Neder, Schwarze Anna

[MarcinKa]

Piwo kupione w Marii. Butelka 0,5l. Moc 5,2%, ekstrakt? Kolor ciemny, ale do schwarza z nazwy to trochę brakuje. Coś w rodzaju ciemnych koźlaków. Pod światło wiśniowe, klarowne. Piana niewielka, drobniutka. Szybko opada do cienkiego kożuszka i resztek a przy końcu piwa prawie znika. Zapach słodowy, delikatny, słaby. Ciemne słody. Prawie nie czuć nut przypalonych. Smak łagodny. Dominują nuty ciemnych słodów, lekka raczej chmielowa goryczka. Piwo pełne. Umiarkowanie słodkie. Zdecydowanie bliżej mu do zwykłych ciemnych piw niż do niemieckich schwarzbierów. Wysycenie delikatne, drobniutkie. Utrzymuje się do końca. Opakowanie proste, mało rzucające się w oczy. Skromne. Firmowy kapsel. Brak niestety zawartości ekstraktu. Ładna nazwa. Dobre, takie zwykłe ciemne lekkie piwo. Pije się przyjemnie. Czytając nazwę wyobrażałem sobie jednak, że będzie to coś w typie niemieckiego schwarzbiera. Oceniam je na 4 (1 - 6).

[darekd]

Ciemniaczek z Forchheimu, między Norymbergą a Bambergiem.

http://www.neder-brauerei.de/index.php/brauerei/biersorten/schwarze-anna

Aromat - słodowy, lekko palony, ciut masełka
Piana - umiarkowanie wysoka, średniotrwała
Barwa - zdecydowanie ciemny brąz. Taki prawie schwarz a mniej klasyczny dunkel. Pod światło ciemna wiśnia
Wysycenie - umiarkowane, przyjemnie musuje
Smak - słodowy, lekko palony, lekka też trochę palona goryczka na finiszu
Treściwość - pełne

Łagodne piwo, pije się dobrze, w porównaniu od Hebendanza:

https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=124812

który ma browar i lokal dosłownie po sąsiedzku wydaje się mniej wytrawne i nieco bardziej pełniejsze. Tym razem Habendanz mi trochę bardziej smakował

[darekd]

Z dedykowanym kapslem: