Kaiserdom, Hefe-Weißbier

[zgroza]

4,7%, robione chyba specjalnie na Danię, zapuszkowane
Piana: tragicznie nietrwała
Gaz: w normie
Kolor: mętnociemnożółty
Zapach: bananowo-cytrusowy
Smak: cytrusowo-bananowy, z nutką goździka
Opis jak z BJCP, ale nie unośmy się - to po prostu przeciętny, poprawny pszeniczniak, który można wypić od czasu do czasu, jak już nie chce się próbować nowych piw, a ma się ochotę na pszenicę. Mnie przy 20 piwach czekających w kolejce w lodówce i setkach piw w sklepach to nie grozi

[zgroza]

Mmm, kremowe:

[darekd]

Nie tylko na Danię, eksportują je nawet do Australii. Ja kupiłem to piwo /puszka/ w czeskim dyskoncie (15 kc czyli ponad 2 zł). Na swojej stronie się nim nie chwalą. Moim zdaniem całkiem sympatyczne piwo; z pianą u mnie było lepiej. Takie lekkie piwko z przewagą cytrusów, pozostawiające w ustach lekki kwasek i goryczkę. Nie ma oczywiście uniesień, ale jako uzupełnienie płynów po ciężkiej pracy zupełnie pasuje.

[wrednyhawran]

Ja spotkałem je również we Włoszech - puszeczka za 1,29 Euro na kempingu, więc w markecie byłoby pewnie tańsze.

[wrednyhawran]

Kolor zmiksowanego jajka - bardzo ładny i bardzo mętny, może nieco zbyt blady - odcień pomarańczy bardzo nikły, raczej przypomina żółtego grejpfruta.
Piana: z początku wysoka i puszysta, wydawać by się mogło ze będzie bardzo trwała, jednak dość zaskakująco szybko zniknęła, tworząc cieniutki kożuszek.
W zapachu i smaku przeważają słodkie "bananki" nad cytrusową kwaskowością, co niestety czyni to piwo nieco mniej orzeźwiającym. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to smaczny i lekki pszeniczniak, ale raczej na ciepłe letnie wieczory niż na gaszenie upalnego pragnienia.
Całkiem solidna pszenica, choć pity dzień wczesniej na plaży beczkowy Erdinger był o niebo lepszy.

[wrednyhawran]

I jeszcze fotka ode mnie:

[Pancernik]

Moje piwo miało barwę jasnocytrynową. Piana biała, drobna, wysoka, ale nietrwała.
Pachniało drożdżami, grejpfrutem i lekko bananem. W smaku łagodna goryczka i słód, delikatne cytrusy.
Duuużo gazu, balonująco wręcz. Butelka dość nietypowa, jak na Niemcy (taka w stylu Kormoran/Witnica etc.), kapsel "Bayerisches Bier", wzornictwo czytelne i eleganckie.
Jak na bawarską (frankońską) pszenicę, to takie sobie...

[sibarh]

Wersja butelkowa:

[Javox]

Piana - średnia, na dłużej obwódka, cienka warstewka i mało na szkle.
Barwa - mętny żółty z lekkim odcieniem pomarańczowego.
Gaz - średni, no może ciut wyżej.
Aromat - mało kwaskowaty słód, może coś z banana, śladowy goździk.
Smak - nie kwaskowe, nie przyprawowe, nie goryczkowe... prawie bez smaku.

Graficznie bez zmian tylko kapsel inny /niebieskie tło, białe napisy/.

[DariuszSawicki]

Piana- z początku wysoka, ale szybko opadła. Słabo.
Wysycenie- niskie, nie orzeźwia.
Kolor- żółty, piwo jest solidnie zmętnione.
Aromat- śladowy banan, trochę drożdży i pustka. Ponownie słabo.
Smak- piwo jest bezpłciowe, pije się jak rozwodniony Paulaner. Javox opisał to idealnie. Goryczka niska, kwasek jeszcze niższy, bananów muszę się domyślać, a przypraw, goździków i innych takich nie ma.

Uwagi- Wersja z litrowej puszki z datą do 29.03.2016. Nie polecam.

[dlugas]

Piana:Najpierw wysoka, niestety szybko opadła, ale trzymała kożuszek do końca
Kolor: żółty, "opalizująco zmętnione"
Aromat: głównie goździk, ale nei jakiś bardzo wyraźny. Lekka pieprzność? banan minimalny. Ogólnie taki bezpłciowy
Smak: Kwaskowe, lekko cytrynowe. Goździk, lekka goryczka, która jak na styl jest dość spora. Z tym, że ta kwaskowość z wytrawną goździkową nutą potęguje odczucie niby goryczki. Banana prawie braki na pewno nie jest to bardzo dojrzała sztuka. Gumy balonówki brak. Takie cytrynkowo-goździkowe lekko pieprzne piwo. Rześkie, ale jednak wszystkiego mało.
Wysycenie: średnie, jest ok

Warka 09.2016 L2810
Kupione w Tesco na "promocji" za 2,79zł
Za takie pieniądze warto, bo jest orzeźwiająca, nisko alkoholowa. Pije się gładko, ale bez jakiś głębszych doznań. Powyżej 4zł czy nawet więcej to już byłby średnio udany interes.
Jak znajdę w promocyjnej cenie to zakupię ponownie.