Jedno z dwóch piw warzonych w norymberskim browarze restauracyjnym Barfüßer (Radlera do piw nie zaliczam ).
Piwo o nieznanych parametrach... Jest jasnozłote, mętne, ale nie aż tak jasne, jak "blondy". Piana biała, dość drobna, niezbyt trwała.
Pachnie głównie słodowo, dochodzi do tego słaby chmiel i lekki chlebek. W smaku delikatna goryczka, słaby smak owocowy i rozbudowujący się chlebek (skórka żytnia ).
Nagazowanie "restauracyjnie" niewysokie. Podano w piwnicy browaru, w kuflu browaru, na wafelku browaru, za EUR 3,20 za 0,5l.
Piwo o nieznanych parametrach... Jest jasnozłote, mętne, ale nie aż tak jasne, jak "blondy". Piana biała, dość drobna, niezbyt trwała.
Pachnie głównie słodowo, dochodzi do tego słaby chmiel i lekki chlebek. W smaku delikatna goryczka, słaby smak owocowy i rozbudowujący się chlebek (skórka żytnia ).
Nagazowanie "restauracyjnie" niewysokie. Podano w piwnicy browaru, w kuflu browaru, na wafelku browaru, za EUR 3,20 za 0,5l.