Zirndorf, Landweizen Hefetrüb

[Pancernik]

Piwo ma 5,1%. Pomarańczowo-herbaciane, mętne. Piana kremowo-biała, drobna, średniowysoka i średniotrwała.
Pachnie drożdżowo i słodowo, trochę też chlebowo, dalej wywąchać można banany i coś - śladowo - chemicznie ostrego (jakby farba, rozpuszczalnik albo inne g...?).
W smaku znowu - przez chwilę, na początku, jakaś dziwna, metaliczna chemia, na szczęście szybko ustąpiła lekkim słodom i drożdżom. Wrażenie pewnej wodnistości.
Dużo gazu. Butelka euro, kapsel browaru z lwem, idylliczna etykieta z kosiarzem (der Mäher? ).
Piwo w zasadzie spokojowo do wypicia, ale jakoś mnie nie urzekło...

[darekd]

Aromat - drożdże, w tel lekkie nuty bananowo-owocowe, nut chemicznych nie wyczułem
barwa - taka herbata z miodem, mętność
piana - obfita, ale niezbyt trwała
wysycenie - w normie
smak - drożdżowe nuty przede wszystkim, lekka goryczka, kwaskowość znikoma, ani cytrusy, ani banany właściwie nie wyczuwalne. Treściwość niezbyt duża
Końcowe odczucia dokładnie jak u Pancernika: jak najbardziej pijalne, niespecjalnie "urzekalne".

[Promil03]

W pełni zgadzam się z przedmówcami. Szału nie ma. Jakoś za mało pszenicy w pszenicy.
Kupiłem w Rzeszowie w Piwach Regionalnych. Cena 6,15 zł.

[sibarh]

Foto:

[Twilight_Alehouse]

Kupione w Zofmarze za 4,90 zł.

Jak wskazuje nazwa Landweizen, piwo jest zapewne weizenem wyprodukowanym podobnie tradycyjnymi metodami, jak landbiery.

Kolor: Jak na weizena dość ciemny, bo trochę wpada w brąz. Kojarzy mi się z frankońskimi dunkelami. Solidnie mętny, z widocznymi drożdżowymi artefaktami.
Piana: Dość wysoka, opada do szczelnej warstwy, słabo osiada na ściankach.
Zapach: Chyba rzeczywiście jest coś na rzeczy z moją hipotezą z góry, bo mało tu czuć nut typowo weizenowych. Owszem, jest trochę goździków, ale równie silna jest chlebowa słodowość.
Smak: Tu już weizena trochę więcej, choć bardziej w stronę bananów. Jest nieprzesadna treściwość i wyraźna nuta słodowa, zaś wrażenie pokrewieństwa z landbierami spotęgowane jest przez niezbyt duże nagazowanie.
Opakowanie: Jak na zdjęciu Sibarha. Przecudnie kiczowaty landszafcik.
Uwagi: Ciekawa hybryda. Na weizena rzeczywiście piwo jest za mało weizenowe, ale i tak pije się bardzo przyjemnie.

[wrednyhawran]

Kolor ciemnej pomarańczy, nieco ciemniejszy niż tradycyjny weizen.
Piana niezbyt wysoka i mało trwała, ale opada do całkiem sporego kożuszka.
Zapach bardzo przyjeny i intensywny, słodki i delikatny, owocowy.
Smak również łagodny, słodowo-bananowy z dosyć mocno, jak na pszenicę, goryczkowym finiszem.
Nagazowanie jest za ostre, bardzo drobne. Szczypie w język i zaburza smak.
Opakowanie jak na zdjęciu sibarha.

Nie jest to najlepsza pszenica jaką piłem. Po paru łykach robi się mdła i trochę wodnista, natomiast finisz bardzo cierpki.

[darekd]

Obecnie piwo wydaje mi się obecnie bardziej kwaskowo-owocowe, rześkie. Ogólnie ok, pije się dobrze.