny bursztyn. Na dnie butli zostało troszkę drożdży.
Piana: Zdecydowanie inna niż u Pancernika - niska i nietrwała.
Zapach: Silny głownie kwiatowo-miodowy, ale także z bardzo fajną ziarnistością.
Smak: Całkiem treściwy, z dobrze wyczuwalną ziarnistością i niezłą goryczką. W tle lekkie akcenty owocowe. Nagazowanie całkiem spore jak na tego typu piwa.
Opakowanie: Jak na zdjęciu Sibarha. Logo browaru i kapsel są aż niesmacznie podobne do Paulanera.
Uwagi: Kolejna niemiecka ciekawostka i kolejne smaczne piwo. Treściwe, ciekawe w smaku, nieźle chmielone.

[wpadzio]

Niefiltrowane, więc lekko opalizujące po nalaniu. Barwa ciepła, złota.
Piana bardzo wysoka, o drobnej teksturze i dość mięsistym charakterze. Zalega całkiem długo czapą ponad szklankę. Do końca cieniutki kożuszek i krzaczki na ściankach.
Aromat zbudowany na słodach, z wyczuwalną chlebowością. W tle faktycznie lekko piwniczne nuty, choć i jakiś taki lekko niepokojący kwasek. Po ogrzaniu dochodzą wyraźne drożdże.
W smaku przede wszystkim miękka, zbożowo-chlebowa słodowość pilzneńskiego słodu o takim nieco opiekanym charakterze. Później pojawiają się chmielowe aromaty z niedużą goryczką. W posmakach lekka kwaśność, ale taka bardziej chlebowa.
Nagazowanie jest niewysokie. Wydaje się prawidłowe dla tego stylu.
Opakowanie jak u sibarha, nieco graficznie pozbawione wyrazu. Logo faktycznie na pierwszy rzut oka kojarzy się kompozycyjnie i kontrastem kolorów z Paulanerem. Zauważyłem to już w sklepie na półce i nawet się zrazu zdziwiłem, że to jakaś nowość z monachijskiego browaru.

Poprawne piwo z Bawarii. I choć pije się je z przyjemnością, to jak dla mnie jednak ma nieco zbyt dużą dozę kwaśności. 7,5 w skali 1-10.

[darekd]

https://www.friedenfelser.de/

Piwo z Górnego Palatynatu, czyli tej części Bawarii, gdzie tradycja Zoigla najbardziej się zachowała. Tyle że oczywiście to piwo klasycznym Zoiglem nie jest. Nie jest warzone w browarze komunalnym tylko prywatnym. Browar komunalny należy do wspólnoty mieszkańców, a Zoigle warzone są przez poszczególne rodziny (domy) w wyznaczonych terminach.
Czyli bardziej jest to klasyczny keller/zwickl.

Aromat - słodowy z drożdżami, które nadają leciutką owocowość, chmielowe muśnięcie
Piana - umiarkowana, z trwalszą koronką
Barwa - brudne złoto, lekkie zmętnienie
Wysycenie - umiarkowane, łagodnie musuje
Smak - słodowo-drożdżowy profil z chlebowo-kwaskowymi (nieco owocowymi) niuansami, lekki, trochę kwaitowy chmiel, jest też łagodna goryczka, jak na styl to nawet wyraźniejsza
Treściwość - pełne piwo

Jak na styl całkiem złożone piwo. Udane i smaczne.

[darekd]

Trochę zmieniona eta:

[darekd]

Niedawno zmienili nieco etykiety, a w przyszłym roku mają zamknąć browar...