Stralsunder, Störtebeker 1402 / Keller-Bier 1402

[Pancernik]

Piwo gatunku "pilsener naturbelassen". Ma 4,9% i 11,0 Blg. Podejrzewam, że jego nazwa "1402" to wg części historyków data dekapitacji Klausa Störtebekera na hamburskim rynku. Lekka makabra, ale...
Piwo jasnozłociste, lekko mętne, nieprzejrzyste. Piana drobniutka, biała, rozmiarem nie powala, ale i tak jest OK.
Pachnie delikatnie słodowo, może ciut piwnicznie. W smaku lekka goryczka, jest także słód, ale chyba mniejszy. Lekko wyczuwalna chlebowość.
Delikatne nagazowanie, pasujące do charakteru piwa. Opakowanie w konwencji, lecz dochodzi BIO - tło zielono-trawiaste i stosowne znaczki. Na kontrze ekologiczna opowiastka i autograf Braumeister'a. Fregata chyba taka, jak na pilsie...
Bardzo fajne piwo, polecam .

[e-prezes]

Miałeś okazję pić najlepsze, wg. World Beer Cup 2010 piwo typu kellerbier/zwickelbier. Pewnie stąd w paku się znalazło.

[Pancernik]

Kurczę, nie wiedziałem, dzięki za informację, degustowałbym na stojąco i z większą atencją... . Tak czy siak, dobre piwo .

[karol1000]

kolor: jasna słomka, mętny
piana: ładna gęsta i obfita
zapach: słabo wyczuwalny , delikatny chmiel i chlebowość
smak: chmielowy dość silny ale nie jakiś super gorzki, słód niewyczuwalny

Piwo oznaczone znaczkiem "bio"
Niefiltrowane
Na kontrze info o nagrodzie z Chicago
Kupione uwaga - w Panny Markecie w Berlinie w 6 paku z pięcioma innymi wyrobami z browaru
smaczne ale bez szaleństwa

[GaryFisher]

Kolor: ciemna słomka, zamglona osadem, jeśli to Kellerbier to dobrze [5]

Piana: wysoka, śrenioziarnista, biała, powoli opada, zostaje gruby, trwały kożuch [4.5]

Zapach: cytrusowo-kwiatowy aromat chmielu i słód, bardzo świeży [4.5]

Smak: lekkie, aromatyczne, chmielowe, podbudowane, delikatnym słodem i chlebowością, zakończone mocno zarysowaną cytrynowo-chmielową goryczką, minimalnie słodkawe, posmak zbożowo-chlebowy, idealne na śniadanie (właśnie wstałem); już kiedyś jakiegoś kellera oceniałem na browar.bizie w porze śniadaniowej (u mnie ok godz. 13.00) w łóżku i śmiem twierdzić, że nie ma lepszego piwa śniadaniowego [4.5]

Nasycenie: średniowysokie, najsłabiej nagazowany z dotychczas degustowanych Stoertebekerów [5]

Opakowanie: Tym razem tło zielone, pogodne niebo, zielony dedykowany kapsel z fregatą, na kontrze info o zdobytym zlotym medalu na World Beer Cup 2010; zakupione w zmiksowanym 6-paku razem z: Schwarzbier, Bernstein-Weizen
(nie dojechał w całości), Roggen-Weizen, Pilsener-Bier i Hanse-Porter [5]

Uwagi: nie piłem do tej pory tak nachmielonego kellera
Zakupione w: Penny Markt w Weeze, Niemcy
Degustowane: 15.06.2011 ok. godz. 13.45
Data ważności: 27.06.2011
Soundtrack: "Them Crooked Vultures" by Them Crooked Vultures

[GaryFisher]

[sibarh]

Stralsunder, Störtebeker Keller-Bier 1402

Butelka 0,5 litra, alkohol 4,8 %, eks. brak, kapsel firmowy browaru zielony
Kolor - złoty, klarowny
Piana - drobna, średnio wysoka, średnio trwała
Zapach - chmielowy z lekkim kwaskiem
Gaz - okey
Smak - wyraźna nuta chmielowa, lekki kwasek na początku, potem wzrasta, średnia słodycz, lekka goryczka
Zaliczone

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 4823

[Aleksandros]

To piwo jest już na forum pod nazwą Störtebeker 1402. Wraz z nową szatą graficzną browar zmienił nieco nazwę.

[sibarh]

Foto:

[darekd]

Aromat – drożdżowość, ciut słodu i chmielu
Piana – umiarkowanie wysoka, gęsta, niezbyt trwała, zostawia wianuszek i trochę osiada na szkle
Barwa – mętna słomka
Wysycenie – średnie, jak na Kellera to nawet wysokie
Smak – wyraźna „pilsowa”, trochę ziołowa goryczka, lekka drożdżowość, delikatny słód
Treściwość – umiarkowana

Gdybym pił to piwo z zamkniętymi oczyma, to powiedziałbym, że to raczej pils, nie Keller.
Chmielu nie żałowali – Selekt, Tradition, Opal. Może nie do końca w stylu, ale smaczne, bardzo fajnie się pije.

[GSE]

zmienili recepturę. teraz ma 11,1% plato i chmielone jest odmianami: Select, Smaragd, Perle i Mandarina Bavaria.

Kolor: jasnozłoty, opalizujący [4]
Piana: drobnoziarnista, wysoka, sztywna [4,5]
Zapach: słodowy, chlebowy, trochę goździka [3,5]
Smak: przeterminowane o kilka dni, ale nadal smakuje jak świeże (nie skwaśniało, nie czuć utlenienia), chlebowo-słodowe z liściasto-tytoniowym chmielem (za Mandariną nie przepadam, ale tutaj nie wyczułem aromatu szmatu); subtelne masełko; niestety pod koniec strasznie mdłe i zostawia kiepski słodzikowy posmak [6,5/10]
Nasycenie: z jednej strony delikatne, z drugiej dużo drobnych bąbelków - perlage? [4]
Opakowanie: OK, dużo info na kontrze [4]
Data ważności: 01.09.2016 (leżało od Bożego Narodzenia)

nadal moim ulubionym kellerem pozostaje Trójmiejskie Piwniczne (ale niestety ostatnie warki to przerost diacetylu nad treścią)

[darekd]

Choć w bazie piwa opisywane są pod nazwą "Stralsunder", to jednak browar już dobrych parę lat temu zmienił swoją nazwę na Störtebeker Braumanufaktur GmbH

https://www.stoertebeker.com/keller-bier-1402

Piwo nadal fajne. Zmienione opakowanie.

[darekd]

Opakowanie bez zmian. Parametry od dłuższego czasu też - 11,1% ekstr., 4,8% alk.


Znowu mała zmiana jeśli chodzi o chmielenie: Select, Tradition, Perle i Mandarina Bavaria

Aromat - chmiel na pierwszym miejscu (łąka, lekki cytrusik), ciut drożdży, lekki słód
Piana - wyższa, dość trwała, dłuższy drobny kożuszek
Barwa - zamglona słomka
Wysycenie - średnie ku wyższemu,
Smak - tu też wyraźny chmiel, podobnie jak w aromacie, może nawet te cyttrusy nieco wyraźniejsze, nieco drożdży, słód delikatny
Treściwość - umiarkowana

Wszystko podobnie jak w 2016, tylko oczywiście chmielenie inne. Nadało piwu jeszcze większej rześkości. Daleka od klasyczności interpretacja kellera, natomiast fajne, lekkie piwo najlepiej na lato.