Tegernsee, Max I. Joseph 1806 Jubilaüms Export

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    Tegernsee, Max I. Joseph 1806 Jubilaüms Export

    But. 0,5 litra euro, alkohol 5,2 %, eks. 12,5, kapsel firmowy browaru
    Kolor - złoty, klarowne
    Piana - drobna, średniowysoka, średniotrwała
    Zapach - słodowo-chmielowy
    Gaz - okey
    Smak - wyraźny słód, lekki chmiel, średnio słodkie, średnia goryczką, fajny posmak w ustach
    Smaczne. Polecam

    W moim "zbiorze" piw zagr. nr 2596 - moje 1107 nowe piwo na forum
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    #2
    Piwo:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • Pancernik
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2005.09
      • 9799

      #3
      Jejku, pełna nazwa browaru to: Herzoglich Bayerisch Brauhaus Tegernsee. Browar jest do dziś własnością rodziny książęcej...
      Piwo jasnozłote, świetliste. Bardzo drobna, biała piana, średniowysoka i średnio też trwała.
      Zapach lekko piwniczny i chmielowy, ślad słodowy. W smaku łagodna goryczka, w tle słód i owoce.
      Gazu niezbyt wiele, OK. Opakowanie, jak na fotce, informacja o uwarzeniu piwa na 200-lecie browaru.
      Smaczne piwo, polecam .

      Comment

      • baronmokotowa
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2006.09
        • 22

        #4
        właśnie wczoraj po raz pierwszy sobie coś takiego nabyłem i wypiłem jedną butelkę...
        aby w pełni móc ocenić, skosztuję w najbliższy weekend raz jeszcze...

        napewno coś w tym Maxie Josephie ciekawego jest. Smakuje po prostu inaczej niż pozostały Hell lub Spezial z Tegernsee.

        polecam wypróbować!

        Comment

        Przetwarzanie...
        X