Pszenica od Kitzmanna, tym razem lajtowa: 2,9% alko i 7,7 Blg.
Piwo jest jassnozłotomiodowe, lekko mętne. Piana biała, drobna, obfita, dość trwała.
Zapach owocowo-drożdżowy, lekkie cytrusy i słód. W smaku trochę wodniste (może to sugestia?), lekko goryczkowe, jest też banan i słód.
Nagazowanie pszeniczne, wysokie. Opakowanie - znowu standard z herbem browaru, tym razem srebrna obwódka etykiety ma podkreślać lekkość .
W porównaniu do prawdziwego weizena, to cienias, mimo, że też medalowy...
Piwo jest jassnozłotomiodowe, lekko mętne. Piana biała, drobna, obfita, dość trwała.
Zapach owocowo-drożdżowy, lekkie cytrusy i słód. W smaku trochę wodniste (może to sugestia?), lekko goryczkowe, jest też banan i słód.
Nagazowanie pszeniczne, wysokie. Opakowanie - znowu standard z herbem browaru, tym razem srebrna obwódka etykiety ma podkreślać lekkość .
W porównaniu do prawdziwego weizena, to cienias, mimo, że też medalowy...