Eichbaum, Stephans Bräu Premium Pilsener

[darekd]

Kolejny Stephens z czeskiego Kaufladu
10,7%, 4,8% alk.

aromat - podobny jak w ich lagerze, może w tle jakiś chmiel
barwa - blada słomka
piana - mizerna
wysycenie - dość wysokie
smak - mdławe nuty słodowe, ale uzupełniona o lekką goryczkę, która wraz z wysyceniem tłumi trochę tę mdławość.
treściwość - niewysoka
Da się wypić, ale nie zachwycić.

[Promil03]

RateBeer podaje, że robi je Privatbrauerei Fritz Egger z Austrii (http://www.egger-bier.at)
Ciężko wyczuć czy sprzedają je również do Czech.

[darekd]

RateBeer podaje, że robi je Privatbrauerei Fritz Egger z Austrii (http://www.egger-bier.at)
Ciężko wyczuć czy sprzedają je również do Czech.

Ja wiem o tym. Ale to nie jest to piwo. Tak jak na pozostałych puszkach piwa Stephans Brau z Kauflanda widnieje napis dużą czcionką "german beer" oraz w różnych językach: "kraj pochodzenia Nemcy"

[bob1969]

Pojawił się w polskich Kauflandach.

[chechaouen]

Pojawił się w polskich Kauflandach.

skusiłem się zatem i... żałuję, bo dobre to piwo nie jest
Kolor jasny, słomkowy, klarowny
Piana dość obfita, ale nietrwała
Zapach - wali niestety koncernową pseudosłodowością
Smak - przeciętne piwo ze średnio głęboką, nieciekawą, dość toporną goryczką. tylko trochę lepiej od naszych piw dla mas
Mam jeszcze lagera... I aż się chcę zacytować Danusię z "Krzyżaków" - Boję się, boję, luteńkę mi wzięli, o mur rozbili, hej!

[Javox]

Privatbrauerei Eichbaum GmbH & Co. KG Käfertaler Str. 170, Mannheim, Niemcy.

Tak wychodzi z kodu kreskowego... Piwo kupione także z Kauflandzie za 2,49.

Barwa - zgaszone, jasne złoto.
Aromat - słód z czymś "blaszanym".
Piana - średnia, na dłużej trzyma się 1-2 cm.
Gaz - w szkle niby mało ale po wypiciu kilku łyków zaraz się odbija.
Smak - słodowe, lekko goryczkowe.

Jakoś dało się wypić.

[e-prezes]

Do wzoru pilsnera to mu brakuje, ale mimo swej przeciętności jest dużo lepszy niż polska czołówka z TV reklam.
Goryczka delikatna, ale zaznaczona, do tego ładna piana, osadzająca się, a reszta jak to lager... czysto i bez fajerwerków. Dobrze się pije, gdy nie masz ochoty na ale Za 1,99 zł? Czemu nie.

[AaLeX]

Całkiem przyjemny Pils muszę przyznać. Ostatnio niemieckie supermarketowe piwa kojarzą mi się z dobrą pianą ale kompletnym brakiem smaku (przykład Aldi Maternus, Żabka Kaltenbacher). Tutaj jest inaczej, smak słodowy na końcu bardzo delikatna goryczka, ale jest smak to jest najważniejsze. Zapach metaliczny. Kolor jasna słomka, piana opadła, ale została delikatna warstewka do końca. Jak za tą cenę z bratem lagerem naprawdę ciekawy wybór. Ocena 4/6.

[AaLeX]

Bardzo dobry, niedrogi, niemiecki pilsik. Kupiony za 1,99zł w Kauflandzie. Ekstrakt 11,2, alk 4,9. Barwa złota, słomkowa, przyjemna goryczka w smaku. Naprawdę, za te pieniądze bije na głowę polskie koncerniaki. Ocena 5/6.

[Prusak]

Też kupiłem za tę cenę. Nie powiedziałbym, że "bardzo dobry". Raczej da się wypić: pusto plus goryczka, nawet pozostająca w ustach. Obleci.
Co ciekawe, ta sama marka jako Lager Premium w puszce (alk. 5.2%) już mniej neutralna, jakiś ślad słodu, przy goryczce mninimalnie niższej niż w pilsie plus lekko metaliczny posmak. Nawet za dwa złote niekoniecznie.

[AaLeX]

To znajdź mi w tej cenie piwo lepsze od w/w. Chętnie spróbuje.

[Prusak]

Ale po co mam szukać w tej cenie? Jeśli chcesz wypić coś przyzwoitego, wydaj przynajmniej te dwa złote więcej. Ponadto wyraziłem opinię, że to Lager z tej produkcji jest to niczego. Pils, jak napisałem, obleci, w przypadku, gdy pod ręką nie ma naprawdę nic innego.

[darekd]

To znajdź mi w tej cenie piwo lepsze od w/w. Chętnie spróbuje.

To jest dział w którym ocenia się smak i jakość piwa a nie jego cenę. Możesz nawet napisać, że w tej cenie jest w światowej czołówce, ale to i tak nie zmieni faktu, że jest to piwo mocno przeciętne i jak widzę to zdanie jest ogólnie podzielane. Wypiłem już kilka niemieckich pilsików, uwierz ten nie jest bardzo dobry, choć może i lepszy od wielu polskich tego typu.

[AaLeX]

Cały czas pije niemieckie piwa bo akurat mieszkam w Niemczech. Pytanie takie zadałem bo prusak napisał, że nawet za 2zł niekoniecznie, dlatego spytałem, skoro to niekoniecznie to co poleca w tej półce cenowej.

[Prusak]

Po pierwsze, powtarzam, to dwa złote odnosiło się głównie do Lagera, nie do Pilsa, po drugie nawet w przypadku Pilsa niekoniecznie, bo zazwyczaj mam więcej niż 2 zł w kieszeni.
Nie ma zresztą o co kruszyć kopi...